Zofia Stopińska

Zofia Stopińska

email Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Muzyka ponad wszystko

Wspomnienie o Ludwiku Lutaku

            Był piękny, słoneczny dzień. Do Słociny przymaszerowała orkiestra wojskowa 17 pułku piechoty z Rzeszowa, by zagrać z okazji jakiegoś święta. Byłem zahipnotyzowany widokiem lśniących trąb i zauroczony ich dźwiękiem. Po zakończeniu uroczystości pomaszerowałem razem z innymi chłopcami za orkiestrą aż do Rzeszowa. Wróciłem wieczorem i dostałem tęgie lanie, ale nie żałowałem. Zrodziła się we mnie miłość do muzyki – ta pierwsza i pozostała do dziś.
            Tak wspomina swoje pierwsze kontakty z muzyką Ludwik Lutak, nieżyjący już muzyk pochodzący ze Słociny koło Rzeszowa, długoletni pierwszy trębacz Filharmonii Krakowskiej, ceniony pedagog Liceum Muzycznego i Akademii Muzycznej w Krakowie, autor cennego podręcznika gry na trąbce, także studiów orkiestrowych. Co dwa lata w Krakowie odbywają się ogólnopolskie konkursy grających na instrumentach dętych blaszanych jego imienia.
            1 kwietnia 2021 roku minęło 35 lat od jego śmierci. Wspominam o nim, gdyż był nie tylko znakomitym muzykiem i pedagogiem, znanym i cenionym artystą pochodzącym z rzeszowskiej ziemi, ale także przykładem nadzwyczaj upartego dążenia, mimo różnych przeciwności losu, do wyznaczonego celu - by zostać muzykiem i sztuce muzycznej poświęcić całe swoje życie.
            A czasy, naznaczone dwoma wojnami światowymi, nie były łatwe. Grając przed II wojną światową w orkiestrze wojskowej 17 pułku piechoty w Rzeszowie, Ludwik Lutak poszedł na wojnę i koło Lwowa dostał się do niewoli. Cztery lata przebywał w obozie jenieckim w Niemczech koło Bawarii. Tam napisał dla swojej młodej żony tango Ja wiem, z którego cytuję fragment refrenu: Ja wiem, że czekasz na mnie już od lat, choć trzeciej zimy śnieg znowu spadł, ja wiem, że czekasz na mnie już od lat, choć nas rozdziela świat.
            Po wojnie Ludwik Lutak najpierw ukończył Akademię Muzyczną w Glasgow w Szkocji (1945-47), a następnie wrócił do Polski i z pasją oddał się pracy artystycznej i pedagogicznej - najpierw w Liceum Muzycznym, a następnie w Akademii Muzycznej Krakowie. Wykształcił rzesze muzyków, zapisując się w ich pamięci jako artysta oddany muzyce bez reszty, przy tym człowiek wielkiej życzliwości, zawsze pogodny, pełen optymizmu, lubiany przez wszystkich.
             Jednym z jego studentów był znany muzyk, trębacz Rzeszowskiej Filharmonii, wieloletni pedagog trąbki Zespołu Szkół Muzycznych Nr 1 w Rzeszowie, obecnie Państwowej Szkoły Muzycznej w Łańcucie, Józef Nawojski. Z wielką atencją wspomina swojego Profesora. Byłem zauroczony jego osobowością. Co roku w dniu imienin Ludwika jadę wraz małżonką do Krakowa na wzniesienie cmentarza na Podgórzu, by złożyć wiązankę kwiatów i zapalić znicze na grobie mojego Profesora.
             I jeszcze wspomnienie córki Profesora, Bogumiły Lutak-Modrinić, obecnie artysty i pedagoga krakowskiej Akademii Muzycznej, ujęte w formie wiersza. Wspomnienie sercem pisane.
             Do swej orkiestry/ zabrał Cię Bóg./ Trochę za wcześnie później też mógł./ I honorarium/ niebiańskie dał/ byś tam też partie/ solowe grał./ Głoś trąbki Twojej/ w mym sercu brzmi/ tonacją tamtych/ szczęśliwych dni./ A kiedy na końcu życia/ stanę za Stwórcy rozkazem/ to wiem mój tato kochany/ że znów zagramy tam razem.
             Ludwik Lutak odszedł do wieczności 1 kwietnia 1986 roku. Został pochowany w Krakowie na Podgórzu. Wspomnienia o nim spisała nieżyjąca już dziś jego żona Anna Lutak. To dzięki niej mogłem przedstawić te wspomnienia w „Kamertonie” nr 1-2(24-25)1996, s. 36-52 oraz nr 3-4(32-33)1998, s. 71-85. Te ostatnie uzupełnione zostały wypowiedziami córki artysty, kolegów muzyków i pedagogów, uczniów i studentów. W liście z dnia 20.01.1997 r. skierowanym do mnie Anna Lutak pisze: Nie potrafię wyrazić słowami, co czuje moje serce trzymając w ręku przysłany „Kamerton”.
             Rzeszowskie Towarzystwo Muzyczne wraz z Instytutem Muzyki Uniwersytetu Rzeszowskiego i Wojewódzkim Domem Kultury w Rzeszowie uczciło pamięć Artysty V Sesją Naukową „Musica Resoviana” zorganizowaną w przeddzień Międzynarodowgo Dnia Muzyki 30 września 2010 roku w sali koncertowej Instytutu Muzyki. Podczas sesji miałem zaszczyt wygłosić referat pt. „Ludwik Lutak – muzyk i pedagog ze Słociny” w obecności licznie przybyłych przedstawicieli Rodziny z Krakowa i Słociny („Kamerton” 54/2010, s.87-100). 25 sierpnia 2010 roku minęła 100 rocznica urodzin Mistrza. W trakcie sesji zabrzmiała muzyka Ludwika Lutaka – wspomniane już wzruszające tango pt. Ja wiem, że czekasz na mnie już od lat, starannie wykonane przez pochodzących z Rzeszowa studentów uczelni muzycznych: Macieja Szelę - baryton i Przemysława Dziaka – fortepian. Sesji towarzyszyła wystawa pamiątek rodzinnych poświęcona życiu, artystycznej i pedagogicznej działalności Ludwika Lutaka przygotowana przez jego córkę Bogumiłę Lutak-Modrinič i jego syna Artura Lutaka, obecnych podczas sesji.
             Muzyka ponad wszystko – to życiowa dewiza Ludwika Lutaka. I tylko gdzieś, między niebem a ziemią, słychać dźwięki pełnego tęsknoty tanga napisanego w niewoli: Ja wiem, że czekasz na mnie już od lat, choć nas rozdziela świat...

