Zofia Stopińska

Zofia Stopińska

email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Krosno: Inauguracja Festiwalu „Letnie Koncerty w Świątyniach”

           Po długiej przerwie większość melomanów nie może się doczekać spotkań z artystami podczas koncertów. Pod tym względem sezon letni na Podkarpaciu zapowiada się dość skromnie.
Jednym z nielicznych miejsc festiwali, który rozpoczął się 4 lipca w Bazylice kolegiackiej w Krośnie, jest IV Międzynarodowy Krośnieński Festiwal „Letnie Koncerty w Świątyniach”, organizowany przez Regionalne Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie.
            Wszelkimi sprawami organizacyjnymi związanymi z pobytem artystów i organizacją koncertów zajmuje się pani Małgorzata Baranowska-Mika, natomiast pieczę artystyczną nad Festiwalem sprawuje profesor Dariusz Bąkowski-Kois, znakomity organista – wirtuoz, pedagog Akademii Muzycznej w Krakowie i Kierownik Katedry Organów w tej uczelni.
            Bazylika kolegiacka Świętej Trójcy jest najstarszą świątynią w Krośnie i z pewnością zaliczyć ją należy do najpiękniejszych budowli w tym mieście. Podkreślić należy, że organy bazyliki farnej są niewątpliwie najcenniejszym instrumentem w Krośnie. Wybudowane zostały w 1909 roku przez austriacką firmę Gebruder Rieger. Instrument posiada 28 głosów rozdysponowanych pomiędzy dwa manuały i pedał (klawiaturę nożną). Wielką jego zaletą jest, że uniknął przebudowy powojennej, dzięki czemu możemy się cieszyć jego oryginalnym, neoromantycznym brzmieniem.
Doskonale brzmią na tych organach dzieła romantyczne i neoromantyczne, ale również zachwycać się możemy utworami wcześniejszych epok.
           Organy są instrumentem bardzo wrażliwym na temperaturę i wilgotność i dlatego wymagają troskliwej opieki. Do koncertu inauguracyjnego przygotowywał organy Bazyliki kolegiackiej w Krośnie pan Albert Kunz, znakomity stroiciel z Akademii Muzycznej w Krakowie.

           Tyle tytułem wstępu, a teraz krótko o koncercie. Zgromadzoną publiczność powitał profesor Dariusz Bąkowski-Kois, a później w kilku zdaniach polecił uwadze program tegorocznej edycji, która zamknie się cyklem czterech koncertów. Zaprosił na kolejne koncerty do Kościoła oo. Kapucynów (25 lipca), jeszcze raz do Bazyliki kolegiackiej (8 sierpnia) i na finał do Kościoła oo. Franciszkanów (16 sierpnia). Artysta przybliżył nam także niezwykle barwny, różnorodny i piękny program swojego recitalu, a później udał się na chór organowy, aby wykonać zapowiedziane utwory.
Wysłuchaliśmy trzech dzieł twórców niemieckich, a były to kolejno:
- Batalla Imperial de 5 ͦ tono – Johanna Kaspara Kerlla;
- Chorał O Mencsch, bewein´ dein´ Sűnde gross BWV 622 – Johanna Sebastiana Bacha;
- Fuga C-dur B-A-C-H H 394 – Carla Philippa Emanuela Bacha (drugiego z synów J. S. Bacha);
- Batalla de 5 ͦ tono – José de Torresa y Martineza Bravo ( hiszpański kompozytor epoki baroku);
- Chorał O Welt, ich muß dich larssen op. 122 nr 11 – Johannesa Brahmsa.
W ostatnim ogniwie recitalu zabrzmiały utwory Ferenca Liszta – jednego z najwybitniejszych twórców romantyzmu:
- Adeste;
- Psallite;
- Tu es Petrus;
- Consolation Des-dur;
- Nun danket alle Gott.
            Profesor Dariusz Bąkowski-Kois decydując się na wykonanie tak trudnego i zarazem efektownego programu, pragnął ukazać publiczności wielkie możliwości i urodę organów Bazyliki kolegiackiej w Krośnie. Wszyscy słuchali w wielkim skupieniu, podziwiając rewelacyjne, wirtuozowskie wykonania. Gromkie brawa rozległy się dopiero po wybrzmieniu ostatniego utworu Ferenca Liszta Nun danket alle Gott i trwały bardzo długo, a kiedy Artysta zszedł z chóru, aby pożegnać się, wszyscy powstali z miejsc, chcąc w ten sposób wyrazić swój zachwyt wirtuozowską grą.
To był wspaniały wieczór i jestem szczęśliwa, że mogłam w nim uczestniczyć.

            Pani Małgorzata Baranowska-Mika przygotowała dla publiczności specjalne programy z repertuarem i krótką notką, w której odnotowane zostały najważniejsze dokonania artystyczne wykonawcy.
Jestem przekonana, że chętnie ją Państwo przeczytają.

