Zofia Stopińska

Zofia Stopińska

email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

56. Muzyczny Festiwal w Łańcucie

Polecamy Państwa uwadze koncert plenerowy, który odbędzie się 21 maja przed Zamkiem w ramach 56. Muzycznego Festiwalu w Łańcucie. Wystąpi brazylijska wokalistka Ive Mendes, diva muzyki jazzowej (bossa nova). Artystce towarzyszyć będzie znakomity zespół instrumentalistów brytyjskich oraz kwintet smyczkowy Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Podkarpackiej.

Pełny program tegorocznej edycji Festiwalu  organizator - czyli Filharmonia Podkarpacka przedstawi w pierwszych dniach lutego b.r.

Muzyczny Festiwal w Łańcucie 2017

Przed nami 56. Muzyczny Festiwal w Łańcucie. Pełny program tegorocznej edycji Filharmonia Podkarpacka przedstawi na początku lutego, ale już teraz informuje nas o koncertach plenerowych przed Zamkiem w Łańcucie. Festiwal zainauguruje uroczysta Gala Operowa ( 20 maja), podczas której wystąpią: Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej pod batutą Sławomira Chrzanowskiego, Katarzyna Dondalska, Joanna Woś i Paweł Skałuba. W programie koncertu znajdą się najsłynniejsze arie i duety z oper i operetek.

Dla ciebie śpiewam

"Dla Ciebie Śpiewam..." to tytuł wyjątkowego koncertu poświęconego wybitnemu krytykowi, dziennikarzowi, miłośnikowi muzyki klasycznej - Bogusławowi Kaczyńskiemu, w którym wystąpi uwielbiana przez niego gwiazda polskiej sceny operetkowej, perfekcyjna w każdym geście, podbijająca serca publiczności na całym świecie - Grażyna Brodzińska oraz Tadeusz Szlenkiel - utalentowany tenor, solista Opery Nova w Bydgoszczy. Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej wystąpi pod batutą Tomasza Chmiela - znakomitego dyrygenta, pianisty, aranżera i producenta muzycznego.

Podczas koncertu będzie można posłuchać przede wszystkim ulubionych utworów Bogusława Kaczynskiego - najpiękniejszych arii operowych, operetkowych i pieśni neapolitańskich. Będą to m.in. : "Aria ze śmiechem", "Usta milczą dusza śpiewa, "Wielka sława to żart", "Co się dzieje, oszaleję", O sole Mio" oraz "Przetańczyć całą noc"!

Koncert odbędzie się 27 stycznia 2017 r o 19 w Filharmonii Podkarpackiej i powtórzony zostanie 28 stycznia o 17 w Filii MDK Podzwierzyniec w Łańcucie.

Dla ciebie śpiewam

Grażyna Brodzińska - Pierwsza Dama Polskiej Operetki wystąpi 27 stycznia w Filharmonii Podkarpackiej. U boku Artystki śpiewać będzie Tadeusz Szlenkiel - znakomity tenor, solista Opery Nova w Bydgoszczy. Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Podkarpackiej dyrygować będzie Tomasz Chmiel - pochodzący z Rzeszowa dyrygent, pianista, aranżer i producent muzyczny. Koncert zatytułowany "Dla Ciebie Śpiewam..." poświęcony jest wybitnemu krytykowi, dziennikarzowi, miłośnikowi muzyki klasycznej - Bogusławowi Kaczyńskiemu. W programie znajdą się przede wszystkim ulubione utwory Bogusława Kaczyńskiego - najpiękniejsze arie operowe, operetkowe i pieśni neapolitańskie. Będą to m.in. "Aria ze śmiechem", "Usta milczą dusza śpiewa", "Wielka sława to żart", "Co się dzieje, oszaleję", " O sole Mio" oraz "Przetanczyć całą noc"!

Bieszczady bez granic

Zofia Stopińska : Z panem  Januszem Ostrowskim - dyrektorem XII Międzynarodowego Forum Pianistycznego "Bieszczady bez granic.." rozmawiamy o tej imprezie, bowiem rozpoczyna się już niedługo.

