koncerty

Między muzyką a ciszą. Spotkanie z Tomaszem Potaczkiem

Jasielski Dom Kultury zaprasza 20 października br. (godz. 10.00 i 17.00) na spotkanie z Tomaszem Potaczkiem, psychologiem i muzykiem, bohaterem filmu „Decrescendo”. W programie: projekcja filmu „Decrescendo” oraz mini recital Tomasza Potaczka (flet traverso) i Macieja Wulwa (skrzypce barokowe). Bilety w cenie 10 zł są do nabycia w sekretariacie JDK oraz on line.
Dokument Marty Minorowicz "Decrescendo" opowiada o rodzącej się przyjaźni między Tomkiem, młodym psychologiem i muzykiem, a jego pacjentami z domu starości. Każda z tych osób niesie swoją własną, przejmującą, tragiczną historię. Tomasz i jego zafascynowanie pięknem i młodością, codziennie zderzają się nie tylko ze starością i umieraniem, ale też z ogromną wolą i pragnieniem życia. Muzyczny termin „decrescendo” nabiera w filmie nowego - egzystencjalnego znaczenia.
(JDK)

Roberto Siri Quinteto na Krośnieńskiej Jesieni Muzycznej

12 października 2017 ; godz 19.00
Roberto Siri Quinteto
TANGA ARGENTYŃSKIE

Roberto Siri (właściwie Roberto Osvaldo Sirimarco) - pianista, bandoneonista i dyrygent

Urodzony 16 marca 1939 w Buenos Aires. W wieku 5 lat rozpoczął naukę gry na fortepianie, a 4 lata później także na bandoneonie. Jego nauczycielem był bandeonista słynnej orkiestry Juana d’Arienzo - Eladio Blanco. W wieku piętnastu lat, Roberto Siri był już nauczycielem gry na fortepianie oraz wykładowcą harmonii i teorii muzyki.

Karierę zawodową rozpoczął w 1954 roku w Radio Mitre, gdzie wraz ze swoim kwartetem w składzie: Rubén Sosa (bandoneon), Roberto Abal (skrzypce), Rodolfo Sirimarco (kontrabas) i Roberto Siri (fortepian) prowadził audycję "Club de Barrio". W tym samym czasie występował z „Trio Figueroa” i „El Chato” z takimi muzykami jak Roberto Flores, Alberto Margal czy Julio Martel.

Po występie w sali koncertowej Radia Argentyna w 1956 został okrzyknięty „najmłodszym dyrygentem w Ameryce Południowej”.

W wieku osiemnastu lat Roberto Siri rozpoczął współpracę ze słynnym Raúlem Beronem (wcześniej orkiestra Anibal Troilo). Ich wspólna trasa koncertowa stała się początkiem niezapomnianej współpracy artystycznej oraz głębokiej przyjaźni między muzykami.
Ich współpraca trwała do 1982 roku.

W listopadzie 1982 roku, Siri postanowił stworzyć nową młodą orkiestrę, która swój premierowy występ miała w kwietniu 1983 roku na kanale TV Canal ATC, w słynnym programie „Domingos de todos”.
Roberto Siri występował ze swoją orkiestrą w wielu innych programach telewizyjnych. Jego orkiestra stała się także wylęgarnią młodych talentów, którzy obecnie są znanymi i cenionymi artystami.

Roberto Siri był laureatem wielu prestiżowych nagród. W 1986 otrzymał nagrodę Gardel de Oro („Złoty Gardel”), przyznawaną przez fundację La Casa del Tango, w 1989 roku na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Popularnej otrzymał tytuł „Artysta Przełomu”, a w 1992 roku nagrodę za wybitne osiągnięcia artystyczne na festiwalu Perla de Paraná.

W 2005 roku Roberto Siri utworzył kwartet o nazwie Los Muchachos de Antes, którego nagrania pobiły rekordy sprzedaży w Argentynie.

Maestro Roberto Siri wraz z jego kwartetem i solistą odwiedzą w październiku Polskę w ramach 6 tournee po Europie.

