Zofia Stopińska

Zofia Stopińska

email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Międzynarodowe Kursy Muzyczne w Łańcucie

          Mieszkańcy Łańcuta już się przyzwyczaili, że zawsze w lipcu rozbrzmiewa tam muzyka, a w centrum miasta spotykają młodych ludzi z instrumentami. To uczestnicy Międzynarodowych Kursów Muzycznych im. Z. Brzewskiego, którzy przyjechali, aby pod kierunkiem znakomitych mistrzów doskonalić swe umiejętności.
           Przybliżymy Państwu tę wspaniałą „Letnią Szkołę Muzyczną” wspólnie z panem Krzysztofem Szczepaniakiem – prezesem „Stowarzyszenia Międzynarodowe Kursy Muzyczne im. Zenona Brzewskiego w Łańcucie” i przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego tych Kursów.

           Zofia Stopińska: Przed nami kolejne, pracowite jak poprzednie, Kursy, ale jednocześnie będzie to szczególna, bo 45. edycja.
           Krzysztof Szczepaniak: Zbliża się 45. edycja, ale nie organizujemy specjalnych jubileuszy, nie podkreślamy w sposób wyjątkowy tej okrągłej rocznicy. Będziemy kontynuować działalność tak samo, jak w latach ubiegłych. Myślę, że Jubileusz świętować będziemy dopiero za pięć lat.

          Przyjeżdżają do Łańcuta młodzi ludzie, którzy uczą się grać na instrumentach smyczkowych, chociaż nie tylko, aby doskonalić swą grę na instrumencie pod kierunkiem mistrzów, ale Organizatorzy proponują im także wiele innych atrakcyjnych zajęć, które wpływają na ich rozwój muzyczny.
          - Może najpierw odniosę się do tej małej dygresji, że nie tylko smyczkowcy. Faktycznie, poszliśmy trochę dalej, to już nie tylko wiolinistyka, ale także inne instrumenty strunowe – harfa i gitara.
           Harfa powraca w tym roku wraz z nową prowadzącą ten instrument Helgą Storck, która przyjedzie do nas z Niemiec. Jest zainteresowanie harfą i odpowiadamy na nie. Podobnie jest z gitarą. Nie chcemy być konkurencją dla innych znanych i uznanych kursów gitarowych w Polsce.
Na naszych Kursach dominują: skrzypce, altówka, wiolonczela i kontrabas.
           W naszej ofercie dajemy przede wszystkim możliwość indywidualnego kształcenia podczas spotkań uczestników z mistrzami, a ponadto także możliwość rozwijania swych umiejętności pod okiem znakomitych pedagogów w zakresie gry w zespołach kameralnych i orkiestrze. Proponujemy jeszcze możliwość kształcenia słuchu. Pojawiają się także różne propozycje dotyczące, na przykład, umiejętności panowania nad własnym ciałem, nad tremą, także możliwości eliminowania zagrożeń związanych z postawą wiolinisty przy instrumencie, bo ta postawa wymusza często określoną pozycję, która nie zawsze jest korzystna, szczególnie dla kręgosłupa.

           Od lat organizujecie także kursy dla nauczycieli, którzy uczą grać na instrumentach smyczkowych.
           - Pedagodzy Kursów starają się także spotkać z nauczycielami, którzy uczestniczą w naszym kursie metodycznym, ale nie tylko. Zapraszamy na te spotkania także studentów uczelni artystycznych, których w przyszłości będzie interesowała także problematyka metodyki nauczania oraz rodziców, którzy uczestniczą jako osoby towarzyszące w naszych Kursach. Zapraszamy ich na spotkania z naszymi wybitnymi pedagogami, którzy mają codziennie wykłady trwające około 2 godzin, na różne tematy, o bardzo szerokiej problematyce.
           Pojawia się tu postać naszego znakomitego krytyka muzycznego – pana Józefa Kańskiego, którzy przybliża sylwetki i dokonania najwybitniejszych twórców światowej wiolinistyki, ale pojawiają się także pedagodzy, którzy dzielą się swoimi spostrzeżeniami na temat warsztatu pracy, metodyki nauczania gry na instrumencie, rozwiązywania określonych problemów technicznych, a także czasem różnych dywagacji związanych z pogranicza sztuki i innych dziedzin życia społecznego.
           O tym, że są tam poruszane bardzo istotne i ciekawe tematy, a jak bardzo ciekawe – najlepiej świadczy fakt, że z okazji 45. edycji naszych Kursów wydajemy w tym roku kolejny „Zeszyt łańcucki”, w którym umieściliśmy te wszystkie wykłady. Pedagodzy po spotkaniach z uczestnikami kursów metodycznych napisali te swoje przemyślenia. Mamy możliwość zaprezentowania ich, co stanowi swoisty dorobek naukowy naszych Kursów. To jest także bardzo ważne i cenne.

            Termin zgłoszeń z pewnością już minął.
             - Wprawdzie zawsze podkreślamy, że należy deklarować swój udział w Kursach do końca czerwca, ale jeżeli ktoś przyjedzie nawet w lipcu, to nie odmówimy. Zawsze gdzieś znajdziemy miejsce dla spóźnialskich, aczkolwiek nie namawiam do czekania na ostatnia chwilę, dlatego, że możliwość wyboru pedagoga w tym momencie praktycznie przestaje istnieć.

            Aktualnie w Łańcucie jest już dość rozbudowana baza hotelowa i gastronomiczna.
            - Poprawiła się baza hotelowa i jeśli popatrzymy na to przez pryzmat 18-tysięcznego miasteczka – można nawet powiedzieć, że jest bogata. Dla nas jednak w dalszym ciągu ostoją w zakresie tego, co Anglicy nazywają accommodation, są kwatery prywatne. Mieszkańcy Łańcuta oferują swoje pokoje, zapraszają do siebie i najwięcej naszych uczestników zamieszkuje w tych kwaterach. Pojawiają się także osoby, które stać na wynajęcie łańcuckich hoteli i pensjonatów. Mamy także do dyspozycji bursę szkolną, która ma poziom schroniska młodzieżowego, ale ze świetną lokalizacją, tuż obok szkoły, ze stołówką. Tam od pierwszych Kursów młodzież mieszkała i ta tradycja dla wielu stanowi ważny element przy wyborze.

           Wiem, że także wielu mistrzów, którzy są wykładowcami Kursów, od lat mieszka tych samych kwaterach prywatnych i nie wyobrażają sobie, aby mogło być inaczej.
           - Mało tego, zaprzyjaźnili się z właścicielami, odwiedzają się nawzajem. Zdarza mi się także spotykać w Łańcucie uczestników naszych Kursów w miesiącach jesiennych lub zimowych. Pytam wtedy, co tu robią, a oni odpowiadają, że zostali zaproszeni na uroczystość rodzinną u osób, u których mieszkali podczas Kursów. To miłe i sympatyczne, że oprócz elementów usługowych, pojawiają się także towarzyskie.