Janusz Ostrowski : Tak, startujemy już 5 lutego, ale mówimy tylko o Sanoku, bo tak naprawdę Forum już trwa, dlatego że już rozpoczęły się koncerty. Po raz pierwszy dwie orkiestry będą koncertować. Accademia dell'Arco Chamber Orchestra wystąpiła już na Białorusi i w Bydgoszczy. Przed nią jeszcze koncerty w: Krakowie, Mielcu, Sanoku, Stalowej Woli, Strzyżowie i Warszawie. Druga trasa odbywa się z udziałem Lwowskiej Narodowej Orkiestry Kameralnej "Akademia", startuje 5 lutego w Lubaczowie, a kolejne koncerty odbędą się w : Jarosławiu, Inowrocławiu, Kielcach, Sanoku i Lesku.

Z. S. ; Centrum Forum jest Sanok i tam też w czasie trwania imprezy będą się odbywać codziennie koncerty.

J. O. : Do Sanoka zapraszamy na 19 od 5 do 10 lutego. Na inaugurację z recitalem fortepianowym wystąpi Eugen Jindjic - laureat VIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie w 1970 roku. Drugi koncert wypełni zupełnie inna muzyka - ethno & folk jazz, a wykonawcami będą Szymon Kobyliński i fenomenalnie śpiewająca Rivka Shabi. Koncert wtorkowy (7 lutego) poświęcamy Tatianie Shebanovej, a wykonawczynią będzie laureatka tej samej edycji Konkursu Chopinowskiego co Tatiana - Akkiko Ebi. 8 lutego w Sanockim Domu Kultury odbędzie się koncert zatytułowany "Od Bacha do Kopczyńskiego - koncerty fortepianowe" z udziałem Accademia dell'Arco Chamber Orchestra pod dyrekcją Pawła Radzińskiego. Następnego dnia odbędzie się koncert zatytułowany "Forum Miastu", a wystąpią Kayah i Royal String Quartet. Finałowa Gala odbędzie się 10 lutego z udziałem Lwowskiej Orkiestry Kameralnej "Academia" i młodych solistów.

Z. S. : Ilu młodych pianistów przyjedzie do Sanoka na Forum?

J. O : W tym roku zanotowaliśmy rekordową liczbę osób, bo samych aktywnych uczestników mamy 100. Dodatkowo zgłosiło się 40 osób jako bierni uczestnicy. Oprócz Forum Mamy jeszcze "Konkurs młodego wirtuoza" i w tym roku  aż 150 osób się zgłosiło do udziału i musieliśmy powołać aż trzy komisje, aby mogły w jednym czasie wszystkich przesłuchać. Mamy także cykl "Mistrzowie Kameralistyki Fortepianowej"  i też zgłosiło się 40-tu chętnych.Dla uczestników przygotowaliśmy mnóstwo bardzo interesujących wykładów i seminarów, oraz ważnych zajęć praktycznych na temat zdrowia pianistów. Ciekawym doswiadczeniem będzie wykład Jerzego Machowskiego - reżysera teatralnego, który mówił będzie o przygotowaniu scenicznym i swobodzie estradowej. Nie pomijamy roli biznesu i marketingu  w życiu młodych artystów i specjalne zajecia na ten temat poprowadzi pan Maxymilian Bylicki.

Z. S. : Zajęcia poprowadzą znakomici mistrzowie, kilka nazwisk już padło w rozmowie, ale lista jest długa.

J. O. : Owszem, lista jest długa, bo mamy aż ponad 20. mistrzów, a wśród nich są : Eugen Jindjic, Akkiko Ebi, Andrzej Jasiński, Viera Nosina, Jarosław Drzewiecki, Zofia Dramińska, która się zajmuje rehabilitacją pianistów.Bedzie z nami także Marcin Kopczyński, który na naszą prośbę skomponował utwór na duet fortepianowy i orkiestrę, który będzie grany na trasie koncertowej. To już kolejne dzieło na zamówienie Forum. Na dwóch poprzednich edycjach komponował dla nas Konstanty Wileński. Będą z nami mistrzowie i uczestnicy w Litwy, Słowacji i Ukrainy.

Z. S. : Mistrzowie pracując z uczestnikami, słuchając ich występów, obserwują pilnie ich pracę i przyznawane są na zakończenie nagrody Forum.

J. O. : Najważniejszymi nagrodami Forum są "Złote Parnasy". Te nagrody otrzymują najwybitniejsi uczestnicy, ale poza trzema "Złotymi Parnasami" jest także dużo innch nagród - przede wszystkim wiele recitali w znaczących salach w Polsce, ale także na Słowacji, Litwie, czy w stolicy Rosji - Moskwie. Oprócz tego są stypendia i wiele innch nagród.