Dariusz Bąkowski-Kois
Ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Jagiellońskim (1997) oraz Akademię Muzyczną w Krakowie w klasie organów prof. Józefa Serafina (2000, dyplom z wyróżnieniem). Specjalizację w zakresie wykonawstwa francuskiej neoromantycznej symfoniki organowej odbył w ramach studiów podyplomowych w Akademii Muzycznej im. F. Chopina w Warszawie pod kierunkiem kwal. II st. Magdaleny Czajki (2002/2003). Studia podyplomowe kontynuował (2003/2004) w Konserwatorium Wiedeńskim (obecnie: Privatuniversität Wien) w klasie organów Thomasa Schmögnera (także na Wydziale Muzyki Dawnej, z zakresu gry na klawesynie, klawikordzie oraz pianoforte).
             Prowadzi ożywioną działalność artystyczną w kraju i za granicą: koncertował we Francji, Niemczech, Austrii, Szwajcarii, Holandii, Belgii, Norwegii, Szwecji, Estonii, Włoszech, w Rosji, Chinach, Meksyku, a także w Brazylii. Występował z recitalami w tak prestiżowych miejscach, jak Archikatedra św. Piotra w Trewirze, Katedra NMP w Antwerpii, Katedra św. Bawona w Gandawie, Katedra św. Salwatora w Brugii, Katedra św. Marcina w Utrechcie, Grote of Sint-Laurenskerk Rotterdam, Katedra św. Bawona w Haarlem, Grote Kerk NMP w Bredzie, Archikatedra NMP w Moskwie czy Narodowe Centrum Sztuki (NCPA) w Pekinie. W latach 2001-2007 ściśle współpracował z zespołem Capella Cracoviensis, realizując w ramach licznych koncertów partie solowe, a także organo obbligato, czy basso continuo. Był jurorem międzynarodowych konkursów organowych w Rumi i Łodzi oraz licznych konkursów ogólnopolskich.
             Od 1999 jest pracownikiem Katedry Organów Akademii Muzycznej w Krakowie. W 2002 doktoryzował się na Wydziale Historycznym UJ (praca doktorska z zakresu historii mentalności szlachty polskiej początków XVIII wieku). W 2006 uzyskał stopień doktora habilitowanego z zakresu instrumentalistyki (praca habilitacyjna poświęcona zagadnieniom wykonawstwa iberyjskiej muzyki organowej XVII stulecia), zaś w 2013 otrzymał tytuł profesora sztuk muzycznych. W 2014 ukończył na Uniwersytecie Adama Mickiewicza w Poznaniu studia podyplomowe Master of Business Administration - Zarządzanie Szkołą Wyższą. W kadencji władz Uczelni 2012-2016 pełnił funkcję Prorektora ds. dydaktyki i rozwoju kadry Akademii Muzycznej w Krakowie, od 2016 jest Kierownikiem Katedry Organów swej macierzystej Uczelni.

             Organizatorzy serdecznie zapraszają na kolejny koncert w sobotę 25 lipca o 16:30 do Kościoła oo. Kapucynów.
Będzie to koncert kameralny w wykonaniu utalentowanych studentów Akademii Muzycznej w Krakowie, a wystąpią: Aneta Baziak – saksofon, Jakub Kołodziej – baryton, Jakub Kapała – organy i Marcin Kucharczyk – organy.
Gorąco polecam Państwu ten koncert.

Zofia Stopińska

Wieczór z muzyką Krzysztofa Pendereckiego

12 lipca 2020 , godz.19:00, Lusławice

SALA KONCESRTOWA EUROPEJSKIEGO CENTRUM MUZYKI

Recital mistrzowski w wykonaniu Jakuba Jakowicza (skrzypce) i Łukasza Chrzęszczyka (fortepian)

Program:

KRZYSZTOF PENDERECKI 1933 - 2020

- Cadenza na skrzypce solo  1987 Opr. Ch. Edinger

- I Sonata na skrzypce i fortepian 1953

    (Allegro, Andante, Allegro Vivace)

- II Sonata na skrzypce i fortepian 1999

   (Larghetto, Allegretto. Scherzando, Notturno. Adagio, Allegro, Andante)

 

XXVIII FESTIWAL MUZYKI ORGANOWEJ I KAMERALNEJ TARNOBRZEG 2020

09.07 (czwartek), godz. 19.00, kościół pw. Św. Barbary
Milena Sołtys-Walosik – sopran ( Kraków)
Marek Stefański – organy (Kraków)


W programie:
Mikołaj z Krakowa (XVI w. ) - Salve Regina (5 wersów)
Georg Friedrich Haendel (1685-1759) - Aria "Ombra mai fu" z opery "Xerxes"
Georg Friedrich Haendel (1685-1759) - Aria "Lascia chi'o pianga" z opery Rinaldo
Johann Sebastian Bach (1685-1750)/Marek Stefański (1969) –
Fuga potrójna "Vater unser im Himmelreich" (na podst. Kantaty BWV 1083)
Opracowanie chorałowe "Vater unser im Himmelreich" (na podst. Kantaty BWV 1083)
Giuseppe Giordani (1751-1798) - Aria koncertująca "Caro mio ben"
Johann Sebastian Bach (1685-1750)/Marek Stefański (1969)-
Chorał i Fugato "Meine Seele erhebt den Herr'n" (na podst. Kantaty BWV 10)
Opracowanie chorałowe "Meine Seele erhebt den Herr'n (na podst. Kantaty BWV 10)
Cesar Franck (1822-1890) - Panis angelicus
John Newton (1725-1807) - Amazing Grace ("Nim świt obudzi noc")
Gustav Adolf Merkel (1827-1885) - Fantazja op. 113

Milena Sołtys-Walosik - sopran liryczny z koloraturą. Dysponuje niezwykle szlachetnym głosem,który wzrusza i wprawia w zachwyt nawet najbardziej wymagającą publiczność.
Z równą swobodą realizuje się w zakresie muzyki oratoryjnej, pieśniarskiej, jak też musicalowej. Artystka sceny Opery Krakowskiej od roku 2013. Laureatka licznych nagród
w konkursach muzycznych, m.in.: „Talentów Małopolski" w 2010 r., "Musicamore" w 2011 r.,Talentu Małopolskiego w XXIII Małopolskim Festiwalu Form muzycznych i tanecznych 2010 r.