           Zaproszeni na Kursy mistrzowie są wspaniałymi instrumentalistami i doświadczonymi pedagogami.
           - Chcę podkreślić, że dużą satysfakcją dla nas jest fakt, że prawie połowa pedagogów, którzy uczestniczą w naszych Kursach, to są byli nasi uczestnicy. Swoją przygodę z instrumentem rozpoczynali właśnie w Łańcucie.
            Proszę zwrócić uwagę na solistów Koncertu inaugurującego 45. Kursy. Tomasz Strahl przyjeżdżał na nasze Kursy jako uczeń i student, a później pojawił się jako pedagog.
           Marysia Włoszczowska przyjeżdżała ze swoimi rodzicami na Kursy jako malutka dziewczynka i tutaj nauczyła się trzymać w rękach skrzypeczki. Po latach pojawia się na naszych Kursach jako uznana gwiazda. Jest laureatką Konkursu Wieniawskiego i Konkursu Bachowskiego w Lipsku, a wcześniej konkursów Jahnkego, „Małego Wieniawskiego” w Lublinie i innych. I Nagroda w Konkursie Bachowskim w Lipsku jest wielkim osiągnięciem tej Artystki. Trzeba także podkreślić, że na innych konkursach była nagradzana także za wykonania utworów Jana Sebastiana Bacha. Miałem wielką przyjemność i satysfakcję jeździć z Marysią na Kursy Muzyczne do Goch w Niemczech. Później dorosła, ukształtowała się i jako artystka jest znana jest nie tylko w kraju, ale przede wszystkim za granicą.
Zapraszając tak wybitnych solistów, chcemy pokazać uczestnikom Kursów w Łańcucie, co można osiągnąć będąc stałym uczestnikiem naszych Kursów, być na tych Kursach, chłonąć atmosferę Łańcuta i korzystać z „rogu obfitości”, który wylewa się od pedagogów, którzy do nas przyjeżdżają. Oczywiście trzeba mieć talent, a także ćwiczyć, ćwiczyć i ćwiczyć.
             Te osoby potwierdzają moja tezę, którą głoszę zawsze, zapowiadając koncerty, że drogi na estrady świata prowadzą przez salę balową łańcuckiego Zamku i to się potwierdza.
            Natomiast jeżeli chodzi o pedagogów, to słusznie pani zauważyła, że są to nazwiska znaczące w polskiej pedagogice instrumentalnej, ale są to także wielkie gwiazdy nie tylko polskiej estrady. Wymienię tylko kilka nazwisk: Konstanty Andrzej Kulka, Edward Zienkowski, Agata Szymczewska, Tomasz Strahl – to są nazwiska pojawiające się na plakatach koncertów na całym świecie.
            Zapraszając takich mistrzów na Kursy, umożliwiamy kontakt uczestnikom z najwybitniejszymi pedagogami i artystami, a dzięki wieczornym koncertom w Sali balowej Zamku, mają możliwość posłuchania ich gry nie tylko uczestnicy, ale również melomani związani z naszymi Kursami.
Koncerty te odbywają się w przyjaznej atmosferze, bez wielkiego blichtru i szumu kamer telewizyjnych, bez zadęcia w postaci festiwalowych uniesień. Są to spotkania bardziej intymne i kameralne, ale na najwyższym poziomie.

           Inauguracja Międzynarodowych Kursów Muzycznych im. Zenona Brzewskiego w Łańcucie odbywa się zawsze 1 lipca w Filharmonii Podkarpackiej. Wymienił Pan już tegorocznych solistów: Maria Włoszczowska – skrzypce i Tomasz Strahl – wiolonczela, a Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Podkarpackiej dyrygował będzie Massimiliano Caldi.
             Zarówno dyrygent, jak i soliści, to wybitni artyści. O Marii Włoszczowskiej powiedziałem już kilka zdań. Tomasz Strahl to chyba najwybitniejszy współczesny polski wiolonczelista i zarazem dziekan Wydziału Instrumentalnego Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina, laureat wielu konkursów międzynarodowych, artysta doskonale znany na wszystkich scenach. Współcześni kompozytorzy często powierzają mu prawykonania swoich kompozycji na wiolonczelę, a wśród tych utworów jest Koncert wiolonczelowy Stanisława Moryty, który z naszymi Kursami był także bardzo blisko związany. Jako Rektor Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina przyjeżdżał w czasie trwania Kursów do Łańcuta, prowadził także zajęcia z kompozycji i był naszym wielkim przyjacielem.
           Chcemy w ten sposób złożyć hołd już nieobecnemu wśród żyjących Stanisławowi Morycie, wielkiemu polskiemu kompozytorowi, który stworzył przepiękny Koncert wiolonczelowy, a 1 lipca partie solowe wykona Tomasz Strahl – pedagog naszych Kursów.
           Natomiast Maria Włoszczowska wykona bardzo interesujący Koncert skrzypcowy D-dur Ericha Wolfganga Korngolda – austriackiego kompozytora, który większość swego życia spędził w USA. Ten koncert jest rzadko w Polsce grywany i jestem przekonany, że warto przyjść do Filharmonii Podkarpackiej, chociażby ze względu na atrakcyjność tego dzieła, ale także ze względu na solistów.

           Wspominał Pan już, że w czasie trwania Międzynarodowych Kursów Muzycznych w Łańcucie, w sali balowej Zamku odbywają się wspaniałe koncerty w wykonaniu Mistrzów, ale przed szerokim gronem publiczności wystąpią także wybrani uczestnicy.
           Mocno podkreśliła pani słowo wybrani, bo tak faktycznie jest, ale chcę także podkreślić, że traktujemy nasze koncerty nie jako atrakcję pseudo festiwalową, a jako element dydaktyki, umiejętność słuchania muzyki i obcowania z nią.
Dlatego na początku każdego turnusu, do licznie zgromadzonej najmłodszej publiczności w sali balowej łańcuckiego Zamku, kieruję słowa dotyczące tego, jak należy zachować się w sali koncertowej, czego nie wolno robić, jak należy słuchać, jak należy reagować na to, co się dzieje na estradzie. Trzeba młodym ludziom o tym powiedzieć i nawet jeżeli już wcześniej ktoś im o tym powiedział, to nic w tym złego, że im o tym przypominamy.
           Słuchanie gry wielkiego artysty, to jest równocześnie słuchanie utworu w najlepszym wykonaniu, a jeśli dodamy do tego niepowtarzalną atmosferę tych koncertów, to sprawia, że są to dla wszystkich niezapomniane chwile.
           Słuchanie koncertów w sali balowej Zamku w lipcu nie jest łatwe. Sala jest nagrzana, nie ma klimatyzacji, ale to także tworzy niezapomnianą aurę i ludzie często także to pamiętają.
Ta oferta adresowana jest przede wszystkim do uczestników Kursów, cieszy się także dużym zainteresowaniem publiczności. Osoby kochające dobrą muzykę przychodzą na te koncerty, a niektórzy przyjeżdżają z okolicznych miejscowości i z Rzeszowa.
           Powiedziała pani, że wybrani uczestnicy Kursów mogą także wystąpić w sali balowej. Pani prof. Krystyna Makowska-Ławrynowicz - dyrektor artystyczny i naukowy Międzynarodowych Kursów Muzycznych w Łańcucie, wymyśliła formułę swoistej promocji uczestnika Kursów – jest pedagog, który występuje z recitalem i zaprasza do udziału w tym koncercie wybranych swoich uczniów, których uważa za godnych pokazania i tym samym promocji.