Z. S. : Sanok jest dobrym miastem do zorganizowania takiej imprezy.

J. O. ; Sanok jest bardzo gościnnym miastem - począwszy od władz Miasta, poprzez dyrekcję Szkoły Muzycznej, która udostępnia nam cały budynek z instrumentami, na Sanockim Domu Kultury kończąc. Wprawdze w SDK nie ma fortepianów, ale firma Yamaha przywozi nam 12 instrumentów, abyśmy mogli obsłużyć tę rzeszę pianistów.

Z. S. : Organizatorem Forum jest Podkarpacka Fundacja Rozwoju Kultury, którą Pan prowadzi wspólnie z prof. Jarosławem Drzewieckim.

J. O : Prezesem Fundacji jest prof. Jarosław Drzewiecki. Ja jestem viceprezesem,  natomiast ja jestem dyrektorem Forum, a prof. Jarosław Drzewiecki przewodniczącym Rady Progarmowej.

Z. S. : Pewnie wpłaty uczestników Forum nie pokrywają wszystkich wydatków.

J. O. : Staramy się aby te koszty Forum były dla uczestników jak najniższe. Od lat nie podnosimy kosztów dla uczestników, a trzeba powiedzieć, że są one wysokie. Zwróciliśmy się o refundację części kosztów do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, ale nie mamy jeszcze odpowiedzi czy otrzymamy jakieś środki. Wspomagają na Urząd Marszałkowski i Miasto Sanok. Mamy także pokaźną listę sponsorów, którzy rozumieją znaczenie tej imprezy i jej potrzeby. Naszym strategicznym sponsorem jest Yamaha. Bardzo sobie cenimy wsparcie takich firm jak: PGNiG, Pionier PEKAO, ARD, Sanok Rubber Company S.A., Pass Pol, Bank Pekao, Do-met, TRI POLAND, Automed, El-Trans, Impexrur, Izostal, Slovrur, DPM, Proma, PBS, Sokołów, oraz NGS Oil & Gas S.A.

 Serdecznie Państwa zapraszam na koncerty do Sanoka od 5 do 10 lutego, a także na wszystkie koncerty, które odbędą się w ramach Forum w innych miastach i miejscowościach.

 Z panem Januszem Ostrowskim - dyrektorem XII Międzynarodowego Forum Pianistycznego "Bieszczady bez granic..." - rozmawiała Zofia Stopińska ( 19 stycznia 2017r.).

 

 

Bieszczady bez granic

   5 lutego w Sanoku rozpocznie się XII Międzynarodowe Forum Pianistyczne "Bieszczady bez granic...". Forum trwać będzie do 10 lutego. Impreza organizowana jest  przez Podkarpacką Fundację Rozwoju Kultury. Dyrektorem Forum jest pan Janusz Ostrowski, a Przewodniczącym Rady Programowej pan prof. Jarosław Drzewiecki. Młodzi pianiści z kilku krajów świata, będą doskonalić swe umiejętności pod kierunkiem wspaniałych mistrzów. Będą w Sanoku m.in. : prof. Eugen Indjic, prof. Andrzej Jasiński, prof. Viera Nosina, prof. Andrzej Tatarski i inni. Każdego dnia w Sanockim Domu Kultury, w budynku Szkoły Muzycznej i w salach Hotelu Sanvit, odbywać się będą lekcje pokazowe, lekcje indywidualne, oraz seminaria i wykłady, natomiast na zakończenie każdego dnia w sali Sanockiego Domu Kultury odbywać się będą koncerty. Na inaugurację Forum wystąpi Eugen Jindjic ( AM w Paryżu) - laureat IV nagrody na VIII Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie w 1970 roku. Mistrzowie i uczestnicy Forum wystąpią także z koncertami w wielu miastach i miejscowościach na Podkarpaciu. Więcej na temat XII MFP w zakładce festiwale w rozmowie z panem Januszem Ostrowskim.