Marek Stefański – wirtuoz organów, pedagog i animator życia muzycznego. Należy do grona najbardziej aktywnych artystycznie polskich organistów, również na arenie międzynarodowej. Urodzony w 1969 roku w Rzeszowie, ukończył studia w Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie organów prof. Joachima Grubicha, otrzymując w 1994 r. dyplom z wyróżnieniem. Działalność koncertową rozpoczął na początku studiów w Akademii Muzycznej, odbywając dwukrotnie jako organista-solista wraz z Krakowskim Akademickim Chórem „Organum” tournée koncertowe obejmujące większość krajów europejskich. Zwieńczone sukcesami koncerty podczas międzynarodowych festiwali muzyki sakralnej i organowej oraz uzyskane nagrody (m.in. I nagroda w ramach European Forum d'Art Sacre) otworzyły mu drogę do udziału w większości polskich i zagranicznych festiwali muzyki organowej. Od 1996 roku współpracuje z Bazyliką Mariacką w Krakowie (do 2007 roku był etatowym organistą). Od 1999 roku pracuje w Katedrze Organów Akademii Muzycznej w Krakowie, obecnie na stanowisku adiunkta. W 2013 r. na podstawie rozprawy naukowej oraz monografii płytowej poświęconej muzyce organowej kompozytorów krakowskich II połowy XX wieku, uzyskał w Akademii Muzycznej w Krakowie tytuł doktora habilitowanego. Koncertuje na całym świecie. Regularnie zapraszany jest na koncerty do Rosji, gdzie stał się jednym z najbardziej znanych zagranicznych organistów. Jest zasłużonym propagatorem polskiej muzyki organowej, szczególnie XX wieku, którą wykonuje równolegle ze sztuką improwizacji organowej. Jego udziałem stały się prawykonania utworów współczesnych polskich kompozytorów oraz polskie prawykonania dzieł kompozytorów francuskich. Dokonał licznych nagrań dla Polskiego Radia, Telewizji Polskiej oraz rozgłośni zagranicznych. Wspólnie z Radiem Kraków realizował cykl audycji „Antologia Organów Krakowa”, a z Radiem Rzeszów nagrywał i prezentował na antenie radiowej brzmienie wartościowych organów Podkarpacia. Jest założycielem i dyrektorem artystycznym Festiwalu „Wieczory Muzyki Organowej i Kameralnej w Katedrze i Kościołach Rzeszowa”, cyklu koncertów „Muzyka Organowa w Jarosławskim Opactwie” oraz „Wiosennych dni z muzyką organową w bazylice Jezuitów” w Krakowie. W maju 2016 roku, jako jedyny Europejczyk, reprezentował Stary Kontynent podczas Festiwalu „5 Continents – 5 Organists” w Seulu w Korei Południowej. Jest pomysłodawcą i współautorem cyklu rozmów i prezentacji organów krakowskich kościołów „Ukryte sacrum” prezentowanego na antenie Radia Kraków od września 2017 roku. Jest współzałożycielem Fundacji Promocji Kultury i Sztuki ARS PRO ARTE (www.arsproarte.pl)

W niedzielę rozpoczyna się Festiwal Emanacje w Lusławicach

Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach zaprasza na wakacyjny Festiwal Emanacje. W tym roku odbędzie się on w wyjątkowej odsłonie pod hasłem Artysta - Dzieło - Spotkania, związanej przede wszystkim z oddaniem hołdu mistrzowi Pendereckiemu.

Część twórczości kameralnej i solowej kompozytora zabrzmi podczas festiwalowych koncertów w wykonaniu czołowych polskich zespołów oraz solistów.

Festiwal zainauguruje już w najbliższą niedzielę, 5 lipca Jurek Dybał i kameraliści z prowadzonej przez niego orkiestry Sinfonietta Cracovia.
emanacje

XXX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny - Stalowa Wola - Rozwadów 2020 - Inauguracja

07.07.2020 (wtorek), godz. 19:00

Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów
Stalowa Wola - Rozwadów 2020

Świętemu Janowi Pawłowi II - Koncert Papieski
Maciej Miecznikowski – śpiew, gitara, piano

 

Biuro festiwalu
Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów
37-467 Stalowa Wola
ul. Klasztorna 27
tel. 15 842 03 24
http://www.stalowawola.kapucyni.pl

Dyrektor Festiwalu Robert Grudzień - honorowy obywatel Stalowej Woli i Leżajska
tel. 601 306 483
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. www.grudzien.pl

XXX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny - Stalowa Wola - Rozwadów 2020

2020 Rok Świętego Jana Pawła II

"Zrozumieć Niepodległą"

Jubileuszowy XXX Międzynarodowy Festiwal Muzyczny
Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów - Stalowa Wola - Rozwadów 2020

7 lipca – 8 września, wtorki, godz. 19.00

07.07.
Świętemu Janowi Pawłowi II
Koncert Papieski
Maciej Miecznikowski – śpiew, gitara, piano
14.07.
210 Rocznica urodzin Fryderyka Chopina
Karol Garwoliński - recital fortepianowy
21.07.
Muzyka świata dla Jana Pawła II
Kamila Lendzion - sopran /solistka Teatru Muzycznego w Łodzi/
Agnieszka Schulz - Brzyska - fortepian
Karol Rzepecki - narrator
28.07.
Nadzieja dla świata. Modlitwa o ustanie pandemii koronawirusa
Alicja Węgorzewska - mezzosopran, Robert Grudzień - organy
04.08.
Maciej Banek - recital organowy
11.08.
Bitwa Warszawska 1920
Jerzy Zelnik - aktor, śpiew, narrator, scenariusz
Robert Grudzień - organy
18.08.
Poezja Karola Wojtyły - Jana Pawła II
Konstanty Andrzej Kulka - skrzypce
Georgij Agratina - fletnia Pana
Robert Grudzień - organy
Wanda Wasicka - poeta, narrator
25.08.
Poezja śpiewana Karola Wojtyły
Oratorium "Miłość mi wszystko wyjaśniła"
Marcin Obuchowski - wokal, kompozytor
Alicja Karpiuk - wokal
Kwartet smyczkowy Kwartemia
Kamil Turczyn - piano
01.09.
81 Rocznica Wybuchu II Wojny Światowej
Tomasz Marczak - trąbka, Andrzej Sochocki - organy
08.09.
Bogusław Morka z Zespołem

===================
Patronat honorowy:
Władysław Ortyl Marszałek Województwa Podkarpackiego
Lucjusz Nadbereżny Prezydent Miasta Stalowej Woli

Współorganizatorzy:
Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej Woli
Prezydent Miasta Stalowa Wola
Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego
Państwowa Szkoła Muzyczna w Stalowej Woli
Miejski Dom Kultury w Stalowej Woli
Fundacja im. Mikołaja z Radomia
Stowarzyszenie Przyjaciół Klasztoru Braci Mniejszych Kapucynów w Stalowej
Woli-Rozwadowie „Pokój i Dobro”

Festiwal zrealizowano dzięki wsparciu Miasta Stalowa Wola oraz pomocy finansowej Województwa Podkarpackiego