Lutak 800

Ludwik Lutak

Andrzej Szypuła

Z Jakubem Chrenowiczem nie tylko o II Symfonii Roberta Schumanna

             Z wielką radością zapraszam Państwa na spotkanie z panem Jakubem Chrenowiczem, wyróżniającym się dyrygentem młodego pokolenia, którego z pewnością znają Państwo z wielu koncertów z polskimi orkiestrami. Artysta przygotował Orkiestrę Symfoniczną Filharmonii Podkarpackiej do koncertu, którym dyrygował będzie 7 maja 2021 roku. Koncert rozpocznie się o 19.00 i transmitowany będzie na kanale YOUTUBE. Rozmawiałam z Artystą w przeddzień tego wydarzenia.

             Piękna pogoda za oknem i pewnie po próbach była okazja do spacerów.

             To prawda, jest cudowna pogoda i z przyjemnością spędza się w ten sposób czas. We wtorek po południu byłem pierwszy raz w życiu w Przemyślu i by jak najwięcej zobaczyć w tym pięknym mieście, wsiadłem do taksówki i czułem się, jakby mnie ktoś zaprosił do papamobile. Jechaliśmy ulicą Franciszkańską, wprost na schody katedry greckokatolickiej, później podjechaliśmy w górę pod kościół Karmelitów, nasza trasa prowadziła także obok Archikatedry na wzgórze zamkowe. Nie było czasu na zwiedzanie wnętrz kościołów i Zamku Kazimierzowskiego, przejechaliśmy jeszcze przez kilka śródmiejskich ulic i przyglądałem się zabytkowym kamienicom. Jestem zachwycony.

             Z naszymi Filharmonikami przygotowuje Pan II Symfonię Roberta Schumana. To piękny utwór, ale niełatwy.

             W dodatku ten utwór dawno nie był w Rzeszowie wykonywany. Muzycy nie pamiętali, kiedy był grany w Filharmonii Podkarpackiej.
Bardzo się cieszę, bo to jest jedna z moich ukochanych symfonii. Jest to świetnie napisane czteroczęściowe dzieło i praca nad wszystkimi elementami tego dzieła sprawia nam przyjemność. Każda z części jest dziełem samym w sobie. Pierwsza skrzy się emocjami, jej ramy stanowią wspaniały wstęp i zachwycająca koda. Scherzo to jeden z ulubionych utworów wszystkich skrzypków świata, bo jest wirtuozowskie granie. Potem mamy przepiękną część wolną i pokaźnych rozmiarów Finał, który wieńczy koda. Wszystko w II Symfonii Schumanna jest wspaniałe i trzeba ją wykonać na wysokim poziomie.

             Myślę, że trochę będzie Wam brakowało publiczności.

             Nie będzie łatwo, bo chcemy grać dla publiczności, która wypełnia miejsca na widowni i nas słucha.
Jesteśmy muzykami i praca nad tym dziełem sprawia nam przyjemność, ale pragniemy wyjść i jak światła zgasną, zamilkną brawa, posłuchać przez chwilę ciszy oraz doznać płynących emocji od publiczności.
Mam nadzieję, że podczas następnego mojego koncertu w tej sali już tak będzie.

             Jak pandemiczne przerwy wpłynęły na plany artystyczne?

             Tak jak wszystkim muzykom na całym świecie. Nasze plany artystyczne zmieniły się w nieprzewidywalność. Nie miałem w kalendarzu tego koncertu w Rzeszowie. Niedawno otrzymałem telefon z prośbą o inny termin, którego nie mogłem przyjąć, ale nadmieniłem, że mam trochę czasu po „majówce”. Przygotowanie koncertu w tak krótkim czasie to typowa pandemiczna sytuacja.
Mam przyjemność i radość pracować w tym tygodniu z Orkiestrą Symfoniczną w Rzeszowie.
Nie tak dawno dyrygowałem tutaj I Symfonią Czajkowskiego, kiedyś graliśmy Smetanę, II Symfonię Borodina. Z tą Orkiestrą wykonaliśmy dużo świetnych utworów nie tylko w Sali Filharmonii, ale także na przykład w Leżajsku dyrygowałem dwoma koncertami.
Zawsze to były bardzo dobre koncerty, poprzedzone świetną współpracą w sprzyjającej atmosferze.
Bardzo lubię tu pracować.

             Dawno z Panem nie rozmawiałam, ale pamiętam, że nie zapytałam wtedy, kiedy Pan postanowił, że zostanie Pan dyrygentem?

