9. Rzeszowska Jesień Muzyczna - Kameralnie u Dominikanów
Extra Sounds Ensembie fot. SPMK

9. Rzeszowska Jesień Muzyczna - Kameralnie u Dominikanów

Trzeci koncert 9. Rzeszowskiej Jesieni Muzycznej odbył się 5 października 2025 roku u Dominikanów. Wystąpił znany doskonale festiwalowej publiczności i podobnie jak podczas występów w poprzednich edycjach gorąco oklaskiwany Extra Sounds Ensemble.
O programie występu, działalności i koncertach w Rzeszowie rozmawiałam z panią Alicją Śmietaną, znakomitą skrzypaczką, koncertmistrzem i liderką zespołu.

Extra Sounds Ensemble istnieje już kilkanaście lat.

       W tej formacji gramy już kilkanaście lat, a znamy się w większości od bardzo młodych lat, bo w zespole gra kilka osób, które znam od piątego albo szóstego roku życia, bo razem rozpoczynaliśmy naukę w szkole muzycznej. Doświadczenia grania ze sobą mamy bardzo duże. Graliśmy razem w różnych formacjach i różnych składach, a w tym zespole już prawie 14 lat.

Czy zespół działa w ramach jakiegoś ośrodka kultury?

        Nie, jesteśmy niezależnym zespołem, a wielu z nas grało w Orchestra Of Life, którą lata temu stworzyłam dla Nigela Kennediego, mojego bliskiego przyjaciela i osoby, z którą pracowałam od najmłodszych lat mojego życia. Kiedy Orchestra Of Life przestała istnieć, bo wyczerpał się stworzony razem projekt, brakowało nam bardzo swojego towarzystwa i postanowiliśmy stworzyć niewielką kameralną wersję poprzedniego zespołu, który jest bardzo plastyczny i mamy wiele do zaoferowania publiczności.

Pewnie dlatego macie ciągle propozycje koncertów zarówno w Polsce, jak i za granicą.

       Chociaż dosyć często koncertujemy, to nawet w krótkich przerwach między spotkaniami, bardzo za sobą tęsknimy i każdy z nas jest bardzo zajętym człowiekiem. Członkowie naszego zespołu są znakomitymi solistami, kameralistami i liderami orkiestr rozsypanych po świecie, ale wszyscy jesteśmy bardzo związani z Krakowem, bo z tego pięknego miasta pochodzimy.
Bardzo się cieszymy, że wystąpiliśmy tutaj, bo Rzeszów stał się także dla nas bardzo ważnym miastem, ponieważ poza Krakowem najwięcej koncertów zagraliśmy na festiwalu Rzeszowska Jesień Muzyczna.

Zostaliście dzisiaj, podobnie jak w latach ubiegłych, gorąco powitani przez liczną publiczność.

        Tak i to jest cudowne, bo byliśmy zawsze nasze występy były tak gorąco przyjmowane jak dzisiaj. Publiczność jest wspaniała. Za każdym razem staramy się oferować inny repertuar, żeby pokazać jak wiele można osiągnąć w tak niewielkim składzie.
Dzisiaj prawie cały program wypełniła muzyka barokowa i zabrzmiały utwory, które na taki niewielki skład zostały napisane, ale w poprzednich latach graliśmy specjalnie zaaranżowane kompozycje. Były to wielkie dzieła opracowane na małą orkiestrę kameralną, albo z fortepianowych utworów tworzyłam aranżacje.
        W tym roku wybraliśmy muzykę baroku, bo w tej epoce bardzo ważna była improwizacja. Dla nas także bardzo ważna była i jest improwizacja, możliwość dodania czegoś od siebie. Mogliśmy pokazać, że wachlarz muzyki improwizowanej jest bardzo szeroki.
Najpierw usłyszeli Państwo Concerto grosso c-moll op. 6 nr 3 Arcangello Corellego z partiami solowymi skrzypiec, altówki i wiolonczeli, później Suita Orkiestrowa nr 3 Johanna Sebastiana Bacha, Koncert wiolonczelowy c-moll Johanna Christiana Bacha i na finał Koncert na dwie wiolonczele g-moll Antonio Vivaldiego.

9. Rzeszowska Jesień Muzyczna Alicja ŚmietanaAlicja Śmietana - skrzypce, koncertmistrz i lider Extra Sounds Ensemble, fot. SPMK

Jak przygotowuje Pani koncerty Extra Sounds Ensemble. 