Patronat medialny:
- TVP3 Rzeszów
- Radio Rzeszów
- stalowka.net
- stalowemiasto.pl
- stw24.pl
- Telewizja Miejska Stalowa Wola
- Telewizja kablowa Stella
- Radio Leliwa
- Tygodnik Sztafeta

Biuro festiwalu
Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów
37-467 Stalowa Wola
ul. Klasztorna 27
tel. 15 842 03 24
http://www.stalowawola.kapucyni.pl

Dyrektor Festiwalu Robert Grudzień - honorowy obywatel Stalowej Woli i Leżajska
tel. 601 306 483
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. www.grudzien.pl 

Robert Grudzień na stronę

 Robert Grudzień - Dyrektor Festiwalu

fot. z materiałów organizatora Festiwalu

 

Tritsch-Tratsch, czyli muzyczne pogaduszki

           Tritsch-Tratsch – to tytuł jednej z szybkich polek Jana Straussa Syna op. 314, który trudno przetłumaczyć – to swoista angielska gra słów oznaczająca pogaduszki, nie tańce! Strausss sądził, że mało kto będzie chciał tańczyć tak szybką polkę, zajmując się raczej rozmowami. Tymczasem w 1867 roku podczas występu w Londynie ze swoją orkiestrą mistrz odnotował w swym pamiętniku aż 38 bisów tej polki!
            No więc pogaduszki... Oczywiście, o muzyce, w czasach dla kultury trudnych, ale przecież pełnych dobrych nadziei, że pandemia ustąpi i znowu spotykać się będziemy w salonie muzycznym w naszej Filharmonii i w innych miejscach, by smakować uroki życia i głębię wielkiej sztuki.
            Z przyjemnością przeczytałem w ostatnim numerze „Nasz Dom Rzeszów” z czerwca 2020 r. artykuł mojego imiennika Andrzeja Grzywacza pt. „Kiedy Temida się wyprowadzi?” o historii Zamku Lubomirskich w Rzeszowie i zamiarach władz miasta Rzeszowa o przeznaczeniu tego historycznego gmachu na cele kultury. Jak słychać, miałby się tam zmieścić także Rzeszowski Teatr Muzyczny „Olimpia” ze swoimi koncertami i spektaklami. Oby tak się stało! To wymarzone miejsce dla muzycznych spotkań i pogaduszek nie tylko o muzyce.
            Tradycje takich spotkań sięgają początków lat 90. XX wieku, kiedy to w rzeszowskim Zamku z wielkim powodzeniem odbywały się Wieczory z Muzami prowadzone przez Juliana Ratajczaka (1940-2002). Kogóż tam nie było! Piwnica pod Baranami z Krakowa, Old Metropolitand Band, Irena Urbańska, Lesław Lic, Sława Przybylska, Leopold Kozłowski, Alosza Awdiejew, Krzysztof Daukszewicz, Zdzisława Sośnicka, Dwa Balony i Ten Trzeci z Rzeszowa, wreszcie Resovia Strauss Orchestra, którą założyliśmy z muzykami Filharmonii w 1992 roku, a która od czasu do czasu odzywa się, choćby w ramach koncertów Rzeszowskiego Teatru Muzycznego „Olimpia”.
            Wieczory z Muzami były okazją do promowania młodych utalentowanych muzyków, że wymienię Annę Gutowską, Joannę Strzelecką, Oliwię Różańską, Pawła Staszczyszyna, a także regionalnych wydawnictw. A i różnych smakołyków dla ciała i napitków wszelakich nie brakowało! Jak to w dawnej Galicji bywało, kiedy to miłościwie panował nam Cesarz Franciszek Józef, który z portretu autorstwa Krzysztofa Wójtowicza życzliwie spoglądał na swoich poddanych podczas zamkowych Wieczorów z Muzami.
O Wieczorach z Muzami na ich dziesięciolecie pisze Julian Ratajczak w „Kamertonie” nr1-2(42-43)2002 s.196-199, a także niżej podpisany w „Nasz Dom Rzeszów” nr 114 kwiecień 2015 („Szalone lata dziewięćdziesiąte”, s.13 – lubię trzynastki!).
             Dawnych wspomnień czar... Dziś świat pędzi na oślep i coraz trudniej spotkać się przy kawie w rzeszowskich zaułkach, pogadać o wierszach, piosenkach, obrazach, poplotkować trochę (znowu te pogaduszki!), posmakować uroki życia – tego codziennego, pełnego słońca, czasami deszczu, powspominać, jak to dawniej bywało. Trochę żal tej regionalnej kultury, która jakby coraz ciszej pokazuje swoje uroki, na rzecz wielkich, głośnych wydarzeń, które zagłuszają muzykę duszy...
             Ale może się mylę. Mój mistrz Zygmunt Mycielski pisał często na koniec swych felietonów: „Niewykluczone, że jestem zrzędą”. Stojąc na estradzie, prowadząc koncerty czuję życzliwość publiczności, radość ze wspólnego spotkania, autentycznego przeżywania piękna muzyki i słowa, nadzieję, że ten świat jeszcze jest do zniesienia i że warto żyć. Takie jest posłannictwo sztuki, która łagodzi obyczaje i daje oddech na dalsze życie.


             Rzeszowski Teatr Muzyczny „Olimpia” powoli budzi się z pandemicznego letargu. Już 19 lipca 2020 roku w niedzielę o godz.18.00 na scenie Parku Jedności Polonii z Macierzą przy ul. Jałowego 9 odbędzie się koncert arii i duetów operowych, operetkowych i musicalowych w świetnych wykonaniach znanych artystów: Renaty Drozd-sopran i Kamila Pękali-baryton. Oboje są absolwentami Wydziałów Wokalno-Aktorskich Akademii Muzycznych: Renata Drozd – w Łodzi, Kamil Pękala – w Gdańsku, oboje mają na swym koncie liczne kreacje operowe, operetkowe i musicalowe na znanych scenach w kraju i za granicą, sukcesy w międzynarodowych konkursach wokalnych i na festiwalach muzycznych, liczne nagrody i wyróżnienia. Łączy ich pasja pięknego śpiewu, miłość do sztuki, radość ze spotkań z publicznością. Towarzyszyć im będzie przy fortepianie Łukasz Jankowski, a słowo głosić będzie niżej podpisany. Bezpłatne zaproszenia na koncert można otrzymać w Estradzie Rzeszowskiej od 6 lipca 2020 r.
            A co usłyszymy? Prawdziwe muzyczne rarytasy, popularne na całym świecie arie i duety ze znanych oper, operetek i musicali. O czym? Oczywiście, o miłości, bo, jak powiada jedna z arii „miłość, to niebo na ziemi, niech wiecznie trwa.”