             (Śmiech) Mam przyjaciela – Adam Banaszak, który także jest dyrygentem i kierownikiem muzycznym w Operze Wrocławskiej. Adam mówił wielokrotnie: „Chrenowicz chciał zostać dyrygentem, od kiedy go znam, czyli od 12 roku życia”.
To jest oczywiście przesada, ale pamiętam, że jak już uczyłem się muzyki, to zaczęła mnie postać dyrygenta interesować, niedługo miałem okazję spróbować i utwierdziłem się w postanowieniu, że chcę w przyszłości stać przed orkiestrą.

             Ukończył Pan z wyróżnieniem Akademię Muzyczną im. I. J. Paderewskiego w Poznaniu w klasie dyrygentury symfoniczno-operowej Jerzego Salwarowskiego. Później w ramach programu LLP-Erasmus kształcił się także w Hochschule für Musik und Darstellende Kunst we Frankfurcie n/Menem oraz był Pan stypendystą Accademia Musicale Chigiana, gdzie studiował pod kierunkiem Gianluigiego Gelmettiego. Później na stałe związał się Pan ze swoją Alma Mater.

             Tak, po kilku latach dyrygowania wróciłem do Alma Mater i pracuję teraz w tej uczelni na stanowisku adiunkta. Prowadzę klasę dyrygentury i jestem też szefem orkiestry akademickiej. Mogę powiedzieć, że mam międzynarodową klasę, bo mam studentów z różnych miejsc Polski oraz studentkę z Chin i studenta z Ukrainy.
Bardzo lubię uczyć i sprawia mi to wielką satysfakcję.
             Jestem rodowitym Poznaniakiem i w tym mieście przez cały czas mieszkam, a pracuję już piąty sezon z Orkiestrą Filharmonii Koszalińskiej. Mamy tam piękną salę, wielką tradycję muzyczną, znakomitą publiczność i śmiało mogę powiedzie, że kwitnie tam życie muzyczne, bo jest bardzo dobra, na wysokim poziomie, średnia szkoła muzyczna, interesują się nami dziennikarze, którzy o muzyce opowiadają i piszą. Tęsknimy za wspaniałą koszalińską publicznością, bo też jest wspaniała i dla niej realizowaliśmy dwie telewizyjne retransmisje z V Symfonią Beethovena i II Koncert wiolonczelowy Haydna z solistą Maciejem Kułakowskim.

             Miał Pan szczęście, bo rozpoczął Pan działalność artystyczną chyba jeszcze w czasie studiów.

              To prawda, miałem wielkie szczęście, bo na czwartym roku już dostałem się do Filharmonii Narodowej na asystenta. Krzysztof Urbański kończył staż i prof. Antoni Wit zorganizował ogólnopolski, dwuetapowy konkurs, który udało mi się wygrać. Po odebraniu dyplomu pojechałem do Warszawy i spędziłem tam cudowne lata, byłem asystentem i miałem możliwość dyrygować Orkiestrą Filharmonii Narodowej, poznałem tam mnóstwo wspaniałych ludzi, wielkich artystów – niektórych już nie ma – jak Stanisław Skrowaczewski, Jerzy Semkow.
To był bardzo dobry czas i dużo się tam nauczyłem.
              Wiem, że prof. Antoni Wit też kiedyś był asystentem w FN u mistrza Witolda Rowickiego. Kiedy objął dyrekcję w tej instytucji, to przywrócił stanowisko asystenta i przewinęli się przez to stanowisko mi.in.: Łukasz Borowicz, Wojtek Rodek, Krzysztof Urbański...
To jest takie miejsce, gdzie młody dyrygent może się bardzo dużo nauczyć i to jest doskonały start, bo wszyscy wiedzieli, że Antoni Wit ma nowego asystenta i trzeba go wypróbować podczas pracy. Potem przychodziło zaproszenie i jeżeli spełniłem oczekiwania instytucji, która mnie zapraszała, to miałem ponowne zaproszenia i tak wróciłem do wielu miejsc. Asystentura w Filharmonii Narodowej była dla mnie wielką szansą.

              Dyryguje Pan przede wszystkim orkiestrami symfonicznymi, ale ma Pan doświadczenia z pracy w teatrach operowych. Trochę inaczej dyrygent pracuje z orkiestrą podczas spektaklu, a inaczej z orkiestrą, która wykonuje koncert na estradzie.