           Oprócz tego dwa dni w każdym turnusie należą do młodych.
            - Występuje wtedy orkiestra i wszyscy, którzy w niej grają, mają możliwość zaprezentowania się na estradzie, i niektóre zespoły kameralne. Jest także koncert uczestników, podczas którego z każdej klasy jeden reprezentant wytypowany przez pedagoga ma możliwość wykonania utworu w sali balowej. Ze względu na czas trwania tych koncertów nie pozwalamy na bisy, co zostało zauważone przez prof. Antoniego Cofalika w książce „Ukochałem skrzypce”. Przypomniał mi, że jednemu z wybitnych jego uczniów, mimo kilkukrotnego wywoływania go przez publiczność na estradę, nie pozwoliłem wykonać utworu na bis. Taka jest bowiem zasada tych koncertów i należy jej przestrzegać.

           Organizacja tak wielkiej imprezy jest kosztowna i Kursy są odpłatne, ale uczestnicy pokrywają tylko część kosztów.
           - Każdego roku Międzynarodowe Kursy Muzyczne im. Zenona Brzewskiego w Łańcucie odbywają się pod patronatem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który nadaje odpowiednią rangę imprezie. Jesteśmy także beneficjentami programów operacyjnych Ministra Kultury i to jest swoista forma wsparcia i stypendiowania młodych, utalentowanych polskich muzyków. Nieraz uczestnicy nas pytają, dlaczego są różnice w opłatach pomiędzy polskim uczestnikiem a zagranicznym. Jest tak dlatego, że Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego przyznając nam wsparcie finansowe w ramach programów operacyjnych, wspiera młodego polskiego uczestnika, zmniejszając konieczność opłaty z jego strony o pewną kwotę. Gdyby nie pomoc Ministerstwa Kultury, byłoby nam bardzo trudno te Kursy zorganizować.
            Proszę zwrócić uwagę, że od kilkunastu lat nie podnieśliśmy opłat za nasze Kursy mimo ogromnych wzrostów cen w różnych dziedzinach życia gospodarczego i społecznego. Dzięki wsparciu Ministerstwa Kultury oraz pozyskaniu jako partnera Instytutu Muzyki i Tańca, który włączył się w innej formie w nasze działania, i to także jest dla nas bardzo korzystne.
            Chcę także podziękować władzom samorządowym Miasta Łańcuta, które na tyle, na ile mogą, wspierają nas. Nie jest to wielka kwota w stosunku do naszego budżetu, ale każda złotówka jest ważna, a przede wszystkim doceniamy gest, że miasto widzi w tej imprezie ważne wydarzenie artystyczne dla swojego środowiska lokalnego.
           Urząd Marszałkowski wspiera nas poprzez życzliwość Muzeum – Zamku, ale wspierają nas także: Miejski Dom Kultury, Zespół Szkół Technicznych, II Liceum Ogólnokształcące przy ul. Grunwaldzkiej, które użyczają nam swoich pomieszczeń. Dyrektorzy wymienionych placówek to jest krąg dobrych, życzliwych ludzi, rozumiejących znaczenie tej imprezy, która odgrywa bardzo ważną rolę w polskiej edukacji artystycznej.

           Zapraszamy Państwa 1 lipca o 19.00 do Filharmonii Podkarpackiej na koncert inaugurujący 45. Międzynarodowe Kursy Muzyczne im. Zenona Brzewskiego w Łańcucie, a później na wieczorne koncerty do sali balowej Zamku. W drugiej połowie każdego turnusu koncerty odbywają się także w auli Państwowej Szkoły Muzycznej im. Teodora Leszetyckiego w Łańcucie i w sali Kasyna Urzędniczego. Dla Pana lipiec zapowiada się bardzo pracowicie.
           - Może się pani zdziwi, ale w ten sposób spędzam urlopy od wielu lat.

Z panem Krzysztofem Szczepaniakiem, prezesem Stowarzyszenia Międzynarodowe Kursy Muzyczne im. Zenona Brzewskiego w Łańcucie i przewodniczącym Komitetu Organizacyjnego tych Kursów rozmawiała Zofia Stopińska 19 czerwca 2019 roku.

Mielecki Festiwal Muzyczny

II koncert
4 lipca 2019, godz. 19.30

POLISH WIND ENSEMBLE
Wacław GOLONKA – organy

Kościół Parafii pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Mielcu
wstęp wolny

Polish Wind Ensemble – Polski Zespół Instrumentów Dętych zapoczątkował swoją działalność w 2017 roku koncertem podczas Chorzowskiego Festiwalu Muzyki Kameralnej i Organowej – Organy Plus. W 2018 r orkiestra wspólnie z zespołem „Skaldowie” wykonywał koncert inaugurujący Letni Sezon Turystyczny w Małopolsce organizowany przez Małopolską Organizację Turystyczną.

W skład zespołu wchodzi w granicach 25 muzyków. Są to instrumentaliści grający na instrumentach dętych oraz perkusyjnych. W repertuarze znajdują się zarówno utwory muzyki klasycznej jak i rozrywkowej. W jej wykonaniu można usłyszeć znane tematy muzyki filmowej, operetkowej oraz transkrypcje wielu dzieł symfonicznych. Podczas koncertu nie zabraknie nawiązań do regionu, z którym zespół jest związany, a mianowicie Pienin.

Polish Wind Ensemble jest projektem realizowanym przez Fundację Promocji Artystycznej Pro-Classical z siedzibą w Krościenku nad Dunajcem. Działalnością orkiestry kieruje Wojciech Kwiatek- klarnecista, Prezes Zarządu Fundacji Pro-Classical. Nadzór merytoryczny nad wykonywanymi dziełami sprawuje dr hab. Paweł Krauzowicz, prodziekan wydziału instrumentalnego Akademii Muzycznej w Krakowie.

dr hab. Wacław Golonka
Organista, doktor habilitowany Akademii Muzycznej w Krakowie. Wykształcenie muzyczne otrzymał w Akademii Muzycznej w Krakowie oraz Hochschule für Musik und Darstellende Kunst w Wiedniu w klasie prof. Hansa Haselböcka. Dyplomy ukończenia studiów w zakresie gry na organach otrzymał z wyróżnieniem.Jest laureatem konkursów organowych w Pradze (II nagroda), Norymberdze (III nagroda) i Pretorii gdzie oprócz pierwszej nagrody otrzymał dalsze wyróżnienia.