Andrzej Szypuła

Jakub Milewski: "Wiem, że do Kąśnej Dolnej niedługo wrócę na dłużej"

           Skorzystałam z zaproszenia i niedzielne popołudnie spędziłam z moimi bliskimi w Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej, na koncercie muzyki znad pięknego modrego Dunaju, który planowany był na wolnym powietrzu, a wykonawcy mieli zasiąść na ganku dworu Ignacego Jana Paderewskiego, ale w organizatorzy obawiając się, że spełnią się zapowiadane prognozy pogody i spadnie deszcz, zadecydowali, że koncert odbędzie się Sali Koncertowej Stodoła.
           Należy podkreślić, że był to pierwszy koncert od czasu ogłoszenia pandemii.
Organizatorzy zadbali o bezpieczeństwo wykonawców i publiczności. Na widowni mogło zasiąść jedynie 150 osób. W związku z bieżącą sytuacją epidemiczną wejście na koncert możliwe było wyłącznie po wcześniejszym złożeniu obowiązkowego pisemnego oświadczenia, że uczestnik, według swojej najlepszej wiedzy, nie jest osobą zakażoną wirusem Sars-CoV-2.
           Wystąpili: Jakub Milewski – baryton oraz zespół Strauss Ensemble pod kierownictwem artystycznym Artura Jaronia, który także przybliżał publiczności wykonywane utwory.
            Strauss Ensemble to zespół muzyki wiedeńskiej, działający od 1999 roku, a tworzą go w większości muzycy Filharmonii Świętokrzyskiej. Artyści znakomicie wykonali kilkanaście popisowych utworów instrumentalnych oraz niezwykle umiejętnie towarzyszyli Jakubowi Milewskiemu w ariach z operetek, musicali i w piosenkach filmowych.
            Publiczność gorąco oklaskiwała wykonawców, dziękując za wspaniałe kreacje, a kto miał szczęście, wrócił do domu z najnowszym wydawnictwem – albumem „Reminiscencje. 30 lat Centrum Paderewskiego” w wykonaniu znakomitych polskich muzyków. Wszystkie nagrania zrealizowano w Sali Koncertowej Stodole w Kąśnej Dolnej, a album ukazał się nakładem wytwórni DUX.

           Po koncercie mogłam porozmawiać z panem Jakubem Milewskim, który zachwycił wszystkich niezwykłej urody głosem barytonowym. Ze wzruszeniem dziękowałam za wspaniałe kreacje, podkreślając, że był to pierwszy koncert po dłuższej przerwie, bo ostatnio oklaskiwałam artystów na scenie 6 marca tego roku w Filharmonii Podkarpackiej.
           - Ja ostatni koncert śpiewałem 5 marca i dzisiaj po raz pierwszy wystąpiłem po tym długim czasie. Wspomniała pani, że przyjechaliście z Podkarpacia i chcę podkreślić, że moim profesorem na Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie był pan profesor Robert Cieśla, który także pochodzi z Podkarpacia. Jestem mu bardzo wdzięczny, że tak dobrze mnie wykształcił, bo był jednym z najważniejszych mistrzów na mojej wokalnej drodze.

           Nie tylko nauczył Pana doskonale śpiewać, ale posyłał Pana do znakomitych mistrzów. Był Pan stypendystą w Conservatorio Statale di Musica Gioacchino Rossini w Pesaro.
           - To też jest wspaniały dar, bo wielu profesorów jednak twierdzi, że są najlepsi i tylko u nich powinno się studiować, uczyć się tylko od nich, ale są również tacy, którzy podpowiadają – idź, spróbuj i uważam, że to jest ogromnie cenne. Studenci często potrzebują różnych uwag od innych profesorów. Jestem bardzo wdzięczny profesorowi Robertowi Cieśli, że zachęcał mnie do kształcenia się u innych pedagogów, między innymi we Włoszech. Uczestniczyłem w Masterclass wybitnych śpiewaków, m.in. Jose Carrerasa i Evghenii Dundekovej, wielkiej bułgarskiej śpiewaczki mieszkającej od dawna we Włoszech, długoletniej solistki mediolańskiej La Scali. Miałem uwagi od mezzosopranu oraz od tenorów, i być może to także miało znaczenie, że z łatwością mogę śpiewać zarówno niskie, jak i bardzo wysokie dźwięki. Wiele osób zwraca uwagę na dużą skalę mojego głosu.

           Pomimo młodego wieku ma Pan sporo doświadczeń z teatrów operowych, gdzie pracował Pan m.in. nad takimi spektaklami, jak „Sen nocy letniej” Benjamina Brittena, „Straszny dwór” Stanisława Moniuszki czy „Wesele Figara” Wolfganga Amadeusa Mozarta, a także śpiewał Pan dużo takich koncertów jak dzisiaj. Nigdy nikogo nie pytałam, co jest trudniejsze – spektakl operowy, gdzie wciela się Pan w postać jednego z bohaterów, czy koncert złożony z różnych utworów.
           - Cieszę się, że zadała pani to pytanie, bo nawet niedawno rozmawiałem na ten temat z moją koleżanką, śpiewaczką operową. Twierdzę, że koncert jest wielkim wyzwaniem dla śpiewaka. Jeżeli ktoś myśli, że najtrudniejsza jest wielka partia w operze, to uważam, że to nie jest prawda. Zgadzam się, że do roli w spektaklu operowym trzeba się doskonale przygotować, ale podczas koncertu każdy utwór jest inny. Czasami trzeba zaśpiewać repertuar „od Sasa do Lasa”, gdzie są fragmenty z oper, operetek, musicali, a także piosenek filmowych i każdy utwór trzeba zaśpiewać inaczej.
           W spektaklu operowym wystarczy opanować partię, która jest prowadzona „jednym dźwiękiem”. Oczywiście, często bywają trudniejsze arie, duety, ale wszystko jest w jednym nurcie, a poza tym jak się wejdzie w rolę, ma się kostium, charakteryzację, to jest łatwiej.
Podczas koncertu trzeba „kupić publiczność”, nie można się ukryć za kostiumem, charakteryzacją, można jedynie, tak jak ja, wkładać różnokolorowe marynarki, ale to nie wystarczy.

