Raul Koczalski - String Concertos

           W ostatnich latach zarówno muzycy, jak i wydawcy płyt z muzyką klasyczną starają się polecać melomanom nagrania utworów, które na estradach koncertowych wykonywane są bardzo rzadko, a czasami bywa tak, że pierwsze wykonania po latach zbiegają się ze światową premierą fonograficzną.
           Wielkie zasługi dla utrwalania utworów kompozytorów polskich, szczególnie tych mało znanych lub odnalezionych po latach, a także współczesnych, ma polskie wydawnictwo fonograficzne Acte Préalable, założone przez Jana Jarnickiego, które sprawuje także mecenat nad młodymi wykonawcami i kompozytorami.
          Chcę Państwu polecić płyty z bardzo interesującymi nagraniami utworów Raula Koczalskiego, polskiego pianisty i kompozytora żyjącego na przełomie XIX i XX wieku, który znany jest przede wszystkim jako fenomenalny pianista, natomiast jego spory dorobek kompozytorski nie był prezentowany na scenach. Raul Koczalski debiutował w Warszawie i Rydze w 1888 roku, rozpoczynając karierę „cudownego dziecka”. Komponował także od wczesnego dzieciństwa, ale większość utworów z tego okresu zniszczył. Zachował się późniejszy, bardzo różnorodny dorobek kompozytorski Raula Koczalskiego, od symfonii i koncertów poczynając poprzez dzieła kameralne, aż po pieśni.
           Prezentację rozpocznę od krążka „Raul Koczalski – String Concertos: Violin & Cello”. Utwory zostały zarejestrowane pod koniec listopada w Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego.
Solistami są wirtuozi reprezentujący młodsze pokolenie wiolinistów: skrzypaczka Agnieszka Marucha i wiolonczelista Łukasz Tudzierz, a Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii im. Henryka Wieniawskiego w Lublinie dyryguje Wojciech Rodek.
Utwory zamieszczone na płycie zostały utrwalone po raz pierwszy w dziejach światowej fonografii.

          Krążek rozpoczyna trzyczęściowy Koncert skrzypcowy A-dur op. 84. Kompozytor nie przewidział w tym utworze zbyt wielu elementów popisowych dla solisty, ale to wcale nie oznacza, że partia skrzypiec jest łatwa, a wręcz przeciwnie. Solowe skrzypce muszą się zmierzyć z wielką orkiestrą, dużo jest (szczególnie w części środkowej) zmian dynamicznych, metrum i tonacji, a trochę więcej wirtuozowskich elementów jedynie w części finałowej, w której wyraźnie słychać rytm poloneza.
          Do wykonania partii solowej w tym koncercie zaproszona została Agnieszka Marucha, znakomita skrzypaczka i kameralistka, wychowanka prof. Mirosława Ławrynowicza w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina oraz prof. Moniki Urbaniak-Lisik w Hochschüle der Künste w Bernie. Artystka, oprócz działalności koncertowej, jest także cenionym pedagogiem i prowadzi klasę skrzypiec oraz klasę kameralną w Uniwersytecie Muzycznym Fryderyka Chopina w Warszawie – jest doktorem habilitowanym, adiunktem tej uczelni.
          Talent i doświadczenie Artystki przełożyły się w wykonaniu tego dzieła na szlachetną i niezwykłej urody barwę dźwięku solowych skrzypiec we wszystkich rejestrach. Pewnie dlatego solowy instrument brzmi zdecydowanie i wyraźnie zarówno na tle całej orkiestry, jak i w dialogach z grupami instrumentów smyczkowych oraz dętych.
Należy także podkreślić doskonałą współpracę solistki z orkiestrą i dyrygentem, co sprawia, że po pierwszym wysłuchaniu Koncertu skrzypcowego A-dur op. 84 Raula Koczalskiego z przyjemnością sięgamy po płytę po raz drugi, trzeci i kolejne.

           Drugim utworem zamieszczonym na płycie jest Koncert wiolonczelowy h-moll op. 85 , który, podobnie jak Koncert skrzypcowy A-dur, składa się z trzech części i także instrumentowi solowemu towarzyszy duży skład orkiestry. W przeciwieństwie do poprzedniego utworu, kompozytor pozwala soliście na wirtuozowski popis i wykorzystuje szerokie możliwości brzmieniowe wiolonczeli.
          Wykonawcą partii solowych jest Łukasz Tudzierz, wiolonczelista urodzony i wykształcony na Śląsku, absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach, który swoje umiejętności doskonalił na licznych kursach mistrzowskich.
Łukasz Tudzierz jest nie tylko świetnym solistą, ale także bardzo doświadczonym kameralistą, a zasług tego artysty w przywracaniu do życia zapomnianych dzieł polskich twórców nie da się przecenić.
          Artysta w pełni wykorzystał możliwości popisu, jakie daje mu partia solowa w Koncercie wiolonczelowym h-moll op. 85 Raula Koczalskiego, oraz współpraca z bardzo dobrą orkiestrą prowadzoną przez świetnego dyrygenta, obdarzonego wielką wrażliwością.
Mam nadzieję, że dzięki tej płycie dwa bardzo wartościowe, piękne i bardzo przystępne w odbiorze dzieła Raula Koczalskiego będą wykonywane nie tylko na polskich estradach filharmonicznych.
Gorąco Państwu polecam tę płytę.

Zofia Stopińska

Raul Koczalski (1885-1948)
String Concertos
New Release
AP0504 , DDD - TT: 47'43"
Copyright (R)2018, (C)20 XII 2018
World Premiere Recording

1. Violin Concerto in A major op. 84
2. Cello Concerto in B minor op. 85

Marucha Agnieszka, violin
Tudzierz Łukasz, cello
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Lubelskiej im. Henryka Wieniawskiego,
Rodek Wojciech, conductor

booklet: Karol Rzepecki (Polish, English)

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury w ramach programu "Muzyczny ślad" realizowanego przez Instytut Muzyki i Tańca.