Działalność koncertowa zaprowadziła go do Azji, RPA, Ameryki Północnej oraz wielu krajów Europy. Występował w wielu europejskich katedrach (np. Wiedeń, Chartres, Lozanna), salach koncertowych Filharmonii Narodowej w Warszawie, Berliner Philharmonie, Nottingam Albert Hall, Meistersingerhalle w Norymberdze, Cleveland Museum of Art, sali austriackiego radia ORF w Wiedniu, słowackiego radia w Bratysławie oraz wielokrotnie w sali B.Smetany w Pradze. W 1997 r. zagrał serię koncertów w USA, odbył tekaże trzykrotnie tourneé po Republice Południowej Afryki występjac w najważniejszych ośrodkach muzycznych kraju.

Wacław Golonka występowal jako solista z orkiestrami Radio Philharmony Orchestra w Pretorii, z filharmoniami w Kapsztadzie, Bydgoszczy i Brnie, praskim FOK, Concerto Avenna, Bielską Orkiestrą Kameralną, Cappelą Craciviensis i Śląską Orkiestrą Kameralną. Z orkiestrą Concerto Avenna nagrał koncert organowy Pawła Łukaszewskiego. Nagranie znalazło się na płycie z kompozycjami autora koncertu, która otrzymała nagrodę Fryderyka 2008 roku. Zrealizował wiele nagrań dla stacji telewizyjnych i radiowych. Jego nagranie dla TV Polonia ilustrowało cykl filmów „Madonny Polskie” a Telewizja Katowice zrealizowała w 1998r film o jego działalności pt: “Muzyka dźwięku i przestrzeni”. Nagrania dokonane przez Czeskie Radio prezentowane są w europejskiej EBU. Czeskie Radio zrealizowało także nagrania na płyty CD. Nagrywał dalej dla holenderskiego radia Hilversum, niemieckiego Bayerischer Rundfunk, austriackiego ORF, Radio Watykan, Radia Słowackiego oraz Czeskiej Telewizji. Jako kameralista współpracuje z wieloma artystami prezentując muzykę wszystkich epok i stylów. Szerokim polem jego działania jest praca związana z organizacją festiwali muzycznych, na które zaprasza wyróżniających się młodych organistów i kameralistów.

Jest autorem nagrania CD oraz książki Sigfrid Karg-Elert (1877-1933) – w żywiole koloryzmu dźwiękowego. Prowadził działalność dydaktyczną na Uniwersytecie Muzycznym im. Fr. Chopina w Warszawie, w akdemiach muzycznych w Gdańsku, Poznaniu, Pradze i Hochschule für Musik und Theater w Lipsku. Wśród miejsc, w których prowadził kursy interpretacji muzyki organowej jest także kościół św. Tomasza w Lipsku. Jest pomysłodawcą i dyrektorem konkursu muzyki organowej i kameralnej Artem cameralem promovere który odbył się w 2016 roku w Mielcu. Pracuje w Akademii Muzycznej w Krakowie gdzie prowadzi klasę organów.

„Opera świętojańska – muzyka i magia”

23 czerwca 2019 r. godz. 18.00

MUZY NA ZAMKU

koncert „Opera świętojańska – muzyka i magia”

w wyk. grupy operowej SONORI Ensemble

"Opera Świętojańska", czyli noc, kiedy muzyka ma niezwykłą moc...
Noc Świętojańska zwana wcześniej Nocą Kupały to święto nie tylko siegające głeboko w obyczaje słowiańskie, ale zawierające też pierwiestki celtyckie, germańskie i indoeuropejskie. Obchodzone w okresie letniego przesilenia, było świętem jedności, połączenia ognia i wody, urodzaju, miłości i radości, pełnym magii i wróżb.

Program koncertu "Opera Świętojańska" obejmuje wyjątkowe arie, duety i ansamble operowe oddające niepowtarzalny nastrój tej wyjątkowej nocy, w której spotykają się żywioły wody i ognia, a szczęście w miłości przynieść ma upragniony kwiat paproci...
Wieczór uzupełniają kompozycje o tematyce miłosnej z najsłynniejszych oper i operetek oraz repertuar neapolitański, nie zabraknie także wirtuozowskich popisów pianistycznych, a całość ubarwi słowo wiążące.

Wystąpią przez Państwem znakomici artyści scen operowych i laureaci międzynarodowych konkursów wokalnych z Pragi, Krakowa i Wrocławia.
"Opera Świętojańska" to wieczór pełen muzyki, magii i miłości
Serdecznie zapraszamy!

„Opera świętojańska – muzyka i magia” czyli MUZY NA ZAMKU

23 czerwca 2019 r. godz. 18.00

MUZY NA ZAMKU

koncert „Opera świętojańska – muzyka i magia”

w wyk. grupy operowej SONORI Ensemble

"Opera Świętojańska", czyli noc, kiedy muzyka ma niezwykłą moc...

Noc Świętojańska zwana wcześniej Nocą Kupały to święto nie tylko siegające głeboko w obyczaje słowiańskie, ale zawierające też pierwiestki celtyckie, germańskie i indoeuropejskie. Obchodzone  w okresie letniego przesilenia, było świętem jedności, połączenia ognia i wody, urodzaju, miłości i radości, pełnym magii i wróżb.

Program koncertu "Opera Świętojańska" obejmuje wyjątkowe arie, duety i ansamble operowe oddające niepowtarzalny nastrój tej wyjątkowej nocy, w której spotykają się żywioły wody i ognia, a szczęście w miłości przynieść ma upragniony kwiat paproci...

Wieczór uzupełniają kompozycje o tematyce miłosnej z najsłynniejszych oper i operetek oraz repertuar neapolitański, nie zabraknie także wirtuozowskich popisów pianistycznych, a całość ubarwi słowo wiążące.

Wystąpią przez Państwem znakomici artyści scen operowych i laureaci międzynarodowych konkursów wokalnych z Pragi, Krakowa i Wrocławia.

"Opera Świętojańska" to wieczór pełen muzyki, magii i miłości

Serdecznie zapraszamy!

Ja po prostu lubię muzykować z innymi

           Zofia Stopińska: W Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej miałam już okazję oklaskiwać Pana podczas koncertu. Tym razem spotykamy się przed koncertem zamykającym „Tydzień Talentów”, a od pewnego czasu zapraszani w maju do polskiego domu Ignacego Jana Paderewskiego artyści, oprócz koncertów, prowadzą także warsztaty. Ciekawa jestem, jak się Pan czuł w roli mistrza.
           Szymon Nehring: Zajęcia z uczniami klas fortepianu szkół muzycznych były bardzo interesujące. Zdarzało mi się już pracować z młodzieżą w podobnym wieku, ale nie robiłem tego często i regularnie. Warto było spróbować, bo sam się dzięki temu sporo nauczyłem. W ciągu tygodnia pewnie niewiele zmieniłem w grze tych osób, ale mogłem ich zainspirować do nowych pomysłów w ciągu kilku lekcji, które mieliśmy. Cieszę się z tych spotkań i bardzo się cieszę na dzisiejszy koncert, podczas którego zagramy z Marcinem Zdunikiem.