            Podczas tego koncertu znakomicie, z wielką swobodą współpracował Pan z muzykami zespołu Strauss Ensemble.
            - Tak, bo z tym zespołem występowałem już kilka, a może nawet kilkanaście razy i czuję się z nim na scenie jak w domu. Gdziekolwiek się spotykamy, to czuję się z nimi jak z rodziną i dlatego publiczność czuje, że zespół nie spotkał się z solistą po raz pierwszy. Kontakt, który mieliśmy i mamy nadal, jest absolutnie cudowny.

            Cały czas mówimy o śpiewie, ale przecież działa Pan w kilku nurtach muzycznych.
            - Studiowałem śpiew i zawsze podkreślam, że z wykształcenia jestem śpiewakiem operowym, natomiast wszystko inne, co robię, to z zamiłowania.

            Od początku marzył Pan o śpiewie operowym?
            - Nie, chciałem być wokalistą i zgłosiłem się do studia piosenki, ale po trzech zajęciach powiedziano mi, że nie umiem śpiewać rozrywkowo, natomiast mam na tyle dobry głos, że odnajdę się w klasyce i tak się stało. Wiedziałem, że aby rozpocząć naukę w klasie śpiewu, muszę mieć pewną bazę i rozpocząłem naukę w szkole muzycznej I stopnia na fortepianie, a później dopiero trafiłem do klasy śpiewu solowego.

            Na zakończenie koncertu, kiedy Strauss Ensemble grał Marsza Radetzky'ego, popisał się Pan umiejętnościami dyrygenckimi, włączając do udziału w finale publiczność. Zdarza się Panu także dyrygować koncertami.
            - Tak, dyryguję skomponowanymi przez siebie kantatami. Moje kantaty różnią się formą od kantat tworzonych przez wybitnych kompozytorów, ale piszę je na duże obsady – solistów i orkiestrę symfoniczną. Jak wykonywane są moje utwory, to staję za pulpitem dyrygenta.
            Dzisiaj była mała próbka tych umiejętności podczas Marsza Radetzky’ego i sprawiło mi to wielką przyjemność, okazało się, że tutejsza publiczność jest wykształcona i robiła wszystko tak, jak dyrygent pokazywał.

            Za chwilę musi Pan wyjechać i nie ma czasu na długi wywiad, ale proszę przynajmniej wymienić najważniejsze Pana utwory.
            - Pierwszym moim dużym utworem jest „Kantata Przemienienia”. Poproszono mnie o skomponowanie dużego utworu o cudzie w Sokółce. Najpierw ten utwór został wykonany w Białymstoku, później w Sokółce i kilkakrotnie był powtarzany. Kolejne duże dzieło to Kantata „Totus Tuus – CałyM Twój...”, którą napisałem dla Zakopanego na 20. rocznicę wizyty Jana Pawła II na Krzeptówkach. Autorem libretta jest Jerzy Binkowski. Było to ogromne wydarzenie, połączone z setną rocznicą objawień fatimskich. Wykonywaliśmy tę Kantatę w Polsce wielokrotnie, a w tym roku będziemy ją nagrywać. Będzie dostępne CD, ale będzie też wideo dostępne w ramach programu „Kultura w sieci”. Już w październiku będzie dostępna w Internecie.
            Ciekawym wyzwaniem było dla mnie napisanie piosenki promującej film „Zerwany kłos”. Zadzwonił do mnie producent tego filmu i powiedział, że ma kompozytora do muzyki, ale potrzebuje dobrej piosenki. Byłem wtedy we Włoszech i na początku nie chciałem się zgodzić, bo nie miałem czasu, ale w końcu się zgodziłem i teraz mogę szczerze powiedzieć, że cieszę się, bo udało mi się skomponować piękną piosenkę w klimacie tego filmu, która spodobała się i jest znana, bo była emitowana po każdym seansie filmu „Zerwany kłos” w kinach. Było w sumie ponad pół miliona wyświetleń i mogę mówić o moim małym sukcesie.

            Nie można pominąć faktu, że jest Pan dyrektorem artystycznym Mazowieckiego Teatru Muzycznego, który działa w Warszawie.
            - Jestem kierownikiem artystycznym tego Teatru. Jest to przede wszystkim teatr operetkowy, chociaż robimy także różne spektakle muzyczne. Może Państwo dzisiaj nawet zauważyli, że operetka jest w moim sercu i bardzo dobrze czuję się w tym repertuarze. Odnalazłem się nie tylko na scenie, ale także z drugiej strony, wymyślając i produkując to, co zobaczy publiczność w Mazowieckim Teatrze Muzycznym.

            Czasem słyszymy, że publiczność nie lubi operetki, że to forma przestarzała, ale to nie jest prawda.
            - Zgadzam się z tym, ale mam wrażenie, a nawet pewność, że w Polsce jeszcze przyjdzie czas na operetkę. Nawet dzisiaj mogła pani zauważyć, że publiczność kocha te utwory, bo są przepiękne, a same spektakle są żartobliwe.
Jestem śpiewakiem operowym, lubię i cenię operę, bo jest cudowna, wzruszająca, ale często opera kończy się tragicznie i często publiczność po spektaklu jest zachwycona, lecz przygnębiona.
Publiczność po spektaklu operetkowym jest zawsze uśmiechnięta, bo operetka zawsze kończy się dobrze. W naszych trudnych czasach warto robić wszystko, aby uśmiech na twarzach gościł jak najczęściej.