        Od ponad 20 lat mieszkam w Londynie na stałe. Występuję najczęściej jako solistka, ale pozostali członkowie zespołu także mają swoje indywidualne kariery solowe i kameralne. Mają bardzo wiele do zaoferowania. Każdy żyje swoim własnym życiem, a spotkania w tym gronie są dla nas wielkim świętem. Przyjeżdżam do Polski tylko na projekty specjalne, którym zawsze poświęcam dużo czasu i serca. Dla mnie w tworzeniu każdego zespołu zawsze bardzo ważna była atmosfera i ludzie, z którymi gram. Chęć współpracy, wzajemnego zrozumienia, budowanie swoich własnych potrzeb artystycznych. I oczywiście praca z kalendarzem i dlatego w tym zespole zdarza się, że czasami mamy nowego członka, który zawsze jest serdecznie przyjmowany.
       Terminy koncertów muzyki klasycznej są rezerwowane z bardzo z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, ale czasami zdarzają się także zastępstwa w naszym zespole. Zawsze decyzja o tym jest podejmowana przez wszystkich. Wszyscy stali członkowie doskonale wiedzą do jakiego poziomu dążymy.

Taka zadaniowa praca jest ciekawa, bo występuje się w różnych salach na świecie i cięgla poznaje się wielu artystów.

        To dla każdego artysty jest bardzo ważne, bo ta różnorodność jest „przyprawą” w naszym życiu. Im w szerszych muzycznych gronach się obracamy, tym ciekawsze staje się nasze życie, nasze doświadczenia i nasza gra.
Każde doświadczenie - od malarstwa, przez sztuki teatralne, kino do muzyki coś nam daje i rozwija nas ogromnie. Im tego więcej w życiu, tym ciekawsi jesteśmy.

Nie może się Pani podjąć pracy pedagogicznej, która wymaga częstego stałego kontaktu z uczniem czy studentem.

        Nie, ale bardzo lubię kontakty z młodymi zdolnymi skrzypkami i prowadzić różne warsztaty i kursy mistrzowskie. Robię to okazjonalnie w wolnym czasie. Są to głównie letnie akademie muzyczne. Mój grafik koncertowy nie pozwala na to, żeby podjąć pracę na etacie. Na przykład w czasie epidemii COVID-19 byłoby jakieś zabezpieczenie finansowe, ale na pewno nie wystarczałoby mi to.
Aktywne życie koncertowe, różnorodność i podróże są dla mnie bardzo ważne.

Pochodzi Pani z rodziny muzycznej.

       Tak, w mojej rodzinie którem był jazz, bo tato był gitarzystą jazzowym. Moje zainteresowanie muzyką klasyczną wynikało z determinacji i ciężkiej pracy od dziecka oraz entuzjazmu. Skrzypce zaczęły mnie fascynować na bardzo wczesnym etapie, bo odkąd pamiętam były moim jedynym planem na życie. Muzyka jest zawsze na pierwszym miejscu w moim życiu.

9. Rzeszowska Jesień Muzyczna 5.X.2025 Extra Sounds Ensemble 1Extra Sounds Ensemble podczas koncertu w Kościele OO. Dominikanów w Rzeszowie, fot. SPMK

Jesteście już przyzwyczajeni do tej świątyni.

        To jest dziewiąty festiwal, my wystąpiliśmy już po raz siódmy, albo ósmy. Doskonale znamy akustykę wnętrza kościoła, która jest wymagająca, ale ciekawa dla nas. Jesteśmy niewielkim zespołem, ale w tej katedralnej akustyce utwory w naszym wykonaniu brzmią czasami potężnie. Bracia Dominikanie zawsze nas serdecznie przyjmują, publiczność także jest wspaniała, czujemy jej sympatię podczas występu, a gorące brawa są wielką nagrodą.

Mam nadzieję, że znajdziecie czas na występ w Rzeszowie w październiku przyszłego roku.

        Będziemy się starać, bo będzie to dziesiąta edycja Rzeszowskiej Jesieni Muzycznej. Pomyślimy też o ciekawym programie.

Bardzo dziękuję za wspaniały koncert i za rozmowę.

         Ja także serdecznie dziękuję.

Zofia Stopińska

W ramach 9. Rzeszowskiej Jesieni Muzycznej odbędą się jeszcze dwa koncerty.

11 października 2025 o godz. 19:00 w Kościele oo. Dominikanów w Rzeszowie wystąpi Hornet Quartet w składzie: Michał Szczerba, Gabriel Czopka, Łukasz Łacny, Piotr Kowalski. W programie m.in. utwory J. Williamsa, L. Bernsteina, E. Bozzy, J. Stokłosy, C. Debussy'ego.

12 października 2025 o 18:00 w Zespole Szkół Muzycznych nr 1 im. K. Szymanowskiego przy ul. F. Szopena 32 w Rzeszowie rozpocznie się koncert finałowy w wykonaniu Książek Piano Duo:: Krzysztof Książek, Agnieszka Zahaczewska-Książek (fortepian). W programie utwory M.Moca i F. Mendelsoohna-Bartholdy'ego.

Gorąco polecamy Państwa uwadze te koncerty.

Wstęp wolny