           W części pierwszej posłuchamy utworów skomponowanych przez Fryderyka Chopina na fortepian i wiolonczelę, a w drugiej Igora Strawińskiego i Maurice’a Ravela.
          - To są bardzo ciekawe utwory i należy podkreślić, że dzieła Chopina i Strawińskiego zostały skomponowane na fortepian i wiolonczelę, natomiast Sonata Ravela w oryginale została napisana na skrzypce i fortepian, a Marcin Zdunik opracował ją na wiolonczelę i fortepian. Bardzo mi się to opracowanie podoba.
           Chcę także podkreślić, że bardzo dobrze mi się pracuje w Kąśnej Dolnej i lubię tutaj grać. W zeszłym roku byłem po koncercie bardzo zadowolony zarówno z instrumentu i akustyki, jak i z przyjęcia przez publiczność oraz gospodarzy tego miejsca.

           Jest Pan reprezentowany przez Stowarzyszenie im. Ludwiga van Beethovena i pewnie dzięki temu o wiele spraw związanych z działalnością artystyczną nie musi się Pan martwić.
           - Jestem pod opieką tego Stowarzyszenia już od czterech, a może nawet pięciu lat. Bardzo się cieszę, że poznałem Państwa Elżbietę i Krzysztofa Pendereckich, bo oboje bardzo mnie inspirują. Znać i spotykać takie wyjątkowe i podziwiane na całym świecie osobowości to dla mnie wielki zaszczyt. Każde spotkanie i rozmowa są dla mnie bardzo interesujące.
           Cieszę się, że Stowarzyszenie ma pieczę nad moim rozwojem i działalnością koncertową, bo dzięki temu mam więcej czasu i mogę go poświęcić na muzykę.

           Jak się zaczęła Pana przygoda z muzyką?
           - Gram na fortepianie od piątego roku życia, a zachęcił mnie do tego Dziadek. Instrument bardzo mi się spodobał i zostałem pianistą.
Przez 11 lat byłem uczniem w klasie fortepianu pani Olgi Łazarskiej, najpierw w Państwowej Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej I stopnia im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie i w Ogólnokształcącej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina. Później studiowałem u prof. Stefana Wojtasa w Akademii Muzycznej w Bydgoszczy.
Jesienią 2017 roku rozpocząłem studia pod kierunkiem Borisa Bermana w Yale School of Music, które niedawno ukończyłem.

          Wiem, że będąc uczniem krakowskich szkół muzycznych oraz studentem często Pan uczestniczył w konkursach. Pamiętam, że kibicowałam Panu już w 2014 roku podczas Międzynarodowego Konkursu „Arthur Rubinstein in memoriam” w Bydgoszczy, gdzie otrzymał Pan I nagrodę. Rok później został Pan laureatem stypendium Krystiana Zimermana i wystąpił Pan w finale XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie, na którym otrzymał Pan wyróżnienie, kilka nagród dodatkowych oraz nagrodę publiczności. Najbardziej ucieszyła mnie wiadomość o Pana zwycięstwie w Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym Artura Rubinsteina w Tel Awiwie w 2017 roku. Zdobył Pan także w Tel Awiwie szereg nagród dodatkowych, a wśród nich za najlepsze wykonanie utworu Fryderyka Chopina.
          - Wymienione przez panią konkursy miały ogromne znaczenie dla mojego rozwoju, bo na każdy trzeba było przygotować bardzo duży program i dobrze go wykonać podczas kolejnych etapów, żeby się znaleźć w finale i otrzymać I nagrodę oraz nagrody specjalne. Konkursy wpływają także na zwiększenie ilości ofert koncertowych

           Zwycięstwo w ostatnim z wymienionych konkursów, który jest jednym z najważniejszych konkursów pianistycznych na świecie, było nie lada wyczynem, a do tego trzeba było dość dużo czasu spędzić w Tel Awiwie.
           - To prawda, trzy i pół tygodnia trwał konkurs i składał się z pięciu etapów. W dwóch pierwszych pianiści grają godzinne recitale z dowolnym, ale przekrojowym programem. W trzecim etapie gra się utwory kameralne, wykonałem Kwartet fortepianowy c-moll Gabriela Faure. W dwóch ostatnich etapach trzeba wykonać koncerty z towarzyszeniem orkiestry – klasyczny i romantyczny. Ja grałem I Koncert C-dur Ludwiga van Beethovena i III Koncert d-moll Sergieja Rachmaninova

          Nagrał Pan już kilka płyt, a utwory na nich zamieszczone najlepiej chyba odzwierciedlają Pana zainteresowania i różnorodny repertuar.
          - Nagrałem w sumie pięć płyt. Pierwsza została nagrana w 2015 roku w Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach i są na niej solowe utwory Fryderyka Chopina, Karola Szymanowskiego i Pawła Mykietyna.
            Na drugiej płycie są wyłącznie utwory Fryderyka Chopina, a nagrania zarejestrowane zostały podczas XVII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina.
            Trzecia płyta została nagrana we wrześniu 2016 roku w Europejskim Centrum Muzyki w Lusławicach i jest to mój pierwszy krążek nagrany z towarzyszeniem orkiestry. Są na niej oba koncerty Fryderyka Chopina, a w nagraniu towarzyszyła mi Sinfonietta Cracovia pod kierunkiem Jurka Dybała, ale podczas nagrania Koncertu e-moll dyrygował Maestro Krzysztof Penderecki.
            Najnowsza z wydanych płyt zawiera także utwory Fryderyka Chopina i nagrałem ją na instrumencie historycznym.

           Fortepiany historyczne bardzo się różnią od współczesnych i chyba trudno byłoby podczas jednego wieczoru zasiąść do obydwu instrumentów.
           - Ma pani rację, te instrumenty różnią się pod wieloma względami, ale grałem już recital, podczas którego w części pierwszej na scenie stał fortepian historyczny, a po przerwie współczesny.
Trzeba się przyzwyczaić do instrumentu historycznego, ale grając na nim, można uzyskać efekty brzmieniowe czy ekspresyjne bardzo ciekawe i wartościowe.
           Nie zajmuję się grą na fortepianach historycznych na co dzień, ale było to bardzo ciekawe doświadczenie i dzięki temu poznałem muzykę Chopina o wiele lepiej, bo obcowałem z instrumentem o takich samych możliwościach, jak fortepiany, na których On grał.

           Ma Pan w repertuarze sporo utworów kompozytorów współczesnych.
           - To prawda. Grałem Koncert fortepianowy Krzysztofa Pendereckiego i miałem szczęście wykonywać ten utwór pod batutą kompozytora. W Tel Awiwie grałem też utwór młodego, ale znanego już na świecie kompozytora Avnera Dormana. Wykonywałem utwory Pawła Mykietyna i zdarzało mi się kilka razy grać utwory młodych współczesnych kompozytorów. Bardzo lubię grać muzykę współczesną, a szczególnie interesująca dla mnie jest praca nad przygotowaniem tych utworów do wykonania. Jednak muzyka współczesna nie jest głównym nurtem w kręgu moich zainteresowań.