              To jest przede wszystkim sprawa tego, jaką sztuką jest teatr muzyczny szeroko pojmowany: opera, balet, operetka, ale tak naprawdę, z punktu widzenia dyrygenta, jest to sprawa niejako praktyczna. Ja nie jestem związany z żadnym teatrem, bo nie mam możliwości, a nawet czasu, żeby gdzieś się „zaszyć” na miesiąc i przygotowywać premierę. Niemniej bardzo lubię dyrygować w teatrze. Przygotowałem wiele spektakli baletowych. Zacząłem od Teatru Wielkiego w Warszawie, gdzie w sezonie 2011/2012 poprowadziłem premierę baletową Opowieści biblijne Polskiego Baletu Narodowego i później współpracowaliśmy wiele razy.
              Natomiast pierwszy raz dyrygowałem w Gliwickim Teatrze Muzycznym, który wskutek haniebnych decyzji został zamknięty. To była świetna operetka w starym stylu i ja tam stawiałem pierwsze kroki na zaproszenie Wojtka Rodka, który był wtedy szefem muzycznym tej sceny. Rozpoczynałem tam od Wesołej wdówki Franza Lehara, a potem z tego małego teatru przeskoczyłem do Teatru Wielkiego – olbrzymiego, jednego z największych na świecie.
              W Teatrze Wielkim zrealizowałem wspomniane premiery baletowe, a także kilkanaście razy dyrygowałem Strasznym dworem Stanisława Moniuszki, piękne przedstawienie baletowe Święto wiosny Igora Strawińskiego było realizowane trzy razy w różnych choreografiach w ciągu jednego wieczoru. W Operze Wrocławskiej dyrygowałem Coppelię Leo Delibes’a i Giselle Adolphe’a Charles’a Adama. W Łodzi prowadziłem m.in. także Święto wiosny, a w Gdańsku spektakle Strasznego dworu przez pandemię „spadły”. Opera jest dla mnie „zawodowym hobby”, bo bardzo lubię pracę w operze, ale dyryguję spektaklami raz na jakiś czas.
              Chcę dodać, że w spektaklu dyrygent jest elementem wielkiego przedstawienia. Akcja toczy się na scenie i dyrygent jest odpowiedzialny za połącznie tego z grą orkiestry. Czasami na scenie dzieje się coś nieprzewidywalnego i wtedy dyrygent powinien umieć na to zareagować. Na pewne sytuacje nie można się przygotować i trzeba sobie z nimi radzić at hoc.

              Słyszałam również o pozamuzycznych zainteresowaniach Pana.

              Kocham chodzić po górach. Z moją żoną każdą wolną chwilę lubimy spędzać w górach, chociaż ostatnio nie na takich wysokich poziomach jak kiedyś, bo mamy 2,5-latka, który bardzo dzielnie z nami w góry maszeruje, ale to są o wiele krótsze wycieczki. Przez cały zeszły rok przez pandemię nie mogliśmy nigdzie wyjechać. Kocham też jazdę na nartach i tuż przed pandemiczną przerwą udało nam się jeszcze trochę pojeździć.
Jak to wszystko się skończy, to myślimy, żeby wyskoczyć gdzieś w góry.
Kiedyś byliśmy w Alpach na kilku czterotysięcznikach i w Kaukazie na pięciotysięczniku Kazbeku. To było już dawno, ale piękne wspomnienia pozostały.

              Sądzę, że jeśli tylko czas pozwoli, chętnie Pan będzie wracał do Rzeszowa, aby poprowadzić kolejne koncerty.

              Zawsze z przyjemnością. Byłem tu kilka razy i muszę kiedyś zajrzeć do mojego notatnika ze spisem wszystkich moich koncertów. Chyba już szósty raz tutaj jestem i zawsze się czuję bardzo dobrze.
              Tym razem mamy wspaniały utwór do zaoferowania. Podczas prób cztery godziny spędzaliśmy z II Symfonią Roberta Schumanna.
Zapraszam do słuchania i oglądanie transmisji na YOUTUBE.

Z Jakubem Chrenowiczem, świetnym dyrygentem młodego pokolenia rozmawiała Zofia Stopińska.

II Międzynarodowy Konkurs Muzyki Polskiej

Wyniki eliminacji krajowych do II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki

Warszawa, 5.05.2021

W dniach 4 i 5 maja w Warszawie odbyły się eliminacje krajowe do II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki dla osób posiadających polskie obywatelstwo lub Kartę Polaka, niezależnie od miejsca zamieszkania.

Komisja konkursowa w składzie: Jarosław Drzewiecki, Andrzej Tatarski i Tadeusz Wojciechowski, zakwalifikowała następujących pianistów oraz zespoły kameralne do pierwszego etapu II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki w dniach 11-18 września 2021 w Rzeszowie (w kolejności alfabetycznej):
Pianiści
1. Jakub Cetnarowski
2. Adam Mikołaj Goździewski
3. Krzysztof Kozłowski
4. Szymon Aleksander Orliński
5. Mikołaj Sikała
6. Michał Karol Szymanowski

Zespoły kameralne
7. As-SAI Piano Trio
8. Atem Duo
9. Biskupska I Fiszer Duo
10. Karolina Górny / Michał Dziewior
11. Książek Piano Duo
12. Lewandowski / Ziomko Duo
13. Podorska & Słowikowski
14. Popko / Thieu Quang
15. Trio Kwaśnikowska/Podłucka/Sosnowska
16. Veramo String Quartet

Zakwalifikowani uczestnicy są zwolnieni z obowiązku wniesienia opłaty wpisowej oraz otrzymają stypendium na pokrycie kosztów podróży i pobytu w Rzeszowie podczas konkursu.

Przypominamy, że kandydaci, którzy nie zdążyli zgłosić się do przesłuchań krajowych, nadal mają szansę na udział w konkursie, zgłaszając swoją aplikację w regularnym trybie naboru, który trwa dla wszystkich bez względu na obywatelstwo i wiek, do dnia 31 maja br.

- Komisja jednoznacznie stwierdziła, że poziom eliminacji był dobry, momentami bardzo dobry. Wszyscy kandydaci byli dobrze przygotowani. Zakwalifikowani do stypendium uczestnicy mają jeszcze czas do września doszlifować swoje programy muzyczne – powiedział na zakończenie obrad Andrzej Tatarski.

Organizatorem konkursu jest Instytut Muzyki i Tańca oraz Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Konkurs jest finansowany ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz objęty honorowym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. Konkurs należy do sieci konkursów pianistycznych Fundacji Alink-Argerich.

Dziś obchodzimy także 202. rocznicę urodzin Stanisława Moniuszki, patrona konkursu. W związku z tym, IMiT przygotował nowy, odświeżony wizerunek kompozytora. Cyfrową grafikę portretową stworzył Marcin Władyka, artysta grafik i wykładowca warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.