Ich koncerty w kultowym warszawskim Klubie PW Stodoła oraz w Regionalnym Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie otrzymały Patronat Honorowy Ambasady Republiki Argentyny w Polsce. To będzie już czwarty pobyt Roberto Siri i jego muzyków w Polsce. Ich występy zawsze cieszyły się ogromną popularnością. Fani tanga kochają ich za energię i fantastyczną interpretację tradycyjnych tang. Muzycy pokochali naszą widownię za wyczucie muzyczne i niesamowitą spontaniczność podczas koncertów i milong.

Obydwa koncerty to niewątpliwa gratka nie tylko dla fanów tanga argentyńskiego

Koncert pod honorowym patronatem Ambasady Argentyny

Biesiada Moniuszkowska w Krośnie

22 października 2017 r., godz. 17.00, Pałac Biskupi

Gościem specjalnym będzie dr Stanisława Mikołajczyk-Madej – sopran
Wystąpią:
Małgorzata Busz-Perkins – mezzosopran
Monika Fabisz – sopran
Aneta Aszlar – sopran
Michał Kondyjowski - tenor

Na zabytkowym Pleyelu zagra Daniel Eibin

Zapraszamy!

Mielecka Orkiestra Symfoniczna zaprasza

Mielecka Orkiestra Symfoniczna, spadkobierczyni Orkiestry Kameralnej, to trzecia tego typu formacja w Polsce działająca w miastach poniżej 70 tysięcy mieszkańców. Jej powołanie to inicjatywa bez precedensu w dziejach miasta i regionu, spełnienie marzeń środowiska muzycznego i melomanów, impuls dynamizujący lokalną kulturę, wzbogacający jej ofertę o nowe propozycje przeżyć estetycznych oraz pozytywny wyróżnik miasta w skali ponadregionalnej. Gwarancją jakości, stabilności i wiarygodności funkcjonowania są wysoko kwalifikowani muzycy, doświadczeni organizatorzy oraz Patronat Prezydenta Miasta Mielca.
W premierowym występie 35. muzyków pod dyrekcją Franciszka Wyzgi zaprezentuje przybyłym Symfonię nr 40 g-moll kv 440 Wolfganga Amadeusza Mozarta oraz Uwerturę do operetki „Lekka kawaleria” Franza von Suppe. Ten ambitny program Mielecka Orkiestra Symfoniczna zaprezentuje 8 października, o godz. 16 w sali widowiskowej Domu Kultury SCK, podczas koncertu inaugurującego jej powstanie.
Pierwszy koncert Mieleckiej Orkiestry Symfonicznej będzie też okazją do uroczystego otwarcia sezonu artystycznego 2017/2018, w którym muzycy wystąpią jeszcze czterokrotnie. W listopadzie mieleccy symfonicy zaprezentują Koncert Niepodległościowy, w styczniu i lutym zabrzmią koncerty Noworoczny oraz Karnawałowy, a na finał, w kwietniu - Koncert Wiosenny.

Odkrywanie Malawskiego

    Dzień 2 października 2017 roku był dla Filharmonii Podkarpackiej dniem szczególnym. Wystawą, konferencją naukową i koncertem kameralnym uczczono 60. rocznicę śmierci Patrona Filharmonii Artura Malawskiego.
    Odkrywanie Malawskiego - tak właśnie można by określić nastrój tych wydarzeń. Wystawę o Malawskim przygotowało Muzeum Narodowe Ziemi Przemyskiej, gdzie przechowywane są pamiątki po kompozytorze, ogólnopolską konferencję o jego życiu i twórczości przygotowało Rzeszowskie Towarzystwo Muzyczne, a koncert kameralny z jego muzyką - Filharmonia Podkarpacka.
    Ta zbiorowa praca przyniosła nadspodziewane owoce. Odkryliśmy artystę o wielkim formacie, kompozytora, pedagoga, intelektualistę głęboko zanurzonego w świecie muzyki, wskazującego na jej ważkie posłannictwo, misję i powołanie.
    W konferencji, która odbyła się pod patronatem honorowym Marszałka Województwa Podkarpackiego Władysława Ortyla i patronatem medialnym Polskiego Centrum Informacji Muzycznej POLMIC w Warszawie, wzięło udział 9 referentów – z Warszawy, Łodzi, Bydgoszczy, Sanoka, Rzeszowa, Przemyśla i Wiśniowej. Wszyscy wskazywali na wielką wartość twórczości kompozytorskiej Artura Malawskiego, zbyt małą obecność jego muzyki w salach koncertowych, konieczność jej bliższego poznania i ukazania szerokiej publiczności.
    Koncert kameralny był prawdziwie zachwycający! Młodzi artyści: Małgorzata Wasiucionek – skrzypce, Adam Krzeszowiec – wiolonczela, Sylwia Michalik-Bednarczyk – fortepian i Inga Poskute – sopran, w sposób staranny i artystycznie dojrzały zaprezentowali utwory kameralne Artura Malawskiego w wersjach na skrzypce i głos z fortepianem, a na koniec - Trio fortepianowe.