 

Santander Orchestra 2016

Santander Orchestra to projekt edukacyjny dla młodych muzyków - studentów i absolwentów uczelni artystycznych. Biorący udział w projekcie, wybrani w drodze konkursu, młodzi artyści z całego kraju mają okazję doskonalić swój warsztat pod okiem znakomitych dyrygentów oraz tutorów, którymi są uznani w Polsce i za granicą muzycy i wykładowcy. Orkiestra występowała już w najbardziej prestiżowych salach koncertowych Polski. Od września 2015 roku Santander Orchestra pracowała  i koncertowała pod batutami takich mistrzów jak:  Krzysztof Penderecki, John Axelrod, Jerzy Maksymiuk i Jose Maria Florencio.

Nagrania płyty Santander Orchestra pod dyrekcją Jose Maria Florencio, z udziałem jednego z najciekawszych pianistów młodego pokolenia - Krzysztofa Książka, zostały zarejestrowane jesienią 2016 roku w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego  w Lusławicach gdzie odbywają się warsztaty orkiestry.

Na płycie znalazły się dwa wspaniałe dzieła : Koncert fortepianowy e-moll op. 11 - Fryderyka Chopina i VIII Symfonia G-dur op. 88 - Antoniego Dworzaka. Zachęcam gorąco do sięgnięcia po ten krążek Jestem pewna, że będą Państwo zachwyceni.

DUX 1356 , reżyseria nagrania: Małgorzata Polańska, Marcin Guz.

 

 

Głosujemy na Marka Stefańskiego

Marek Stefański - znakomity wirtuoz, pedagog i organizator życia muzycznego nalezy do grona najbardziej aktywnych artystycznie polskich organistów, również na arenie międzynarodowej. Wystąpił dotychczas z koncertami w większości krajów Europy, w Ameryce Północnej i Południowej oraz w Azji. Jest zasłużonym propagatorem polskiej muzyki organowej, szczególnie XX wieku, którą wykonuje równolegle ze sztuką improwizacji. Bardzo często kompozytorzy proszą go o prawykonania swoich utworów organowych.

Marek Stefański jest założycielem i dyrektorem artystycznym Festiwalu "Wieczory Muzyki Organowej i Kameralnej w Katedrze i Kościołach Rzeszowa", cyklu "MUzyka Organowa w Jarosławskim Opactwie" oraz "Wiosennych dni z muzyką organową w bazylice Jezuitów" w Krakowie.

Marek Stefański w maju 2016 roku, jako jedyny Europejczyk, reprezentował Stary Kontynent podczas "Festiwalu 5 continents - 5 organists" w Seulu w Korei Południowej. Kilka dni temu Kapituła Redakcji "Gazety Krakowskiej" nominowała Marka Stefańskiego do tytułu Osobowość Roku 2016 w kategorii "Kultura". Zapraszamy do śledzenie plebiscytu i glosowania na stronach serwisu internetowego pod adresem www.gazetakrakowska.pl/osobowosci.roku.

Więcej o artyście na stronie www.klasyka-podkarpacie.pl  w zakładce wywiady.

Artystyczne podróże Marka Stefańskiego stars

   Marek Stefański - wyśmienity wirtuoz, pedagog i organizator życia muzycznego należy do grona najbardziej aktywnych artystycznie polskich organistów, również na arenie międzynarodowej. Artysta urodził się w Rzeszowie, ukończył studia w krakowskiej Akademii Muzycznej w klasie organów prof. Joachima Grubicha, otrzymując w 1994 roku dyplom z wyróżnieniem. Działalność koncertową rozpoczął na początku studiów w Akademii Muzycznej, odbywając dwukrotnie jako organista - solista wraz z Krakowskim Akademickim Chórem "Organum" tournee koncertowe obejmujące większość krajów europejskich. Zwieńczone sukcesami koncerty podczas międzynarodowych festiwali muzyki sakralnej i organowej oraz uzyskane nagrody (m.in.I nagroda w ramach European Forum d'Art Sacre) otworzyly mu drogę do udziału w większości polskich i zagranicznych festiwali muzyki organowej. Od 1996 roku współpracuje z Bazyliką Mariacką w Krakowie (do 2007 roku był etatowym organistą). Od 1999 roku pracuje w Katedrze Organów Akademii Muzycznej w Krakowie, obecnie na stanowisku adiunkta. W 2013 r. na podstawie rozporawy naukowej oraz monografii płytowej poświęconej muzyce organowej kompozytorów krakowskich II połowy XX wieku, uzyskał w Akademii Muzycznej w Krakowie tytuł doktora habilitowanego.