            Kiedyś pytano Jana Kiepurę, dlaczego nie śpiewa już oper, tylko prawie wyłącznie repertuar operetkowy. Sławny tenor odpowiedział, że „woli dziewczynki całować niż mordować” (śmiech).
            - Tak, to była piękna odpowiedź patrona Mazowieckiego Teatru Muzycznego, który jest nam bardzo bliski w tym, co robił, mówił, a przede wszystkim jak pięknie śpiewał.
Ja także wolę mówić o operetce tak jak Jan Kiepura i będąc na scenie bawić się razem z publicznością.

            Ma Pan również swój festiwal i miejmy nadzieję, że tegoroczna edycja się odbędzie.
            - „Ostrołęckie Operalia” to moje dziecko, bo pięć lat temu wymyśliłem go i nikt nie wierzył, że on będzie istniał, tym bardziej, że jak mówiono: „młody dzieciak się za to bierze”.
Po pięciu latach okazuje się, że na każdym koncercie jest ponad tysiąc widzów. Jeśli będą nadal restrykcje, to z pewnością będziemy musieli ograniczyć ilość osób, ale liczę, że większość koncertów będziemy mogli zrealizować.

            Często jestem na koncertach w Kąśnej Dolnej, ale spotykamy się po raz pierwszy.
            - Jestem tutaj po raz pierwszy, chociaż pan dyrektor Łukasz Gaj zapraszał mnie kilkakrotnie, ale zawsze miałem już coś innego zaplanowanego.
Zapamiętam ten koncert, bo wprawdzie pan Artur Jaroń żartował na początku, że czujemy się trochę jak przed egzaminem, albo przed pierwszym recitalem, ale ja się dzisiaj stresowałem jak nigdy dotąd.
Wchodziłem na scenę po trzech miesiącach przerwy, cieszę się, że było to w Kąśnej Dolnej.
Jak zobaczyłem to cudowne miejsce, poczułem się tu bardzo dobrze. Ja kocham góry, chociaż pochodzę z Mazowsza, a dokładnie z Ostrołęki. Moje serce podzielone jest na pół i jak tylko mogę, to chodzę po górach. Wczoraj miałem okazję do solidnego spaceru w niedalekiej Piwnicznej.
Muszę dzisiaj wracać do Warszawy, ale już wiem, że do Kąśnej Dolnej niedługo wrócę, jeżeli nie zawodowo, to prywatnie i na dłużej.

Z panem Jakubem Milewskim, śpiewakiem operowym, kompozytorem i dyrygentem z zamiłowania, a także szefem artystycznym Mazowieckiego Teatru Muzycznego im. Jana Kiepury w Warszawie rozmawiała Zofia Stopińska 28 czerwca 2020 roku w Centrum Paderewskiego w Kąśnej Dolnej.

XXVIII FESTIWAL MUZYKI ORGANOWEJ I KAMERALNEJ TARNOBRZEG 2020 - Inauguracja

02. 07 (czwartek), godz. 19.00, kościół pw. Św. Barbary
Katarzyna Mateja – skrzypce (Kraków)
Łukasz Mateja – organy (Kraków)

Program:
Felix Mendelssohn – Bartholdy (1809-1847) - Sonata c-moll op.65 nr 2
(Grave, Adagio - Allegro Maestoso e Vivace - Fuga)
Johann Sebastian Bach (1685-1750) - Aria na strunie G
"Komm Gott Schöpfer, Heiliger Geist" BWV 667
Gabriel Fauré (1845-1924) – Après un rêve
Johann Sebastian Bach (1685-1750) - Chorał "Nun komm, der Heiden Heiland" BWV 659
Władimir Wawiłow (1925-1973) (przypisywane Giulio.Caciniemu) - Ave Maria
Johann Sebastian Bach (1685-1750) - Chorał "Wo soll ich fliehen hin" BWV 646
Fritz.Kreisler (1875-1962)- Preludium e-moll
Johann Sebastian Bach (1685-1750) - Toccata i Fuga d-moll BWV 565

Katarzyna Mateja urodziła się w 1970r. w Jaśle. Państwową Szkołę Muzyczną im. I. Paderewskiego w Krakowie ukończyła w klasie skrzypiec Leszka Skrobackiego. Już podczas nauki w szkole podstawowej brała czynny udział w przesłuchaniach i konkursach dla młodych skrzypków. Państwowe Liceum Muzyczne im. F. Chopina w Krakowie ukończyła
w 1989r. Studia muzyczne odbyła w klasie skrzypiec prof. Bożeny Hordziej-Mucharskiej w Akademii Muzycznej w Krakowie, otrzymując dyplom w 1994 r. W 1991 otrzymała stypendium Roosevelt University i studiowała w Chicago Musical College w klasie skrzypiec F. Thorougha. Podczas studiów aktywnie uczestniczyła w koncertach Akademii Bachowskiej Helmuta Rillinga. Nauczyciel mianowany w Szkole Muzycznej działającej przy SOSW dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących w Krakowie. Od 1994r. jest koncertmistrzem Krakowskiego Zespołu Kameralnego. W latach 2009-2012 Dyrektor Samorządowej Instytucji Kultury, od 2013r. właściciel agencji artystycznej organizującej artystyczne projekty w kraju
i za granicą. W latach 2016-2020 sekretarz zarządu, prokurent w Spółce Skarbu Państwa, przewodnicząca rady nadzorczej. Prowadzi ożywiona działalność koncertową i managerską.