Andrzej Szypuła

Polska operetka morska w Rzeszowie

Morze, szumiące, kołyszące szumem fal

Czasami w życiu coś się wydarzy,
dłoń rozpalona drży,
serce wyrusza w krainę marzeń,
cudowne roi sny.

Najlepiej w takich chwilach
nad brzegiem morza iść,
niechaj z falami biegnie
zmęczona myśl.

    Tak rozpoczyna się jeden z najpiękniejszych duetów polskiej operetki morskiej pt. „Panna Wodna” Jerzego Lawiny-Świętochowskiego (1906-1946), wystawionej we współpracy z Rzeszowskim Towarzystwem Muzycznym w sali widowiskowej Wojewódzkiego Domu Kultury Rzeszowie w niedzielę 24 września 2017 roku.
     Warto dodać, iż prapremiera operetki „Panna Wodna” miała miejsce w Teatrze „8.15” w Warszawie 2 sierpnia 1939 roku, tuż przed II wojną światową i odniosła ogromny sukces. Po wojnie grały ją Operetki w Łodzi, Gdyni, Warszawie, Krakowie, Gliwicach, Poznaniu, Przemyślu, Szczecinie, z dużym powodzeniem.
    „Panna Wodna”, to nazwa autentycznego XVII-wiecznego polskiego okrętu wojennego, a także statku polskiej żeglugi w okresie międzywojennym. Skąd wzięła się ta nazwa? W operetce „Panna Wodna” jeden z marynarzy – Andrzej, wybrance swego serca - Mary, tak to tłumaczy: „Był taki młodziak marynarz. Raz w nocy miał wachtę i ujrzał babską zjawę, co łaziła po masztach i linach i uwodziła go ślepiami. Aż go zwiodła. I wpadł morza.”
    Ale ta opowieść, to tylko pretekst, by zauroczyć młodą Mary, córkę państwa Town, która z rodzicami udaje się w podróż morską z Hawajów do wytęsknionej Polski, do Gdyni. Jak to zwykle w długich podróżach bywa, w operetce szczególnie, sympatii, flirtów, miłostek nie brakuje, a patriotyczne porywy serc mieszają się z komicznymi, by wszystko skończyło się szczęśliwie! Na końcu morskiej wyprawy trzy pary stają na ślubnym kobiercu.
    Młoda, świetnie zapowiadająca się Aleksandra Szymańska w roli Mary zaprezentowała się znakomicie! Aksamitny głos, szeroka fraza, subtelna, wyrazista gra aktorska, dopracowana w szczegółach, zachwyciła publiczność, a towarzyszący jej Jakub Kołodziej w roli marynarza Andrzeja, swego czasu solista Chóru Chłopięco-Męskiego „Pueri Cantores Resovienses” pracującego przy Katedrze Rzeszowskiej, założonego i wiele lat prowadzonego przez świetną chórmistrzynię Urszulę Jeczeń-Biskupską, czarował licznie zebraną publiczność piękną, soczystą barwą głosu, dając świadectwo wielkiego talentu wokalnego, szlifowanego obecnie w klasie ks. prof. Zdzisława Madeja w Akademii Muzycznej w Krakowie.
    Kolejna zakochana para, to Natalia Wójcik w roli Molly, przebojowa młoda dama o gołębim sercu i wrażliwej duszy, śpiewająca pełnym głosem i wyrazistym słowem oraz zgrabnie towarzyszący jej Kamil Niemiec w roli marynarza Tadeusza, przekonująco zabiegający o względy uroczej podróżniczki, która podstępem wcieliła się w rolę kuchcika, by popłynąć do Polski. Oboje zaśpiewali uroczy duet pt. „Jutro” w nieco jazzującym stylu, przenosząc nas w klimat międzywojennych kabaretów.