Wydłużamy termin nadsyłania zgłoszeń do II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej do 31 maja 2021!

Warszawa, 30.04.2021

W związku z przedłużającą się sytuacją epidemiczną oraz obostrzeniami, wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom kandydatów z kraju i zagranicy wydłużając termin nadsyłania zgłoszeń do II Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki do dnia 31 maja 2021.

– Jesteśmy w stałym kontakcie z potencjalnymi uczestnikami naszego konkursu. Wsłuchując się w ich głosy zdecydowaliśmy, w porozumieniu z jury konkursu, o wydłużeniu terminu nadsyłania przez zgłoszeń o dwa tygodnie. Rozumiemy, że w zmieniających się warunkach epidemicznych w różnych krajach, niektórym kandydatom może być trudno przygotować, nagrać i przesłać swój własny program złożony wyłącznie z polskich kompozycji – mówi Katarzyna Meissner, dyrektor Instytutu Muzyki i Tańca.

Do udziału w konkursie zaproszeni są muzycy-instrumentaliści zgłaszający się indywidualnie: pianiści oraz jako zespoły kameralne (od duetów po składy dwunastoosobowe). Nie ma ograniczeń ze względu na wiek i obywatelstwo uczestników.

Artyści mogą prezentować w konkursie utwory 56 polskich kompozytorów, tworzących głównie w XIX i XX wieku. Uczestnicy przygotowują własny program, wybierając utwory do poszczególnych etapów konkursu.

Druga edycja Międzynarodowego Konkursu Muzyki Polskiej im. Stanisława Moniuszki odbędzie się w dniach od 11 do 18 września 2021 roku w Filharmonii Podkarpackiej im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Uczestnicy powalczą o łączną pulę nagród w wysokości ponad 80 tys. euro.

Organizatorem konkursu jest Instytut Muzyki i Tańca oraz Filharmonia Podkarpacka im. Artura Malawskiego w Rzeszowie. Konkurs jest finansowany ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz objęty honorowym patronatem Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy. Konkurs należy do sieci konkursów pianistycznych Fundacji Alink-Argerich.

Zgłoszenia należy przesyłać do 31 maja 2021 za pomocą formularzy elektronicznych:

Pianiści https://www.konkursmuzykipolskiej.pl/zgloszenia/pianisci

Zespoły kameralne https://www.konkursmuzykipolskiej.pl/zgloszenia/zespoly

Biuro konkursu:
Lilianna Zalesińska (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 785 360 000)

Kontakt dla mediów:
Agata Szymczak (Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., 785 310 000)

JAKUB CHRENOWICZ I FILHARMONICY PODKARPACCY ZAPRASZAJĄ

7 V 2021r., piątek, godz. 19:00

EMISJA KONCERTU NA KANALE YOUTUBE

Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Podkarpackiej
Jakub Chrenowicz – dyrygent

W programie:
R. Schumann – II Symfonia C-dur op. 61

Burzliwa emocjonalnie II Symfonia (1845 – 1846) jest odzwierciedleniem trudów życia Roberta Schumanna (1810 – 1856), które naznaczone było naprzemiennie chwilami radości
i depresji. „Symfonię pisałem w grudniu 1845 roku jeszcze na wpół chory; przypuszczam, że to musi się w niej słyszeć. Dopiero w ostatniej części poczułem się lepiej” – pisał kompozytor. Dzieło oparte na klasycznej, czteroczęściowej formie rozpoczyna Sostenuto assai – Allegro, ma non troppo, które otwiera chorał instrumentów dętych blaszanych, będący ukłonem w stronę mistrza kontrapunktu - Jana Sebastiana Bacha. Temat ten powraca mistrzowsko przekształcony w drugiej części – Scherzo. Allegro vivace. Kolejny fragment - Adagio espressivo, przynosi ze sobą ton elegijny, ale w finale - Allegro molto vivace, na wzór Beethovenowskich dzieł Schumann przechodzi „od mroku do światła”. Słychać temat inspirowany pieśnią z cyklu An die ferne Geliebte (Do dalekiej ukochanej) Beethovena oraz z Ody do radości, wieńczącej IX Symfonię. /tekst: Biuro Koncertowe/

MILOŠ ŚWIĘTUJE SWOJE DZIESIĘCIOLECIE

„...to nie tylko magik, ale poważny i wybitny muzyk” – Independent

„BEZKONKURENCYJNY”* GITARZYSTA KLASYCZNY
MILOŠ

ŚWIĘTUJE SWOJE DZIESIĘCIOLECIE Z UNIVERSAL MUSIC

PREZENTUJĄC ŚWIATOWĄ PREMIERĘ

KONCERTÓW GITAROWYCH HOWARDA SHORE’A I JOBY’EGO TALBOTA

ALBUM UKAZUJE SIĘ NAKŁADEM DECCA CLASSICS 30 KWIETNIA 2021

https://UmusicPL.lnk.to/MilosTheMoonTheForrest

Jako ukoronowanie swojego dziesięciolecia w wytwórni Universal Music, supergwiazda i bona fide „bóg gitary klasycznej” (The Times), MILOŠ wydaje nowy album, na którym pojawią się dwa niebywałe koncerty, oba zamówione specjalnie dla niego w geście uznania dla jego wybitnej muzykalności i rewolucyjnego ducha.