   Marek Stefanski wystąpił dotychczas z koncertami w większości krajów Europy, w Ameryce Północnej i Południowej oraz Izraelu. Regularnie zapraszany jest na koncerty do Rosji, gdzie stał się jednym z najbardziej znanych zagranicznych organistów. Jest zasłużonym propagatorem polskiej muzyki organowej, szczególnie XX wieku, którą wykonuje równolegle ze sztuką improwizacji organowej. Bardzo często kompozytorzy proszą go o prawykonania utworów organowych. Dokonał licznych nagrań dla Polskiego Radia, Telewizji Polskiej oraz rozgłośni zagranicznych. Wspólnie z Radiem Kraków realizował cykl audycji "Antologia Organów Krakowa", a z Radiem Rzeszów nagrywał i prezentował na antenie radiowej brzmienie wartościowych organów Podkarpacia. Jest założycielem i dyrektorem artystycznym Festiwalu "Wieczory Muzyki Organowej i Kameralnej w Katedrze i Kościołach Rzeszowa", cyklu koncertów "Muzyka Organowa w Jarosławskim Opactwie" oraz "Wiosennych dni z muzyką organową w bazylice Jezuitów" w Krakowie.

   Marek Stefanski w maju 2016 roku, jako jedyny Europejczyk, reprezentował Stary Kontynent podczas "Festiwalu 5 continents - 5 organists" w Seulu w Korei Południowej. Kilka dni temu Kapituła Redakcji "Gazety Krakowskiej" nominowała Marka Stefanskiego do tytułu Osobowość Roku 2016 w kategorii "Kultura". Zapraszmy do śledzenia plebiscytu i głosowania na stronach serwisu internetowego pod adresem: www.gazetakrakowska.pl/osobowiści.roku a głosować można do10 lutego 2017 roku. Do udziału w plebiscycie przekona Państwa przeczytanie wywiadu przeprowadzonego 16 lutego w Krakowie.

Zofia Stopińska: Proszę opowiedzieć o artystycznych podróżach i koncertach które wykonał Pan w ostatnich tygodniach 2016 roku.

Marek Stefański : Wyjeżdżałem głównie na Wschód. W ostatnich dniach kalendarzowej jesieni, koncertowałem w ukochanej Rosjii. Mogę tak powiedzieć dlatego, że do Rosji zawsze z największą radością jeżdżę, ponieważ tamtejsza publiczność jest jedyna w swoim rodzaju. Oczekiwanie na muzykę, jej odbiór i wypełnione po brzegi sale koncertowe dostarczają wielkich przeżyć, których rzadko doświadcza się na zachodzie Europy. Tym razem byłem w miejscach z którymi jestem związany od wielu lat. Koncertowałem w Filharmonii w Twerze - to piękne, historyczne miasto pomiędzy Moskwą a Petersburgiem, niedaleko miejsca urodznia Piotra Czajkowskiego. Później pojechałem do Moskwy gdzie wystąpiłem z dwoma koncertami w Archikatedrze, która jest centrum muzyki organowej w Moskwie. Znajdują się tam duże organy, które zostały kilkanaście lat temu przekazane jako dar z Katedry z Bazylei w Szwajcarii, bo tam z kolei wybudowano zupełnie nowe organy. Ze względu na położenie w centrum miasta, Archikatedra w Moskwie służy także jako sala koncertowa, bo odbywa się tam nawet kilka koncertów tygodniowo. Są to nie tylko koncerty organowe, ale także muzyki chóralnej i oratoryjno - kantatowej. Koncertują tam organiści z całego świata, a teraz trwa piękny Festiwal Bożonarodzeniowy. Moje koncerty odbyły się w ramach regularnych koncertów organowych. Wystąpiłem 7 grudnia - dzień po Świętym Mikołaju, ale Rosjanie nie obdarowują się w tym czasie prezentami, ponieważ u nich robi to Dziadek Mróz w okresie Nowego Roku. Podczas recitalu sala była wypełniona po brzegi - trudno jest sobie wyobrazić w polskich realiach tak liczną publiczność. Jest to duży kościół wyposażony w infrastrukturę multimedialną - podczas koncetu przy ołtarzu zamieszczny jest ogromny ekran i dzięki temu słuchacze doskonale widzą co dzieje się na chórze i oglądają grającego organistę. Jest to dodatkowa atrakcja dla słuchaczy, bo w kościołach zazwyczaj organy bardziej słychać niż widać.