    No i jeszcze trzecia zakochana para – to Emilia Jakubiec-Lis w roli Bobulińskiej, organizatorki podróży, która zachwyciła niezwykłym, błyskotliwym talentem aktorskim i nieco przez nią zachęcony do miłosnych wyznań Andrzej Alberski w roli groźnego Kapitana I, wszelako uległego wobec jej niewątpliwych wdzięków.
    Niezwykle uroczo zaprezentowali się państwo Town, czyli Stanisława Mikołajczyk-Madej i Andrzej Jasiński, którzy z wielką swadą i rodzicielską troską pełnili role opiekunów młodych dam i zakochanych w nich marynarzy, wnosząc wiele twórczego natchnienia, doświadczenia wokalnego i scenicznego w realizacji całego spektaklu.
    Przypisana mi rola Kapitana II też przypadła mi do gustu, bowiem mogłem spokojnie obserwować rozwój wypadków na statku, podziwiając pasję i talent młodości, jak i uroki wieku dojrzałego.
   A wszystkim zgrabnie towarzyszył przy fortepianie Janusz Tomecki, wytrawny muzyk, pianista i aranżer, a także, w jednym z utworów, na skrzypcach, Kamil Niemiec.
    Z satysfakcją mogę napisać, iż do najnowszej operetki „Panna Wodna”, zrealizowanej w całości przez artystów z Rzeszowa i Podkarpacia, udało się zebrać znakomity zespół wykonawczy, który mógłby być ozdobą niejednego zawodowego teatru muzycznego. Reżyser i autor scenariusza Jerzy Czosnyka dwoił się i troił, by premiera wypadła jak najlepiej, Jadwiga Orzechowska zadbała o sprawy organizacyjne i ciepłą scenografię w morskich klimatach, oświetlenie i nagłośnienie świetne, publiczność zachwycona – czegóż chcieć więcej?
    Niewątpliwie zaletą spektaklu jest muzyka. Urocze kompozycje Jerzego Lawiny-Świętochowskiego, ze wspominanym już duetem „Morze”, wzruszają, każą zapomnieć o problemach dnia codziennego, zachęcają, by popłynąć w rajską krainę ułudy, gdzie wszyscy przepadają za sobą, a świat jest jedną wielką, niekończącą się opowieścią o przyjaźni, radości i miłości.
    Obok autentycznych arii, duetów i śpiewów zbiorowych, do operetki wkradły się pieśni i piosenki z okresu przedwojennego, które dodają smaku i uroku całemu spektaklowi, jak choćby na początku uroczysty „Hymn do Bałtyku” F. Nowowiejskiego, wzruszające „Serce, to najpiękniejsze słowo świata” I. Dunajewskiego z przedwojennego radzieckiego filmu pt. „Świat się śmieje”, romantyczne tango-serenada „Melodia serc” F. Gordona z operetki „Jacht miłości”, specjalnie napisana przeze mnie aria Towna i „Ach cóż to za romans” czy nastrojowa piosenka „La Paloma”. A wszystko – w świetnym wykonaniu artystów Studia Operowego „Halka” Wojewódzkiego Domu Kultury w Rzeszowie, które po pół wieku niebytu znowu otworzyło swoje podwoje!
    Premierę „Panny Wodnej” dofinansowało Miasto Rzeszów i Firma Hartbex Przedsiębiorstwo Budowlane w Rzeszowie, a próbom i przygotowaniom do spektaklu towarzyszyła sympatia wielu miłośników muzyki, opery i operetki.
    Teatr muzyczny cieszy się nadal żywym zainteresowaniem publiczności. Także w Rzeszowie. A więc – bawmy się przy dobrej muzyce, nieprzemijających opowieściach o miłości, choćby i na pełnym morzu...