The Moon & The Forest, który ukazuje się 30 kwietnia 2021 roku, zawiera utwory na gitarę i orkiestrę autorstwa wielokrotnie nagradzanych kompozytorów, Howarda Shore’a (Władca pierścieni, Infiltracja) i Joby’ego Talbota (Autostopem przez Galaktykę, Zimowa opowieść). Zainspirowani legendarnym kunsztem gitarzysty i jego unikalnym osobistym dziedzictwem, zarówno Shore, jak i Talbot ściśle współpracowali z MILOŠEM, by stworzyć dwa jedyne w swoim rodzaju dzieła.

Jak mówi MILOŠ: „Od dawna pragnąłem rzucić wyzwanie kompozytorom w kwestii napisania dzieła na gitarę klasyczną, w szczególności w repertuarze koncertowym. Przez wieki instrument ten poruszał wielu ludzi na całym świecie, a mimo to jego repertuar pozostaje niezwykle słabo reprezentowany w głównym nurcie muzyki klasycznej. Właśnie to zainspirowało mnie do poszukiwania nowych dróg i w pierwszej kolejności zwrócenia się do Joby’ego i Howarda. The Moon & The Forest, z dwoma zupełnie nowymi koncertami, które uwielbiam i mogę z pokorą nazwać moimi własnymi, jest moją osobistą bajką, która stała się rzeczywistością.”

Howard Shore, najbardziej znany ze swoich epickich partytur do filmów Władca pierścieni i Hobbit, napisał koncert gitarowy „The Forest”, który częściowo odbiega od jego dzieł znanych z wielkiego ekranu, czerpiąc z symbiotycznej relacji między ludźmi a ziemią. Czarnogóra i jej mroczne lasy były inspiracją dla Howarda i MILOŠA od samego początku, kiedy to utwór został zamówiony przez kanadyjskie National Arts Centre.

Shore dodaje: „Ja również żyję w miejscu, w którym otacza mnie przyroda, rośliny, które kwitną i przemijają. Wszystko jest w ciągłej zmianie, zawsze dążąc do równowagi i harmonii. Te wzajemne powiązania i współzależności są dla mnie inspirujące. Te idee, które noszę w sobie, stanowią dla mnie źródło, z którego wywodzą się moje muzyczne koncepcje”.

„Kiedy po raz pierwszy usłyszałem ten utwór, poruszyła mnie szczera prostota jego harmonii, namacalna ekspresja oraz niezwykle sugestywna natura tej kompozycji, wywierająca wielki wpływ na wyobraźnię. Ta kompozycja jest magiczna jak zaczarowany las, który Howard chciał namalować niczym pociągnięciami pędzla” – opowiada MILOŠ.

Światowa premiera dzieła „Ink Dark Moon” odbyła się w ramach koncertów BBC Proms w Royal Albert Hall w 2018 roku. Jego orkiestracja pełna dramatyzmu oraz wyraziste partie gitary mają na celu zakwestionowanie standardowego wyobrażenia o tym, czym może i powinien być koncert gitarowy. Ukazuje on bogactwo wpływów, oscylujących między delikatnymi, minimalistycznymi harmoniami a energicznymi motywami inspirowanymi bałkańskimi tańcami i charakterystycznymi dla Talbota porywami rytmicznymi.

Tytuł koncertu zaczerpnięty ze zbioru japońskiej poezji miłosnej, stawia gitarę – i jej solistę – w samym centrum wydarzeń. Składa się on z trzech części, które przeradzają się jedną w drugą, czemu towarzyszą zmiany nastroju i atmosfery, odkrywając dźwiękowe pejzaże, które powołują do życia realne obrazy.

MILOŠ zauważa: „Ink Dark Moon jest jak doskonała symfonia – żaden odcień subtelności czy najśmielszy rozkwit wirtuozerii nie pozostają niewyrażone. Joby uwielbia gitarę – celebruje ją i otacza jej delikatne brzmienie woalem dźwięków i barw. Pełna moc orkiestracji i partii gitary w trzeciej części przebija szklany sufit możliwości”.

Album zawiera również nowatorskie aranżacje na gitarę solo utworu „Full Moon” Ludovico Einaudiego oraz „Träumerei” Roberta Schumanna – dwóch poruszających utworów z romantycznego i współczesnego repertuaru klasycznego. Na albumie artyście towarzyszy kanadyjska National Arts Centre Orchestra, a także BBC Symphony Orchestra, pod dyrekcją, odpowiednio, Alexandra Shelley’a i Bena Gernona.

Aby uczcić dekadę nadzwyczajnej współpracy muzycznej z Universal Music, nowy album MILOŠA ugruntowuje jego pozycję nie tylko jako „najgorętszego gitarzysty na świecie” (Sunday Times), ale także pioniera i innowatora współczesnego repertuaru gitarowego na miarę wieków.

*Independent.co.uk

SPIS UTWORÓW:

JOBY TALBOT

TRACKS 1 - 3

INK DARK MOON

Movement I

Movement II

Movement III

EINAUDI ARR. MICHAEL LEWIN

TRACK 4

Full Moon

HOWARD SHORE

TRACKS 5 – 7

THE FOREST

Movement I

Movement II

Movement III

SCHUMANN ARR. MICHAEL LEWIN

TRACK 8

Träumerei (from Kinderszenen Op.15 No.7)

 

Classics & Jazz Department

UNIVERSAL MUSIC POLSKA Sp. z o.o.

ul. Czerniakowska 87a

00 – 718 Warszawa

II Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Sanoku

II Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej
Sanok, 11.05. – 16.05.2021 r.