Z. S. : Dla grającego to także "atrakcja", poniewaź nie może sobie pozwolić na swobodę.

M. S. : Grający musi być przez cały czas stosownie ubrany i nie może sobie pozwolić na swobodne ruchy. Ktoś mi opowiadał, że dawno temu w jednym z kościołów, gdzie organista w podeszłym wieku, nie wiedząc iż jest już na wizji, przed rozpoczęcięm gry wyjął sobie szczękę, którą położył na kontuarze. Mówię o tym, aby uświadomić wszystkim jak trzeba uważać co się robi podczas takich koncertów.

Z. S. : Gdzie odbył się drugi Pana koncert w Moskwie?

M. S. :Także w bardzo pięknym miejscu, bo w Narodowym Muzeum Muzyki i Instrumentów Muzycznych im. M. Glinki. Jest to nowoczesny budynek, bardzo duży, z czterema kondygnacjami w których są zgromadzone imponujące zbiory instrumentów muzycznych z całego świata: stare skrzypce z najsłynniejszych pracowni lutniczych, fortepiany z czasów F. Chopina - wszystko na czym grano na świecie zostało tam zgromadzone.Są tam także ogromne zbiory manuskryptów wielkich kompozytorów rosyjskich z Piotrem Czajkowskim na czele. Organizuje się wiele wystaw. Jak byłem tam w grudniu ubiegłego roku, czynna była wystawa poświęcona znakomitemu trębaczowi rosyjskiemu, którego nagrania miałem na jednej z moich pierwszysch płyt gdy zacząłem interesować się organami, na trąbce grał z towarzyszeniem organów Timofiej Dokszycer. Wszystkie pamiątki po tym znakomitym trębaczu zostały tam zgromadzone - instrumenty, fraki koncertowe, batuty ( bo często także dyrygował) i wiele innych eksponatów. To muzeum dysponuje ładną salą koncertową w której niemiecka firma Schuke zbudowała instrument, który mnie jednak nie daje satysfakcji podczas gry. Natomiast w foyer tego muzeum znajdują się stosunkowo małe, bo 15-głosowe organy znakomitej firmy Ladegast z drugiej połowy XIX wieku, które miały bardzo burzliwą historię. Intrument ten został zbudowany na użytek bardzo bogatej rosyjskiej rodziny i stał w prywatnej willi w Moskwie. W czasie rewolucji został wyrzucony wraz z mieszkańcami tej willi. Ktoś te organy ukrył i przechował. Po drugiej wojnie światowej planowano, aby te organy służyły do oprawy muzycznej w czasie kremacji w Moskwie, ale na szczęście do tego nie doszło i w końcu instrument trafił do muzeum w stanie ruiny. Jedna z pracownic tego muzeum - pani Julia Łotowa, która sama jest organistką, postanowiła ten instrument uratować. Zdobyła fundusze, instrument został pięknie odrestaurowany i zdobi foyer Narodowego Muzeum im.Glinki w Moskwie. W tymże pięknym foyer, bardzo dobrym pod wzgledem akustyki, instrument ten znalazł swoje miejsce na stałe, a ponieważ Narodowe Muzeum im. Glinki jest również  organizatorem sezonu artystycznego, zostałem tam zaproszony do wykonania recitalu - postanowiłem wykorzystać te małe organy o cudownym, romantycznym, delikatnym brzmieniu. W foyer rozstawiono krzesła, mieści się tam ponad 150 osób i bardzo jestem rad, że mogłem tam zagrać.

Z. S. : Jaki reperutar trzeba przygotować na koncerty w Rosji?

M. S. : Rosjanie lubią każdy repertuar, najbardziej romantyczny, ale musi znaleźć się w programie muzyka Johanna Sebastiana Bacha.Nawet gdyby w repertuarze znalazły się wyłącznie utwory Bacha, to także byłoby dobrze. Lubią także duże formy muzyczne, bo Rosja to jest przestrzeń i chyba na wszystko jest inna, większa miara - łącznie z formami dzieł muzycznych.