Andrzej Szypuła

 

 

Krośnieńska Lekcja Muzyki Fundacji Paderewskiego

XXIV KROŚNIAŃSKA JESIEŃ MUZYCZNA

1 października 2017 ; godz. 18.00  ;  sala widowiskowa Regionalnego Centrum Kultur Pogranicza w Krośnie


KROŚNIEŃSKA LEKCJA MUZYKI FUNDACJI PADEREWSKIEGO
Koncert w wykonaniu pedagogów, uczniów i absolwentów krośnieńskich szkół muzycznych

Wejściówki: cegiełki na rzecz Fundacji

Stanisława Celińska na XXIV Krośnieńskiej Jesieni Muzycznej

29 września 2017 godz. 19.00
Stanisława Celińska
z zespołem pod kierownictwem Macieja Muraszko
ATRAMENTOWA

Bilet 80 zł, ulgowy 70 zł, balkon 65 zł - z Kartą mieszkańca bilety tańsze o 10 zł

W „Atramentowej” Stanisława Celińska odgrywa swoją kolejną wspaniałą rolę - piosenkarki, która wie o czym śpiewa i wie jak przyciągnąć słuchacza wykorzystując pełną paletę barw i emocji. Niepowtarzalne teksty do kompozycji Macieja Muraszko napisali Wojciech Młynarski, Dorota Czupkiewicz oraz Muniek Staszczyk i Marcin Sosnowski. Ponadto Maciej Muraszko zaaranżował na nowo ulubione utwory artystki, które dzięki nowemu wykonaniu nabrały niezwykłej pogody ducha.

Recital Macieja Grzybowskiego na Krośnieńskiej Jesieni Muzycznej

KROŚNIEŃSKA JESIEŃ MUZYCZNA 2017

Regionalne Centrum Kultur Pogranicza - Krosno - ul. Kolejowa 1                                                                                                                                                        26 września / wtorek / 19.00
MACIEJ GRZYBOWSKI.
RECITAL FORTEPIANOWY

Koncert będzie ucztą dla wielbicieli recitali fortepianowych - maestrią interpretacji z krośnieńskimi melomanami podzieli się MACIEJ GRZYBOWSKI - pianista i kameralista.

Czterokrotnie nominowany do Paszportów „Polityki". Nagrał dwie płyty nominowane do nagrody Fryderyk: Dialog (Bach, Schönberg, Berg, Szymański, Mykietyn; Universal) oraz Paweł Szymański - Works for Piano (EMI Classics). W latach 1992-2005 był członkiem zespołu NONSTROM. Jako solista występował na międzynarodowych festiwalach obok takich sław, jak Martha Argerich, Paul Badura-Skoda, Grigorij Sokołow, Ivo Pogorelich, Piotr Anderszewski, Arditti Quartet, London Sinfonietta. W 2005 r. debiutował recitalem w Nowym Jorku oraz koncertował w bolońskiej Sali Mozarta. Rok później wziął udział w Festiwalu Muzyki Pawła Szymańskiego, odbywającym się w Studiu im. Witolda Lutosławskiego w Warszawie i zarejestrowanym przez PWA (NInA). W 2007 r. na festiwalu „Sacrum Profanum" wykonał komplet Sonat fortepianowych Charlesa Ivesa w czasie jednego wieczoru. W Wielkiej Brytanii debiutował na festiwalu „Sounds New" w Canterbury w 2008 r. W tym samym roku zagrał II Koncert fortepianowy op. 4 Andrzeja Czajkowskiego podczas Festiwalu „Chopin i jego Europa". W 2009 r. wystąpił na festiwalu mistrzowskich recitali „Piotr Anderszewski i przyjaciele" oraz debiutował w St. John's Smith Square (I Koncert fortepianowy Dymitra Szostakowicza). W 2012 r. odbył dwa tournées po USA i Kanadzie (m.in. Denver, Boston, Montreal, Toronto, Ottawa). Wykonywał Koncert fortepianowy Witolda Lutosławskiego w kraju i za granicą (2013). Podczas Bregenzer Festspiele w Bregencji (Austria) wraz z orkiestrą Wiener Symphoniker pod batutą Paula Daniela zagrał Koncert Andrzeja Czajkowskiego. W 2014 r. udał się w trzecie tournée po Stanach Zjednoczonych (Seattle, Sarasota). W 2015 r. koncertował w Australii, Nowej Zelandii i Korei Południowej. Swoje utwory dedykowali mu Paweł Szymański i Paweł Mykietyn.