11.05.2021 (wtorek)
kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku
19:00 Koncert inauguracyjny – PIOTR ROJEK, Polska (organy)

12.05.2021 (środa)
kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – RÓŻA LORENC, Polska (skrzypce), WIKTOR BRZUCHACZ, Polska (organy)

13.05.2021 (czwartek)
kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
10:00 Próby dla uczestników I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów w Sanoku

kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sanoku
12:00 Próby dla uczestników I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów w Sanoku

kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – BOGDAN NARLOCH, Polska (organy), ROMAN GRYŃ, Polska (trąbka)

14.05.2021 (piątek)
kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
10:00 I etap I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów

kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – JAKUB STEFEK, Polska (organy), VOX VARSHE, Polska

15.05.2021 (sobota)
kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sanoku
10:00 II etap I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów

Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. w Sanoku
16:00 Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród Laureatom Konkursu

kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – SŁAWOMIR KAMIŃSKI, Polska (organy), DUMITRU HAREA, Mołdawia (fletnia)

16.05.2021 (niedziela)
kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku
19:00 Koncert finałowy – ARKADIUSZ BIALIC, Polska (organy), ŻELEŃSKI STRING QUARTET, Polska

druk 2FO plakat a2 5mm DOFINANSOWANIE MKDNiS 1

Koncerty w Filharmonii Podkarpackiej

"Muzyka klasyków wiedeńskich"

30 IV 2021 r., piątek, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
ŁUKASZ KORTA– dyrygent
ARKADIUSZ KRUPA– obój

W programie koncertu:
W. A. Mozart - Koncert na obój C-dur KV 314
L. van Beethoven - IV Symfonia B - dur op. 60

Koncert na obój C-dur KV 314 (1777) napisał Mozart dla oboisty orkiestry arcybiskupa w Salzburgu, potem utwór trafił w ręce muzyka znakomitej orkiestry z Mannheimu, a następnie - jak mówi historia - wysłany został do oboisty orkiestry Haydna w Esterhazie - i tam zaginął. Dzieło zostało ponownie odkryte w na początku XX stulecia i od tego czasu wciąż zadziwia słuchaczy świeżością, wdziękiem i melodyjnością. Znakomicie słucha się również IV Symfonii (1806) Beethovena nazwanej poetycko przez Roberta Schumanna "smukłą Greczynką pomiędzy dwoma nordyckimi olbrzymami" - III Symfonią Es- dur „Eroicą” i V – tą Symfonią c- moll. Trudno nie zgodzić się ze słowami innego wybitnego kompozytora Hektora Berlioza, który uważał, iż w IV Symfonii Beethoven „porzucił wzniosły styl i powrócił do wcześniejszego świata dźwięków, ukazując swoje apollińskie oblicze”. Rzeczywiście charakter IV Symfonii jest znacznie lżejszy od sąsiadujących z nią legendarnych dzieł, co nie wpływa na atrakcyjność utworu, który zachwyca klasycznym pięknem.

Arkadiusz Krupa  Arkadiusz Krupa - obój

„MAJÓWKA Z ZESPOŁEM DA CAMERA”

3 V 2021 r., poniedziałek, godz.16:00

TOMASZ FURMAN - baryton
Zespół DA CAMERA w składzie:
BOGUSŁAW KOŁCZ, JANUSZ SZCZĘCH – trąbki
ROBERT MOSIOR, HENRYK BOBULSKI – klarnety
ANDRZEJ KUNDYS, KRZYSZTOF OGORZELEC – rogi
MARIUSZ KOZAK - saksofon tenorowy, puzon
JAN MIŁEK - tuba
MARIAN RZYM - perkusja

W programie:
Mazurek 3 maja – autor nieznany, opracowanie M. Stanisławski
M. K. Ogiński - „Polonez” opracowanie K. Ogorzelec
F. Chopin – „Romanza” opracowanie M. Frankowski
Wiązanka pieśni legionowych – opracowanie Kwiatkowski
W. Kazanecki - Walc Barbary z filmu „Noce i dnie”
J. Baranowski - „Wszystko dla ojczyzny” – opracowanie S. Latek
Wiązanka polskich melodii filmowych –opracowanie A. Marco, M. Frankowski
F. Chopin – Largo - opracowanie F. Suwała
„Marsz Polonia” – autor nieznany, opracowanie A. Rozbicki

„Witaj dniu trzeciego maja, który wolność nam zwiastujesz....” Upamiętniając uchwalenie Konstytucji 3 -go maja Filharmonia Podkarpacka proponuje koncert wypełniony utworami, które wpisują się w historię Polski i walkę o suwerenną ojczyznę. Jest wśród nich słynny Polonez „Pożegnanie ojczyzny” Michała Kleofasa Ogińskiego oraz głęboko zakorzenione w polskiej tradycji pieśni legionowe, które zyskały miano „pieśni niepodległości” niosących ze sobą patriotyczne przesłanie. Zabrzmi także nastrojowa, przepełniona nutą polskości muzyka poety fortepianu - Fryderyka Chopina. Koncert dopełniać będą niezapomniane melodie z polskich filmów. Wykonawcami koncertu będą – Tomasz Furman – baryton oraz zespół "Da Camera", złożony z muzyków orkiestry Symfonicznej Filharmonii Podkarpackiej.

WIWAT MONIUSZKO!