           Niedługo rozpocznie się koncert muzyki kameralnej, bo jak już wspomnieliśmy, wszystkie utwory przeznaczone są na fortepian i wiolonczelę. Często Pan gra muzykę kameralną?
           - Staram się grać dość regularnie muzykę kameralną, bo jest to muzyka piękna i ważna, wymagająca zupełnie innego sposobu grania, który wpływa na mój rozwój. Podczas gry muszę jednocześnie słuchać wykonawców, którzy grają na innych instrumentach. Współdziałanie w muzyce jest bardzo ciekawe i inspirujące. Dowiadujemy się wiele o sobie, o rzeczach, których w samotności nie moglibyśmy się nauczyć.

           Pomyślałam teraz, że ćwicząc i występując na estradzie pianista jest sam. Może czasami chce usiąść na estradzie z kimś i stąd muzyka kameralna?
           - To nie wynika z samotności. Ja po prostu lubię muzykować z innymi. Pracując nad przygotowaniem recitali nie przeszkadza mi samotność, bo ona jest wartościowa i można sobie z nią radzić. Muzyka kameralna nie jest sposobem na zabicie samotności.

           Znajduje Pan czas na wypoczynek i na życie towarzyskie?
           - Raczej wszystko podporządkowuję muzyce, bo nie mam czasu na życie towarzyskie czy specjalne wypoczywanie, ale staram się znajdować czas na czytanie książek i sport. Jak tylko mogę, to pływam, albo biegam, bo jeżeli długo siedzę przy fortepianie, to należy coś robić, aby zapobiegać deformacji kręgosłupa.

           Największą pasją jest muzyka, a później sport?
           - Sport nie jest moją pasją, ale daje mi pewne wytchnienie od muzyki. Są pewne rzeczy, które lubię robić – lubię gotować, czytać, a jak jest dobra pogoda, to jeżdżę na rowerze i jeszcze mógłbym wymienić parę zajęć, które lubię, ale nie mam na to wszystko czasu. Najważniejsza jest muzyka.

           W dzisiejszych czasach muzyk powinien grać bardzo różnorodny repertuar, ale prawie każdy ma utwory, kompozytora lub okres w historii muzyki, który powoduje mocniejsze bicie serca. Pan pewnie także ma swoich ulubionych twórców lub utwory?
           - Jest paru kompozytorów, których utwory gram częściej. Dzieje się tak z różnych powodów, przede wszystkim proponuję organizatorom koncertów utwory, które mi odpowiadają, bardziej je lubię lub cenię, ale gram utwory samych genialnych kompozytorów. Moimi ulubionymi kompozytorami są Beethoven, Schubert, Brahms, ale także bardzo lubię grać utwory Czajkowskiego, Rachmaninowa, lubię grać muzykę francuską, chociaż ostatnio nie wykonuję jej często, bardzo lubię także grać Chopina.

           Rozmawiamy siedząc na tarasie kawiarni „Maestro”, znajdującej się w oficynie Dworu w Kąśnej Dolnej, wokół jest piękny park, słychać śpiew ptaków. To dobre miejsce do muzykowania, pracy i wypoczynku.
           - Lubię, jak jestem otoczony naturą, lubię oddychać dobrym powietrzem, a poza tym jest tu świetny fortepian, bardzo dobra sala koncertowa – wspaniałe warunki do pracy i muzykowania. Ponadto Dwór i wszystko, co znajduje się w wokół, było kiedyś własnością Ignacego Jana Paderewskiego – jednego z najważniejszych Polaków, który jeszcze ciągle nie jest doceniany, a był wielkim politykiem, dyplomatą oraz wspaniałym pianistą i kompozytorem. Czuje się wokół niepowtarzalną atmosferę.
          Bardzo chętnie będę tutaj wracał, jeśli tylko zostanę zaproszony przez gospodarzy, którzy jednocześnie organizują wszystkie festiwale i koncerty.

Z panem Szymonem Nehringiem, wybitnym polskim pianistą młodego pokolenia rozmawiała Zofia Stopińska 19 maja 2019 roku w Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej

Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Leżajsku

PONIEDZIAŁEK 24 CZERWCA 2019 r. godz. 19.00

prof. Jarosław Wróblewski - organy

Program:
Christian Heinrich Rinck (1770-1846) - Flöten-Concert für die Orgel, op.55 - 1. Allegro maestoso - 2. Adagio - 3. Rondo
Johann Sebastian Bach (1685-1750) – Preludium i fuga d-moll BWV 539
August Gottfried Ritter (1811-1885) - Sonate nr. 2 e-moll (op. 19)

Część kameralna:

Chopin Quartet

Program:
S. Moniuszko - I kwartet smyczkowy d-moll
S. Moniuszko - II kwartet smyczkowy F-dur

JAROSŁAW WRÓBLEWSKI kształcenie muzyczne rozpoczął w Państwowej Szkole Muzycznej I i II st. w Białymstoku w klasie organów prof. Marii Terleckiej. W latach 1988–1993 studiował w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie, którą ukończył z wynikiem bardzo dobrym w klasie organów prof. Józefa Serafina.
W latach 1993– 2002 kształcił się w Hochschule für Musik und darstellende Kunst Mozarteum w Salzburgu w klasie prof. Heriberta Metzgera, który ukończył z wyróżnieniem i nagrodą Ministra Republiki Austrii, a od roku 1995 na wydziale „Katolickiej Muzyki Kościelnej” gdzie uzyskał dyplomem z wyróżnieniem w specjalnościach: organy, dyrygentura chóralna, improwizacja organowa i kompozycja kościelna.

Brał udział w licznych konkursach organowych i został laureatem następujących z nich: • Ogólnopolskie Przesłuchania Uczniów Szkół Średnich w Inowrocławiu (I miejsce), • Międzynarodowy Konkurs Organowy w Kamieniu Pomorskim (IV miejsce), • Międzynarodowy Konkurs Organowy w Gdańsku (wyróżnienie), • Konkurs Organowy „Bacha i Buxtehudego” w Szekszard (Węgry) (III miejsce), • Konkurs Organowy w San Elpido a Mare (Włochy) (runda finałowa). Jako solista, dyrygent i muzyk kameralny występuje w Polsce, Czechach, Austrii, Niemczech, Szwajcarii, na Ukrainie, biorąc udział w licznych prawykonaniach utworów kompozytorów współczesnych (Seierl, Raditschnig, Mahmoud, Przybylski).

Przez wiele lat współpracował z Międzynarodowym Towarzystwem im. Paula Hofhaymera w Salzburgu, dla którego przygotował liczne produkcje muzyczne (m.in. wykonanie wszystkich dzieł organowych Jehana Alaina).

Działał również jako muzyk kościelny w kilku kościołach Salzburga (Pfarre Wals, Pfarre Parsch, St. Michaelkirche), następnie w kościele św. Anny w Piasecznie i Kolegiacie św. Anny w Wilanowie, kultywując organową muzykę liturgiczną oraz improwizację i kompozycję kościelną.
Oprócz występów solowych współpracował z wieloma orkiestrami i zespołami wokalno-instrumentalnymi (Orkiestra Filharmonii Narodowej, Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej, Collegium Musicum St. Gallen, Sinfonieorchester der Hochschule Mozarteum, Capella Bydgostiensis, Orkiestra Filharmonii Szczecińskiej), jak również z solistami i zespołami, uczestnicząc w koncertach i nagraniach.