MACIEJ GRZYBOWSKI - RECITAL FORTEPIANOWY

W programie:
Johann Sebastian Bach – wybór Inwencji i Sinfonii
Andrzej Czajkowski – Sonata (1958)
Wolfgang Amadeus Mozart – VII Sonata C-dur KV 309
Robert Schumann – “Intermezzi” op. 4
Claude Debussy – wybór Preludiów z II tomu
Witold Lutosławski – “Dwanaście melodii ludowych” (1945)
Scarlatti – wybór Sonat
Schumann – “Intermezzi” op. 4
Debussy – wybór Preludiów
Mozart – VII Sonata C-dur KV 309

Bilet 40 zł, ulgowy 30 zł, balkon 25 zł *
* z Kartą mieszkańca bilety tańsze o 10 zł

Krośnieńska Jesień Muzyczna - Stanisław Soyka i Cracow Singers

KROŚNIEŃSKA JESIEŃ MUZYCZNA 2017
Regionalne Centrum Kultur Pogranicza – ul. Kolejowa 1 - Krosno
24 września /niedziela / 19.00
SOYKA & CRACOW SINGERS.
SHAKESPEARE A CAPPELLA
Bilet 80 zł, ulgowy 70 zł, balkon 65 zł *
* z Kartą mieszkańca bilety tańsze o 10 zł24 września 2017

400 lat po śmierci Szekspira nadal nie wiemy, jak wyglądał i kim naprawdę był. Im więcej o Szekspirze napisano, tym jakby mniej o nim wiadomo. Zastępom biografów, historyków i krytyków do dziś nie udało się ustalić tak podstawowych faktów jak to, czy był protestantem czy katolikiem, gejem czy hetero, ani jak właściwie wyglądał.
Był czy nie był?
Teorii, w tym spiskowych, jest co niemiara, a rok szekspirowski przyniósł ich kolejny plon. Tajemnice mnożą się, a coraz więcej pytań narasta wokół sonetów barda ze Stratfordu.

archiwum Biblioteki Narodowej Anglii

"Jest rzeczą naprawdę zdumiewającą, że cztery stulecia dzielące nas od momentu pojawienia się jednego z najsławniejszych dziś dzieł najsławniejszego pisarza naszej planety stanowią akurat w tym wypadku tak nieprzeniknioną przesłonę. Prawda, że i o samym Shakespearze wiadomo nam zdumiewająco mało. Sonety są jednak w jego biografii twórczej epizodem najbardziej tajemniczym"
"...czy warto roztrząsać sonety? Może po prostu zamiast je rozgrzebywać, analizować podteksty, doszukiwać się sensacji biograficznych, które osiągają szczyty absurdu, my, zwykli czytelnicy, smakujmy je, resztę pozostawiając biografom. Miłość tak, jak piękno, nie ma płci. Jest tutaj w różnym stopniu (od wierszy miernych poprzez dobre aż po genialne) opisane uczucie i ono liczy się w tych sonetach przede wszystkim, nawet jeśli istnieją podejrzenia, że nie wszystkie są autorstwa samego Williama Shakespeare’a."
Pisze najznakomitszy tłumacz i znawca twórczości – Stanisław Barańczak

Tematem „Sonetów” jest oczywiście miłość. A konkretniej: namiętność, zazdrość, miłość cielesna (ale też duchowa), przemijanie i śmierć, piękno, nienawiść, rozpacz, nadzieja.
Czytane, mówione, śpiewane – odkrywają wciąż na nowo swoje przedziwne piękno i tajemnice. Ze wzajemnej inspiracji Stanisława Soyki i Cracow Singers powstał unikatowy projekt i płyta. Autorskie kompozycje Stanisława Soyki, zarejestrowane zostały w dwóch wersjach językowych: oryginalnej – wczesnej nowoangielskiej oraz polskiej w tłumaczeniach Stanisława Barańczaka i Macieja Słomczyńskiego. Autorem aranżacji jest Karol Kusz – kierownik artystyczny zespołu Cracow Singers. Prawdziwa uczta muzyczna dla smakoszy.

 

Subskrybuj to źródło RSS