5 V 2021 r., środa, godz.19:00
TRANSMISJA NA KANALE YOUTUBE

TOMASZ FURMAN - baryton
Zespół DA CAMERA w składzie:

BOGUSŁAW KOŁCZ, JANUSZ SZCZĘCH - trąbki

ROBERT MOSIOR, HENRYK BOBULSKI - klarnety

ANDRZEJ KUNDYS, KRZYSZTOF OGORZELEC - rogi

MARIUSZ KOZAK - saksofon tenorowy, puzon
JAN MIŁEK - tuba
MARIAN RZYM - perkusja

W programie:

S. Moniuszko – Prząśniczka

S. Moniuszko – Ojcze z niebios Panie Boże

W okresie majowego święta przypomniana zostanie muzyka „krzepiąca serca” autorstwa muzycznego wieszcza narodowego - Stanisława Moniuszki - kompozytora urodzonego 5 maja 1819 roku. W wykonaniu Tomasza Furmana – baryton i zespołu Da Camera zabrzmią dwa utwory Moniuszki - popularna pieśń „Prząśniczka” do słów Jana Czeczota oraz „Ojcze z niebios Panie Boże” pieśń – modlitwa pochodząca z IV aktu opery „Halka”.

Biuro Koncertowe

Filharmonii Podkarpackiej

im. Artura Malawskiego w Rzeszowie

www.filharmonia.rzeszow.pl

II Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej w Sanoku

II Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej i Kameralnej
Sanok, 11.05. – 16.05.2021 r.

11.05.2021 (wtorek)
kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku
19:00 Koncert inauguracyjny – PIOTR ROJEK, Polska (organy)

12.05.2021 (środa)
kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – RÓŻA LORENC, Polska (skrzypce), WIKTOR BRZUCHACZ, Polska (organy)

13.05.2021 (czwartek)
kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
10:00 Próby dla uczestników I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów w Sanoku

kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sanoku
12:00 Próby dla uczestników I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów w Sanoku

kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – BOGDAN NARLOCH, Polska (organy), ROMAN GRYŃ, Polska (trąbka)

14.05.2021 (piątek)
kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
10:00 I etap I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów

kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – JAKUB STEFEK, Polska (organy), VOX VARSHE, Polska

15.05.2021 (sobota)
kościół pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sanoku
10:00 II etap I Ogólnopolskiego Konkursu Młodych Organistów

Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. w Sanoku
16:00 Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród Laureatom Konkursu

kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku
19:00 Koncert kameralny – SŁAWOMIR KAMIŃSKI, Polska (organy), DUMITRU HAREA, Mołdawia (fletnia)

16.05.2021 (niedziela)
kościół pw. Przemienienia Pańskiego w Sanoku
19:00 Koncert finałowy – ARKADIUSZ BIALIC, Polska (organy), ŻELEŃSKI STRING QUARTET, Polska

druk 2FO plakat a2 5mm DOFINANSOWANIE MKDNiS 1

 

Filharmonia Podkarpacka zaprasza

Drodzy Melomani,

Z uwagi na ograniczenia związane
z pandemią Covid - 19 i brakiem możliwości organizacji koncertów z udziałem publiczności, zachęcamy do udziału
w koncertach online, emitowanych na kanale YouTube Filharmonii, które transmitowane będą według poniższego harmonogramu:

30 IV 2021 r., piątek, godz.19:00
ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
ŁUKASZ KORTA– dyrygent
ARKADIUSZ KRUPA– obój

W programie koncertu:
W. A. Mozart - Koncert obojowy C-dur KV 314
L. van Beethoven - IV Symfonia B - dur op. 60

7 V 2021 r., piątek, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
JAKUB CHRENOWICZ – dyrygent

W programie:
R. Schumann – II Symfonia C-dur op. 61

14 V 2021 r., piątek, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
SEBASTIAN PERŁOWSKI – dyrygent
PIOTR SAŁAJCZYK - fortepian

W programie:
W. Żeleński – Koncert fortepianowy Es – dur op. 60

15 V 2021 r., sobota, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
SEBASTIAN PERŁOWSKI – dyrygent

W programie:
G. Bizet – Suity I i II z opery „Carmen” (wybrane fragmenty)

21 V 2021 r., piątek, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
TOMASZ CHMIEL – dyrygent
OLGA ZADO - fortepian

W programie:
L. Różycki – Koncert fortepianowy g – moll op. 43

22 V 2021 r., sobota, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
TOMASZ CHMIEL – dyrygent

W programie:
J. Haydn – Symfonia G- dur nr 100 „Wojskowa”

28 V 2021 r.,piątek, godz.19:00

ORKIESTRA SYMFONICZNA FILHARMONII PODKARPACKIEJ
WOJCIECH RODEK – dyrygent
JOANNA ŁAWRYNOWICZ - fortepian

W programie:
J. Wieniawski – Koncert fortepianowy g – moll op. 20
C. M. von Weber – Symfonia C-dur nr 1

WIOSENNY KONCERT NA 2 GŁOSY – DUET Agnieszka Sokolnicka & Voytek Soko Sokolnicki

5 czerwca 2021 r. godz. 18.00

WIOSENNY KONCERT NA 2 GŁOSY – DUET Agnieszka Sokolnicka & Voytek Soko Sokolnicki

Sala widowiskowa Zamku Kazimierzowskiego
Bilety w cenie 30 zł do nabycia w sklepie muzycznym „MUSICLAND”, ul. Serbańska 13, tel. 16 675 01 82, online na www.kupbilecik.pl oraz na godzinę przed koncertem na Zamku Kazimierzowskim

Linki do utworów promujących koncert:

https://youtu.be/IFsjlzHkn3w   tytuł „DOM”

https://youtu.be/QOsfHxZDbD8   tytuł „TONIGHT TONIGHT”

SOKOLNICCY PLAKAT 5 06 2021 2

Subskrybuj to źródło RSS