Z. S. : Był Pan także w Gruzji.

M. S. : Tak, tuż przed Bożym Narodzeniem. Otrzymałem zaproszenie z Konserwatorium Muzycznego w Tbilisi do udziału w festiwalu organizowanym tam od ponad 20 lat w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Odbywają się w ramach tej imprezy: recitale, koncerty kameralne, koncerty symfoniczne i zawsze jest jeden recital organowy. Po raz pierwszy byłem w Tbilisi i mogłem podziwiać piękny budynek Konserwatorium z salą koncertową na 550 osób w której zostały zbudowane 40-głosowe organy firmy Schuke z Poczdamu. W latach 60-tych i 70-tych ubiegłego stulecia, była to wiodąca firma organmistrzowska w bloku krajów demokracji ludowej. Warto podkreślić, że organy z Konserwatorium w Tbilisi, są jedynymi organami piszczałkowym w całej Gruzji. Na tych organach wykonałem bardzo urozmaicony repertuar - od muzyki przedbachowskiej, poprzez utwory Johanna Sebastiana Bacha, aż po utwory muzyki polskiej - wykonałem trzy utwory Feliksa Nowowiejskiego, które są wizytówkami polskiej muzyki organowej - "Pasterka w Katedrze na Wawelu", 'Boże Narodzenie w Kościele Mariackim w Krakowie" i "Boże Narodzenie w Polsce". Te utwory zostały z ogromnym entuzjazmem przyjęte przez słuchaczy, bo okazuje się, że Gruzini znają melodię kolędy "Gdy się Chrystus rodzi", a motyw tej kolędy przewija się w dwóch wymienionych (skrajnych) utworach. Gruzini są bardzo gościnni i serdeczni, a także lubią Polaków i podchodzą do nas z wielkim szacunkiem.

Z. S. : Koniec roku kalendarzowego był dla Was bardzo ciekawy. W sylwestrowy wieczór grali Państwo koncert organowy w Niemczech.

M.S. : Okazuje się, że w tradycję protestancką - luterańską, wpisane są sylwestrowe koncerty organowe. Razem z moją małżonką Agnieszką Radwan - Stefańską przyszło nam grać taki koncert w pięknej miejscowości niedaleko Dortmundu. Herford to miasto liczące ponad 1200 lat w którym mieszka około 65 tysięcy osób. Jest to niezwykle urokliwe miasto z pięknym gotyckim głównym kościołem protestanckim w centrum. W świątyni znajdują się organy na których można grać duże formy symfoniczne. Ponieważ kantor i główny organista tego kościoła studiował grę organową we Francji i słynie z mistrzowskich wykonań muzyki organowej, stąd tak duży i dobry instrument znajduje się w świątyni. Organowe koncerty sylwestrowe, mogę powiedzieć na przykładzie Herford, gromadzą bardzo dużo słuchaczy. Kościół był wypełniony publicznością. To ciekawy zwyczaj żegnania roku. Graliśmy z Agnieszką uroczyste utwory - jak chociażby Suita Teatralna - Jeremiaha Clarke'a,  bożo-narodzeniowe opracowania chorałowe - Johanna Sebastiana Bacha, oczywiście polskie akcenty w postaci pasterek - Feliksa Nowowiejskiego, no i trochę symfonicznej muzyki francuskiej. Mogę powiedzieć, że na wschodzie przeżyłem czas przygotowań do Bożego Narodzenia, a w Niemczech pożegnaliśmy 2016 rok.

Z Markiem Stefańskim rozmawiała Zofia Stopińska - 16 stycznia 2017r.

 

Wieczór z Gershwinem stars

Po znakomitym koncercie muzyki rosyjskiej na który złożyły się: II Koncert fortepianowy G-dur op.44 - Piotra Czajkowskiego i Szecherezada op.35 - Mikołaja Rimskiego-Korsakowa, w wykonaniu pianistki Sofji Gulbadamowej i Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Podkarpackiej pod batutą Massimiliano Caldiego, w najbliższy piątek (20.01.2017) zabrzmi muzyka amerykańska. Program wieczoru wypełnią utwory George'a Gershwina: Amerykanin w Paryżu, Błękitna Rapsodia, Koncert fortepianowy F-dur i Uwerura kubańska. Partie solowe wykona Artur Jaroń - znany i ceniony polski pianista, pedagog i animator życia muzycznego. Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Podkarpackiej dyrygować będzie Ruben Silva - polski dyrygent boliwijskiego pochodzenia. Koncert rozpocznie się o 19.

Subskrybuj to źródło RSS