dr Łukasz Mikołaj Mateja – Urodził się w 1970 r. w Krakowie. W latach 1985-89 był uczniem Państwowego Liceum Muzycznego im. F. Chopina w klasie organów dra Mieczysława Tulei. W 1989 r. rozpoczął studia w Akademii Muzycznej w Krakowie w klasie organów prof. Mirosławy Semeniuk – Podrazy. W 1991 r. otrzymał stypendium Roosevelt University i studiował w Chicago Musical College w klasie organów David’a Schreder’a. Podczas studiów brał aktywny udział w kursach mistrzowskich prowadzonych przez m.in. Bach-Akademie Helmuta Rillinga, Ludgera Lohmanna, Michaela Radulescu, Guy Bovet’a, Jona Laukvika, Heinera Graßta. Studia w Akademii Muzycznej w Krakowie ukończył w 1994 r. otrzymując Dyplom z Wyróżnieniem. W roku akademickim 1994/95 odbył studia podyplomowe w Hochschule für Musik und Darstellende Kunst w Wiedniu w klasie organów prof. dra Hansa Haselböcka – jako tzw. Gaßthörer.
Wykonał szereg koncertów organowych w Polsce, Niemczech, Austrii, USA, Francji, Irlandii, Słowacji, Czechach, na Węgrzech i Ukrainie. W 1994 r. założył i prowadzi jako kierownik artystyczny, oraz realizator B.C. Krakowski Zespół Kameralny, który wielokrotnie koncertował w kraju i za granicą. Równocześnie, w roku 1991 rozpoczął studia na wydziale Kompozycji, Dyrygentury i Teorii Muzyki w Akademii Muzycznej w Krakowie i w roku 1996 otrzymał dyplom ze specjalnością: Teoria Muzyki. Swoje zainteresowania naukowe kontynuował jako słuchacz Międzywydziałowych Studiów Doktoranckich przy Wydziale Historycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Od 1991 r. pełni funkcję organisty w krakowskim Sanktuarium Najświętszej Rodziny. W latach 1993-99 prowadził działalność pedagogiczną w ramach Instytutu Liturgicznego Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie. W latach 1996-98 współrealizował jako pracownik Akademii Muzycznej w Krakowie Projekt Badawczy Komitetu Badań Naukowych. W latach 2007-2012 był dyrektorem Centrum Kultury i Turystyki w Wieliczce. Od 1997 r. pełni funkcję organisty i kantora Wspólnoty Niemieckojęzycznej Sankt Barbara działającej przy kościele XX. Jezuitów w Krakowie. Od 1998 r. do chwili obecnej prowadzi klasę organów w Zespole Szkół Muzycznych im. Mieczysława Karłowicza w Krakowie. Od 2002 r. pełni w tej szkole funkcję kierownika sekcji teorii i wydziału wokalnego. W 2017 roku otrzymał stopień nauczyciela dyplomowanego. Także w 2017 roku w uznaniu wieloletniej pracy organisty otrzymał z rąk Arcybiskupa Metropolity Krakowskiego Marka Jędraszewskiego srebrny medal św. Jana Pawła II. W 2019 r. obronił pracę doktorską w swojej macierzystej Katedrze Organów Akademii Muzycznej w Krakowie i uzyskał tytuł doktora sztuki. Prowadzi ożywioną działalność koncertową jako solista i kameralista.

Letnie Koncerty w Świątyniach - Krosno' 2020

            Czwarta edycja festiwalu Letnie Koncerty w Świątyniach, odbywającego się w centrum Krosna w sezonie letnim (lipiec-sierpień 2020) to niepowtarzalna okazja dla melomanów, aby zakosztować dźwięków najpiękniejszych krośnieńskich organów znajdujących się we wspaniałych historycznych wnętrzach zabytkowych kościołów, a także kontemplować piękno muzyki kameralnej - instrumentalnej i wokalnej. Adresatem projektu jest szerokie grono melomanów krośnieńskich oraz turystów, którzy w sezonie wakacyjnym chętnie odwiedzają Krosno. Piękno muzyki organowej i kameralnej, która w sposób szczególny łączy sacrum i profanum wykonywanej w krośnieńskich kościołach niewątpliwie powoduje większe zainteresowanie oraz chęć uczestnictwa w nie biletowanym wydarzeniu kulturalnym. Jak wskazują ostatnie doświadczenia związane z organizacją koncertów i recitali w świątyniach, trafnie rozpropagowane koncerty potrafią zgromadzić we wnętrzach kościołów nader liczne grono słuchaczy.
            Festiwal Letnie Koncerty w Świątyniach to pozostające na najwyższym poziomie profesjonalnej realizacji wydarzenie kulturalne, posiadające ugruntowaną tradycję. Wielką rolę odgrywa tutaj ścisła współpraca z Katedrą Organów krakowskiej Akademii Muzycznej. W ramach kolejnych edycji Festiwalu występowali czołowi wykonawcy muzyki organowej oraz instrumentaliści i wokaliści z kraju, z Europy i ze świata. Gościliśmy najbardziej uznanych wirtuozów, wykonywana była literatura większości krajów kultury łacińskiej – w jej wielorakich wymiarach. Prezentowane były najpiękniejsze instrumenty – organy, stojące w zabytkowych krośnieńskich świątyniach oraz liczne inne instrumenty wypełniające części kameralne koncertów; nie zabrakło także uznanych wokalistów. Połączenie aspektu dźwiękowego z wizualnym stwarza w ramach Festiwalu możliwość obcowania z niezwykłymi doznaniami, co jest udziałem licznie przybywającej na koncerty publiczności: rodzimej – krośnieńskiej, z kraju i ze świata.
           W tym roku, z zachowaniem wszelkich obostrzeń związanych z pandemią, Regionalne Centrum Kultur Pogranicza, dzięki gościnności włodarzy kościołów krośnieńskiej starówki, zaprasza na czwartą odłonę Festiwalu.

Letnie Koncerty w Świątyniach 2020 - program

Inauguracyjny recital organowy
4 lipca 2020 (sobota), godz. 19.00
Bazylika kolegiacka Świętej Trójcy (fara)
Dariusz Bąkowski-Kois - organy

Koncert kameralny w wykonaniu studentów Akademii Muzycznej w Krakowie
25 lipca 2020 (sobota), godz. 16.30
Kościół oo. Kapucynów
Jakub Kołodziej - tenor
Aneta Baziak - saksofon
Jakub Kapała - organy
Marcin Kucharczyk - organy

Koncert organowo-kameralny
8 sierpnia 2020 (sobota), godz. 19.00
Bazylika kolegiacka Świętej Trójcy (fara)
Tomasz Ślusarczyk - trąbka naturalna
Daniel Prajzner - organy

Koncert Maryjny
16 sierpnia 2020 (niedziela), godz. 18.00
Kościół oo. Franciszkanów
Zdzisław Madej - tenor
Artur Szczerbinin - organy

aut inf. Małgorzata Baranowska-Mika, RCKP Krosno

Subskrybuj to źródło RSS