Doktorat w dyscyplinie artystycznej instrumentalistyka uzyskał w roku 2006 w Akademii Muzycznej w Krakowie na podstawie rozprawy „Źródła inspiracji kompozytorskich Antona Heillera (1923–1979) w świetle wybranych kompozycji organowych dojrzałego okresu jego twórczości”. W latach 2002–2012 pracował w Instytucie Muzykologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II prowadząc klasę organów oraz zajęcia z harmonii modalnej.

Obecnie jest zatrudniony na stanowisku profesora nadzwyczajnego w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie, a także jest nauczycielem organów w Państwowej Szkole Muzycznej im. Józefa Elsnera w Warszawie. W latach 2009–2010 był słuchaczem Podyplomowych Studiów Teorii Muzyki w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie.

Od roku 2012 pełni funkcję prodziekana Wydziału Fortepianu, Klawesynu i Organów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina.
Oprócz pracy artystycznej prowadzi ożywioną działalność naukową (wykłady, seminaria, kursy mistrzowskie, publikacje, hasła encyklopedyczne).

Chopin Quartet powstał w roku 2010 z inicjatywy członków zespołu oraz dyrektora Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni - Agnieszki Brzezińskiej.
Główną ideą powstania zespołu jest promocja muzyki polskiej.

Członkowie kwartetu związani są ze środowiskiem artystycznym województwa kujawsko - pomorskiego, współpracując z czołowymi instytucjami kulturalnymi regionu.

Repertuar kwartetu obejmuje głównie utwory kompozytorów polskich, w tym twórczość F. Chopina, którą muzycy prezentują w odmiennej, aczkolwiek ciekawej atmosferze muzyki kameralnej.

Letnie Koncerty w Świątyniach Krosna - recital organowy


Stephan van de Wijgert / Holandia / - organy

22 czerwca 2019 (sobota), godzina 16.30

 Bazylika Mniejsza Fara, Krosno

Stephan van de Wijgert (ur. 1974) - magisterskie studia organowe w Konserwatorium w Utrechcie ukończył w 2001 recitalami na XVII-wiecznym instrumencie Hagerbeera w Nieuwe Kerk w Amsterdamie oraz na wielkich organach Bätza w Katedrze św. Marcina w Utrechcie. W utrechckim konserwatorium ukończył również dyrygenturę chóralną. Nauki pobierał u takich nauczycieli, jak: Véronique van den Engh, Jan Raas, Reitze Smits, Matteo Imbruno, Erik Visser oraz Jan Welmers. Brał udział w kursach mistrzowskich prowadzonych przez tak znakomitych wirtuozów gry organowej, jak Gustav Leonhardt, Ewald Kooiman, Martin Haselböck, Maria Nacy czy Montserrat Torrent. W 2005 i 2007 był laureatem kolejnych edycji Międzynarodowego Konkursu Sweelinckowskiego odbywającego się w Oude Kerk w Amsterdamie.

Stephan Wijgert jest od 2008 dyrektorem muzycznym De Duif Kerk - byłego kościoła katolickiego, położonego przy jednym z głównych kanałów Amsterdamu, w którym - na odrestaurowanym dziewiętnastowiecznym instrumencie Smitsa - odbywa się cykliczny prestiżowy międzynarodowy festiwal organowy. Od 2016 jest także dyrektorem artystycznym Międzynarodowych Koncertów Organowych w Opactwie Berne w południowej Holandii, festiwalu ustanowionego w 1957, w ramach którego występowali niemal wszyscy najsłynniejsi organiści świata.

Artysta występuje z licznymi koncertami w Holandii i w Europie. Występował w tak prestiżowych miejscach, jak Grote of St. Bavo-Kerk w Haarlem, Katedra św. Bawona w Haarlem, Der Aa-Kerk w Groningen, Katedra św. Jana w 's-Hertogenbosch, jak również wielokrotnie w ramach festiwali w Belgii, Niemczech, Polsce, Estonii i we Włoszech. Zajmuje się także pracą pedagogiczną, a ponadto współpracuje jako dyrygent z licznymi zespołami chóralnymi.

PROGRAM

Camille Saint-Saëns (1835-1921) - Preludium i fuga H-dur op. 99 nr 2
Franz Schubert (1797-1828) - Fantazja f-moll D 940 - Allegro molto moderato - Largo - Allegro vivace - Tempo primo
César Franck (1822-1890) - Pastorale
Felix Mendelssohn-Bartholdy (1809-1847) - III Sonata organowa A-dur op. 65 nr 3 - I. Con moto maestoso

Niedziela z muzyką w Kolegiacie

W ramach cyklu “Niedziela z muzyką w Kolegiacie”: Koncert chóralny:
23.06.2019 r., godz. 19:00, Kolegiata Bożego Ciała w Jarosławiu
Chór “Deo Cantamus” z Tuczemp

Kilka słów o wykonawcach:
Chór „Deo Cantamus” (z łac. Bogu śpiewamy) – jest to zespół amatorski, działający przy Parafii pod wezwaniem: Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny. Istnieje od 4 lat. Założycielem i jednocześnie dyrygentem chóru jest Dominika Godzień – absolwentka Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Jarosławiu na wydziale instrumentalnym w klasie gitary mgra Roberta Polańskiego i ZPSM II st. w Przemyślu w klasie śpiewu dr hab. Olgi Popowicz, a obecnie studiuje na Wydziale Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego. Jest również organistką w Tuczempach.
Chór swoim śpiewem ubogaca uroczystości i święta kościelne, jednym z takich wydarzeń były Uroczystości Odpustowe połączone z 300. rocznicą Konsekracji Konkatedry Greckokatolickiej pw. Przemienienia Pańskiego w Jarosławiu. Przed słynącą łaskami ikoną Matki Boskiej Jarosławskiej chór wykonał Akatyst ku czci Bogurodzicy oraz pieśni maryjne.
Chór chętnie uczestniczy w przeglądach i konkursach organizowanych na terenie Archidiecezji Przemyskiej oraz warsztatach chóralnych.
Chórowi towarzyszy Kwartet smyczkowy składający się z uczennic i absolwentek Państwowej Szkoły Muzycznej II stopnia im. Fryderyka Chopina w Jarosławiu oraz ZPSM im. Artura Malawskiego w Przemyślu. Akompaniatorem chóru jest Łukasz Stanisławczyk – absolwent ZPSM I i II st. im. Fryderyka Chopina w Jarosławiu, a obecnie student Akademii Muzycznej w Krakowie na wydziale instrumentalnym w klasie fortepianu.
W listopadzie 2017 roku chór nagrał płytę kolędową pt. ”Bóg się w sercach rodzi”.
Zapraszamy do odwiedzania strony chóru w portalu Facebook:
https://www.facebook.com/chordeocantamus/

PODKARPACKI FESTIWAL ORGANOWY

 6 lipca – 18 sierpnia 2019

KALENDARZ KONCERTÓW

RZESZÓW

7 lipca / Katedra / 20:00
Marek Stefański – organy
Adam Woronowicz – recytacje

14 lipca / kościół św. Rocha w Słocinie / 17:00
Andrzej Chorosiński – organy

21 lipca / Katedra / 20:00
Levente Kuzma (Węgry) – organy

28 lipca / kościół św. Krzyża / 19:30
Daniele Dori – organy
Jarosław Sereda – saksofon

4 sierpnia / Katedra / 20:00
Andreas Cavelius – organy

11 sierpnia / bazylika Bernardynów / 19:30
Władysław Szymański – organy

15 sierpnia / kościół Wniebowzięcia NMP w Zalesiu/ 18:00
Patryk Podwojski – organy
Barbara Skora – mezzosopran

18 sierpnia / Katedra / 20:00
Martin Bernreuther – organy
Chór i Orkiestra Nicolaus
Izabela Łukasik – sopran
Aleksandra Kalicka – mezzosopran
Artur Nycz – tenor
Dawid Krzysztoń – bas
Andrzej Nurcek – akompaniament

JAROSŁAWSKIE OPACTWO

06 lipca / 18:00
Marek Stefański – organy
Kapela Jaśka Kubika z Krościenka nad Dunajcem
Jan Kubik – prym
Izabela Dusik – sekund
Marian Jarosz – bas

27 lipca / 18:00
Sławomir Kamiński – organy

03 sierpnia / 18:00
Andreas Cavelius (Niemcy) – organy

10 sierpnia / 18:00
Hanna Dys – organy
Jacek Ścibor – tenor

BAZYLIKA JEZUITÓW W STAREJ WSI

14 sierpnia / 19:00
Marek Stefański – organy
Rafał Kobyliński – tenor

18 sierpnia / 18:00
Roman Perucki – organy
Maria Perucka – skrzypce

KOŚCIÓŁ Wniebowzięcia NMP W LUTCZY

11 sierpnia / 12:00
Bogdan Narloch – organy
Roman Gryń – trąbka

Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Leżajsku

PONIEDZIAŁEK 24 CZERWCA 2019 r. godz. 19.00

prof. Jarosław Wróblewski - organy

Program:

Christian Heinrich Rinck (1770-1846) - Flöten-Concert für die Orgel, op.55 - 1. Allegro maestoso - 2. Adagio - 3. Rondo

Johann Sebastian Bach (1685-1750) – Preludium i fuga d-moll BWV 539

August Gottfried Ritter (1811-1885) - Sonate nr. 2 e-moll (op. 19)

Część kameralna:

Chopin Quartet

Program:

S. Moniuszko - I kwartet smyczkowy d-moll

S. Moniuszko - II kwartet smyczkowy F-dur

JAROSŁAW WRÓBLEWSKI kształcenie muzyczne rozpoczął w Państwowej Szkole Muzycznej I i II st. w Białymstoku w klasie organów prof. Marii Terleckiej. W latach 1988–1993 studiował w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie, którą ukończył z wynikiem bardzo dobrym w klasie organów prof. Józefa Serafina.

W latach 1993– 2002 kształcił się w Hochschule für Musik und darstellende Kunst Mozarteum w Salzburgu w klasie prof. Heriberta Metzgera, który ukończył z wyróżnieniem i nagrodą Ministra Republiki Austrii, a od roku 1995 na wydziale „Katolickiej Muzyki Kościelnej” gdzie uzyskał dyplomem z wyróżnieniem w specjalnościach: organy, dyrygentura chóralna, improwizacja organowa i kompozycja kościelna.

Brał udział w licznych konkursach organowych i został laureatem następujących z nich: • Ogólnopolskie Przesłuchania Uczniów Szkół Średnich w Inowrocławiu (I miejsce), • Międzynarodowy Konkurs Organowy w Kamieniu Pomorskim (IV miejsce), • Międzynarodowy Konkurs Organowy w Gdańsku (wyróżnienie), • Konkurs Organowy „Bacha i Buxtehudego” w Szekszard (Węgry) (III miejsce), • Konkurs Organowy w San Elpido a Mare (Włochy) (runda finałowa). Jako solista, dyrygent i muzyk kameralny występuje w Polsce, Czechach, Austrii, Niemczech, Szwajcarii, na Ukrainie, biorąc udział w licznych prawykonaniach utworów kompozytorów współczesnych (Seierl, Raditschnig, Mahmoud, Przybylski).

Przez wiele lat współpracował z Międzynarodowym Towarzystwem im. Paula Hofhaymera w Salzburgu, dla którego przygotował liczne produkcje muzyczne (m.in. wykonanie wszystkich dzieł organowych Jehana Alaina).

Działał również jako muzyk kościelny w kilku kościołach Salzburga (Pfarre Wals, Pfarre Parsch, St. Michaelkirche), następnie w kościele św. Anny w Piasecznie i Kolegiacie św. Anny w Wilanowie, kultywując organową muzykę liturgiczną oraz improwizację i kompozycję kościelną.

Oprócz występów solowych współpracował z wieloma orkiestrami i zespołami wokalno-instrumentalnymi (Orkiestra Filharmonii Narodowej, Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej, Collegium Musicum St. Gallen, Sinfonieorchester der Hochschule Mozarteum, Capella Bydgostiensis, Orkiestra Filharmonii Szczecińskiej), jak również z solistami i zespołami, uczestnicząc w koncertach i nagraniach.

Doktorat w dyscyplinie artystycznej instrumentalistyka uzyskał w roku 2006 w Akademii Muzycznej w Krakowie na podstawie rozprawy „Źródła inspiracji kompozytorskich Antona Heillera (1923–1979) w świetle wybranych kompozycji organowych dojrzałego okresu jego twórczości”. W latach 2002–2012 pracował w Instytucie Muzykologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II prowadząc klasę organów oraz zajęcia z harmonii modalnej.

Obecnie jest zatrudniony na stanowisku profesora nadzwyczajnego w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie, a także jest nauczycielem organów w Państwowej Szkole Muzycznej im. Józefa Elsnera w Warszawie. W latach 2009–2010 był słuchaczem Podyplomowych Studiów Teorii Muzyki w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie.

Od roku 2012 pełni funkcję prodziekana Wydziału Fortepianu, Klawesynu i Organów Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina.

Oprócz pracy artystycznej prowadzi ożywioną działalność naukową (wykłady, seminaria, kursy mistrzowskie, publikacje, hasła encyklopedyczne).

 Chopin Quartet powstał w roku 2010 z inicjatywy członków zespołu oraz dyrektora Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni - Agnieszki Brzezińskiej.

Główną ideą powstania zespołu jest promocja muzyki polskiej.

Członkowie kwartetu związani są ze środowiskiem artystycznym województwa kujawsko - pomorskiego, współpracując z czołowymi instytucjami kulturalnymi regionu.

Repertuar kwartetu obejmuje głównie utwory kompozytorów polskich, w tym twórczość F. Chopina, którą muzycy prezentują w odmiennej, aczkolwiek ciekawej atmosferze muzyki kameralnej.

Subskrybuj to źródło RSS